Przenośny generator wodoru

No, proszę: jakby na przekór sceptykom nieprzekonanym do ogniw paliwowych, wynalazcy zabrali się za projektowanie urządzeń, dzięki którym wodór byłby niejako zawsze pod ręką. A konkretnie: zmagazynowany w niewielkich metalowych wkładach,  które wchodziłyby w skład przenośnego urządzenia umożliwiającego wytwarzanie tego podstawowego pierwiastka materii. Piszę tu o produkcie firmy Horizon Fuel Cell Technologies z Singapuru, która postanowiła w tym roku pokazać światu taką właśnie przenośną maszynkę do produkcji wodoru.

Czy HYDROFILL (bo tak nazywa się ów przenośny patent) zapoczątkuje światową rewolucję w zakresie indywidualnego, niezależnego od rozmaitych koncernów procesu wytwarzania wodoru? Wynalazcy HYDROFILLa mają nadzieję, że stanie się on pierwszą popularną maszynką do produkcji wodoru, której niewątpliwą zaletą jest to, że można z niej korzystać  praktycznie wszędzie. Grunt, by mieć prąd.

Urządzenie działa genialnie prosto: podłącza się je do zasilania, a wodór powstaje z wody zmagazynowanej w zbiorniku urządzenia. Skąd prąd? Albo z tradycyjnego gniazdka elektrycznego, albo też z baterii działającej dzięki energii świetlnej lub pracy niewielkiej turbiny. Panel słoneczny i wiatrak wmontowane są w HYDROFILLa.

Czy wynalazek z Horizon ma przyszłość? Jego twórcy wróżą mu wręcz świetlaną: ponieważ HYDROFILL uniezależni posiadacza od dostawców energii – to raz. Dwa: ponieważ dzięki temu urządzeniu każde wyposażone weń gospodarstwo domowe może stać się częścią ogromnej infrastruktury, której celem  będzie wytwarzanie wodoru.

Odsyłam do wpisu Krzysztofa na temat wodoru, w którym przeczytacie, że gaz ten ma szansę na zdobycie popularności jako paliwo, ale dopiero za lat kilkadziesiąt. Wynalazek Horizonu może nieco termin ten przybliżyć.

Źródło: EcoTrees

Komentarzy do wpisu “Przenośny generator wodoru”: 4.

  1. andiw says:

    takie coś to sobie sam mogę w domu zbudować

  2. mateusz says:

    Wszystko brzmi dobrze, tylko jedno pytanie z mojej strony… Gdzie takie „dzieło” można zamówić? I za jaką kwotę? Jak widzę jest to dobry sprzęt, ale nie wchodzi do sprzedaży ze względu na rząd i światową „zniewoloną” gospodarkę

  3. Franciszek says:

    Ja to wszystko hromole,poszukuję generatora wodoru do ogrzewania domu,przeszukuję strony po stronie i napotykam tylko jakiś przemądrzałych idiotów. A producenta jak nie było tak nie ma w PL . Są samochody napędzane wodorem ale instalacja jest na ukrainie . Jeżeli jest jakiś producent lub złota rączka -proszę o kontakt

  4. chemik mały says:

    O produkcji wodoru za pomocą prądu, to ja się już na chemii w podstawówce uczyłem i każdy młodzieniec, który na lekcjach uważał potrafi go w ten sposób wyprodukować choćby od zaraz, a tu skośnoocy najwyraźniej całą tą filozofię zapakowali w jakieś pudełko i podniecają się „swoim wynalazkiem” pfff…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *