Oczyszczanie rzeki ze śmieci

W poniedziałek po pracy nagrywałem nad Wisłą w Warszawie materiał wideo do wrzucenia na mój drugi blog, ten o domowym survivalu. Choć kulminacyjna fala powodzi na Wiśle przyszła do Warszawy dopiero we środę, to już wtedy widać było, że poziom rzeki jest znacznie wyższy, niż zwykle, a sama woda niesie mnóstwo przeróżnych śmieci.

To akurat nic wyjątkowego, tak dzieje się zawsze, gdy poziom rzek, a w szczególności wartkich, górskich strumieni, mocno się podnosi. Rwąca woda zabiera wszystko na swojej drodze, nie tylko glebę, ale także drzewa, krzewy, czy właśnie… śmieci.

Parę dni temu widziałem na Wykopie fajny film pokazujący oczyszczanie jakiejś rzeki w Baltimore w stanie Maryland, w USA. Film świeży, z 16.05, pokazuje maszynę zbierającą śmieci z powierzchni wody po uprzednim zagrodzeniu jej zaporą służącą do zbierania tych śmieci.

Przydałoby się jeszcze, żeby jakiś mechanizm rozróżniał co dokładnie rzeką przypłynęło i w zależności od tego kierowało śmieć na kupkę do biodegradacji (może najpierw do zmielenia, co by ułatwiło kompostowanie), do surowców wtórnych, albo do składowania.

Takie mechanizmy widziałem już dobre kilka lat temu na targach Poleko w Poznaniu, więc sądzę, że nie jest to fizycznie niewykonalne dla maszyny. A jeśli nawet nie, to pozostaje mieć nadzieję, że gdzieś pojawi się człowiek, który te śmieci posortuje, bo zaniechanie tego byłoby olbrzymią szkodą dla środowiska…

Tymczasem sam film wklejam poniżej, abyście mogli go sobie łatwo obejrzeć.

Takim filmem autor nie zaliczyłby pracy dyplomowej w szkole filmowej, ale dość dobrze pokazuje on, jak działa cała ta maszyneria.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *