Od kiedy w listopadzie przez media przetoczyła się fala artykułów na temat możliwego blackoutu (awarii zasilania na dużym obszarze), inwestorzy częściej niż do tej pory interesowali się instalacjami fotowoltaicznymi. Przecież samowystarczalność energetyczna jest kolosalną zaletą takiej instalacji, prawda? Otóż… niestety nie każdej i nie zawsze. Ale to nie powód, by z paneli fotowoltaicznych zrezygnować.
Sponsorem niniejszego artykułu jest https://hymon.pl.
Fotowoltaika na blackout
Blackout to najpoważniejszy rodzaj awarii zasilania i w dużym skrócie można powiedzieć, że to po prostu jego całkowity lub częściowy brak na danym obszarze. Jego skutkiem w naszych domach jest oczywiście brak możliwości korzystania z urządzeń elektrycznych. Część z nich, jak oświetlenie, ma mniej istotne znaczenie. Inne, jak kotły centralnego ogrzewania i pompy do wody, są nam niezbędne do komfortowego funkcjonowania. Co więcej, brak prądu przez dłuższy okres w środku zimy, będący przyczyną braku ogrzewania, może spowodować poważne awarie i koszty, gdy dom zamarznie, a wraz z nim rurki z wodą w ścianach i podłodze.
Czytaj dalej…