Prysznic z recyklingiem wody?

Wiemy już w Polsce od dawna, że kąpiel w wannie jest nieekologiczna, a przyjaźniejsza środowisku niby ma być kąpiel pod prysznicem.

Okazuje się jednak, że to za mało i musimy pójść o krok dalej!

Mieliśmy promować prysznice kosztem wanien, bo szybki prysznic daje spore oszczędności wody i energii. Wiadomo, że pobranie wody ze źródła, uzdatnienie jej do picia i dostarczenie do domu wymaga energii, podobnie jak dostarczenie jej do oczyszczalni ścieków (chyba, że jest przydomowa). Jednocześnie trzeba zużyć energię na podgrzanie tej wody do komfortowej temperatury.

No i rzeczywiście prysznic jest bardziej przyjazny środowisku, niż kąpiel w wannie, jeśli jest krótki! 10 minut stania pod prysznicem zużywa 100-150 litrów wody, a to już naprawdę sporo. A co mają robić biedni, zmarznięci ludzie, którzy chcą się ogrzać w ciepłej wodzie, a w domu mają jedynie prysznic?

Mogą zamontować nowoczesny prysznic firmy Orbital Systems, który potrafi recyrkulować wodę.

Czyli — woda z brodzika pobierana jest ponownie przez prysznic, oczyszczana, dogrzewana i kierowana z powrotem do dyszy prysznica. Pozwala to oszczędzić:

  • 80% energii na ogrzewanie wody,
  • 90% wody,

a jednocześnie zapewnia wodę czystszą, niż mamy ją prosto z kranu.

Co ciekawe, firma prezentuje obliczenia potencjalnych oszczędności do osiągnięcia po montażu takiego wynalazku dla polskich (warszawskich) warunków. Według producenta, taki prysznic byłby w stanie rocznie oszczędzić aż 186 m³ wody i 5 700 kWh energii, co w przeliczeniu na złotówki daje ok. 5 000 PLN rocznie!

Co by jednak nie mówić — takie rozwiązanie z pewnością da większy komfort, niż ograniczanie ilości wypływającej z prysznica wody, albo zmniejszanie jej temperatury. Bo ilość wody wypływającej z wylewki może być duża dzięki temu, że jest ona recyrkulowana.

Szkoda, że nie ma informacji o tym, jak to rozwiązane jest technicznie, tj. czy woda jest mieszana z ciepłą wodą, czy też w jakiś sposób (oby nie elektrycznie!) dogrzewana.

Moim zdaniem — rozwiązanie warte uwagi tam, gdzie koszt pozyskania wody, jej podgrzania i późniejszego odprowadzenia jest wysoki. Sam bym się chyba na to jednak nie zdecydował… Bardziej przemawiają do mnie tradycyjne systemy utylizacji szarej wody.

Komentarzy do wpisu “Prysznic z recyklingiem wody?”: 4.

  1. Masa says:

    Oszczędności podawane przez producenta po instalacji takiego prysznica robią na prawdę duże wrażenie. Mam nadzieję tylko, że eksploatacja takiego prysznica tj. ewentualne usterki i naprawy nie przewyższą potencjalnych oszczędności 😉

  2. MateuszW says:

    Zastanawiam się czemu dopiero teraz na to ktoś wpadł aby wykorzystywać jeszcze raz wodę, która jest w miarę czysta i dodatkowo ciepła.

    Ciekawym rozwiązaniem jest byłoby też aby woda ta była potem kierowana do zbiornika w WC gdzie także zużywa się bardzo dużo wody.

  3. perez says:

    Na razie to jest rozwiązanie koncepcyjne z 1 instalacją pilotażową (2 prysznice). Pomysł ciekawy i warty śledzenia. Ciekawe jaki będzie koszt urządzeń, o ile wejdą do produkcji masowej – przy koniecznej dużej wydajności filtracji moduł filtrujący musi być kosmiczny…

  4. Darek says:

    Moim zdaniem mocno przekombinowane. Znacznie tańsze byłoby skierowanie zużytej wody do przeciwprądowego wymieniika ciepła brodzik-zimna woda. W takim ukladzie co prawda nie oszczędzi się wody, ale całość może działać zasilana grawitracją. Do prysznica zamiast zimnej wody z sieci trafiałaby podgrzana przez ścieki, co automatycznie zredukuje zapotrzebowanie na ciepłą wodę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *