Wczoraj na youtube’owym kanale Zachar OFF wczoraj pojawił się ciekawy film podsumowujący zalety i wady napędu hybrydowego. Chciałbym Wam go polecić, bo w mojej ocenie jest bardzo interesujący.
Autor filmu na przykładzie hybrydowej Toyoty Auris prezentuje szereg cech, które przemawiają za zakupem samochodu z takim napędem, ale też te, które mogą do tego zniechęcać.
Zalety samochodów z napędem hybrydowym
Autor filmu wspomina między innymi o następujących pozytywnych aspektach samochodów z napędem hybrydowym.
- Niższe spalanie, niż w samochodzie z tradycyjnym napędem. Widoczne przede wszystkim podczas jazdy po mieście. Nawet poniżej 4 litrów / 100 km w mieście! Na trasie palą tyle, co inne samochody benzynowe i przegrywają z samochodami z silnikami wysokoprężnymi (diesla).
- Hybrydy plug-in pozwalają przejechać kilkanaście-kilkadziesiąt kilometrów na samym prądzie, jeśli zostaną naładowane w domu.
- Przeglądy techniczne trzeba robić tak, jak w samochodach benzynowych. W samochodach z instalacją LPG trzeba robić je co roku od nowości, podczas gdy w benzyniakach — po 3 i 5 roku eksploatacji, a dopiero później corocznie. Mowa o tym dlatego, że pod względem kosztów eksploatacji porównuje się niekiedy hybrydy do samochodów z LPG.
- Odzysk energii z hamowania pozwala także na zmniejszenie zużycia klocków i tarcz hamulcowych.
Wady pojazdów hybrydowych
Po stronie negatywów autor filmu stawia m.in. następujące cechy:
- Hybrydy wciąż są droższe od klasycznych układów napędowych, choć ze względu na różne konfiguracje modeli (np. automatyczną skrzynię dostępną w standardzie z napędem hybrydowym) różnicę niekiedy trudno uchwycić.
- W wielu modelach bagażnik ma wyraźnie mniejszą pojemność, bo gdzieś trzeba trzymać baterie do napędu hybrydowego.
Czy warto jeździć hybrydą?
Nie będę tu przepisywać wszystkiego, co powiedział autor filmu, więc żeby poznać jego odpowiedź na to pytanie, musicie film obejrzeć. 🙂
Widziałem film zanim powstał twój wpis. Bardzo mi się podobał. Dodałbym jako zaletę (w dużych miastach, gdzie taka hybryda najlepiej się sprawdzi) możliwość ładowania za darmo baterii na mieście. W połączeniu z niezbyt wysoką prędkością jaką się poruszamy po mieście może to być bardzo opłacalna sprawa. Sam coraz bardziej myślę nad Toytotą Auris Hybrid, gdyż Tesla w Polsce to na razie ciekawostka.