Mikrogeneracja – rozproszone wytwarzanie energii

W polskim systemie elektroenergetycznym ogromna większość energii pochodzi z dużych, scentralizowanych źródeł: elektrowni oraz elektrociepłowni. Dość powiedzieć, że największa w Polsce elektrownia w Bełchatowie, opalana węglem brunatnym, wytwarza ok. 20% energii elektrycznej zużywanej w kraju.

Od jakiegoś czasu obserwujemy zaś dążenia do podłączania do sieci coraz większej liczby małych, rozproszonych źródeł energii. Mniejsza odległość między źródłem a odbiorcą powoduje mniejsze straty energii, co jest zawsze korzystne z punktu widzenia oszczędzania środowiska. Istotne jest również, że bardzo często są to źródła odnawialne, np. turbiny wiatrowe i instalacje fotowoltaiczne (z bateriami słonecznymi).

Na zachodzie (np. w Wielkiej Brytanii) ludzie coraz częściej montują w domach instalacje do przydomowej produkcji prądu i ciepła. Składają się one z tzw. mikroturbiny gazowej i zasilane są gazem ziemnym. Funkcjonują więc jak mała, domowa elektrociepłownia Czy takie rozwiązanie ma szansę przyjąć się w Polsce?

Czytaj dalej…

Co da więcej prądu: turbina wiatrowa, czy bateria słoneczna?

Jeden z widzów zapytał pod którymś moim filmem na YT, czy nie lepiej w Polsce kupić turbinę wiatrową, niż baterie słoneczne (panele fotowoltaiczne), skoro u nas cały czas wieje. To dobry temat na film. Postanowiłem go więc nagrać i przygotować w tym temacie osobny wpis na mój blog.

Najpierw rozprawmy się z tym, że w Polsce cały czas wieje. To oczywiście nieprawda, nawet w górach czy nad morzem. W Polsce przeważają wiatry słabe i umiarkowane. Ale możemy rozmawiać o konkretnych, wieloletnich danych meteorologicznych. Można takie znaleźć w internecie. Czytaj dalej…

Zamiast programu „Prosument”, czyli jak zachęcić Polaków do montażu małych przydomowych elektrowni

Gdy Polska musi zwiększać udział energii ze źródeł odnawialnych w bilansie energetycznym, pojawiają się różne dziwne pomysły. Mam tu na myśli programy z dotacjami, które mają w zamyśle zachęcić Polaków do korzystania z tych źródeł.

Takim programem  był program wsparcia dla kolektorów słonecznych, w którym można było dostać aż 45% kosztu kwalifikowanego brutto. W praktyce nikt tyle nie dostał, bo trzeba było za to zapłacić podatek dochodowy, zapłacić prowizję i oprocentowanie kredytu w banku, ponieść koszt zbędnej papierologii, no i ceny dzięki dotacjom wzrosły. Mimo to, program okrzyknięto sukcesem, może i słusznie, bo publiczne pieniądze zostały wydane, na czym zarobili bankierzy, sprzedawcy i instalatorzy. Czytaj dalej…

Czy Twoja firma może być niezależna energetycznie?

Materiały prasowe

Koszty energii i ciepła oraz obawa o niezawodność dostaw to dwa czynniki, które nierzadko spędzają sen z powiek właścicielom firm i zarządcom obiektów użyteczności publicznej. Poszukiwanie optymalnych rozwiązań przyniosło niedawno ideę niezależności energetycznej pojedynczych budynków. Pozwala ona na znaczne oszczędności oraz zapewnienie dostaw energii i ciepła w sposób dostosowany do potrzeb konkretnego użytkownika obiektu.

Uniezależnienie się od tradycyjnych dostawców energii, koniec obaw o sprawność sieci przesyłowej, pełna kontrola i optymalizacja kosztów to marzenie administratorów wielu firm, zakładów produkcyjnych czy obiektów publicznych. Jest to możliwe dzięki zastosowaniu takich źródeł energii jak kogeneracja i ogniwa fotowoltaiczne. Czytaj dalej…

Wszystko co powinieneś wiedzieć o energii solarnej

Jak działają ogniwa słoneczne?

Z pewnością miałeś już okazję natknąć się na kalkulatory z ogniwami słonecznymi – urządzenia, które do swojego działania nie potrzebują baterii, a w niektórych przypadkach nie mają nawet przycisku wyłączającego je. Tak długo, jak mają dostęp do światła powinny one działać. Mogłeś kiedyś również spotkać większe panele solarne, czy to na bojach, czy nawet na niektórych zagranicznych parkingach.

Mimo, iż tego typu panele nie są tak popularne, jak wspomniane kalkulatory, wciąż istnieją i nie są trudne do zauważenia, jeżeli tylko wiesz, gdzie patrzeć. Faktem jest, że ogniwa fotowaliczne, które do niedawna były używane niemal wyłącznie w przestrzeni kosmicznej do zasilania elektrycznych systemów satelit, są obecnie używane coraz częściej w bardziej codziennych sytuacjach. Świat technologii stale jest wzbogacany o nowe urządzenia korzystające z tych ogniw, od okularów przeciwsłonecznych, aż po samochody na prąd. Czytaj dalej…