O czym świadczy, że Arabia Saudyjska chce się przestawić na odnawialne źródła energii?

Trafiłem dziś na whatnext.pl na informację z businessinsider.com o tym, że Arabia Saudyjska chce do 2040 r. uniezależnić się z paliw kopalnych i przestać z nich w zupełności korzystać.

Temat sam w sobie ciekawy, ale jeszcze bardziej ciekawią mnie motywy, które się za tym kryją. Bo przecież fakt, że drugi największy producent ropy naftowej na świecie, a jednocześnie ósmy największy producent gazu ziemnego chce zrezygnować z używania tych paliw o czymś musi świadczyć.

Dziwi mnie to, bo ropa naftowa jest prawdopodobnie najbardziej wszechstronnym paliwem kopalnym/surowcem. Oprócz wytwarzania z niej paliwa lotniczego, benzyn i olejów napędowych, służy do produkcji środków smarnych, tworzyw sztucznych, asfaltów i masy innych produktów. Z kolei gaz ziemny jest paliwem, którego spalanie w najmniejszym stopniu obciąża środowisko, poza tym bardzo wygodnym w użyciu i łatwym w transporcie (zarówno w postaci sprężonej w gazociągach, jak i w formie skroplonej).

Rozumiem, że mogą chcieć rezygnować z paliw kopalnych te państwa, które są uzależnione od ich importu. Nie zdziwiłoby mnie, gdyby nagle Polska przyjęła taką długofalową strategię, by przestać importować gaz ziemny, a zamiast niej wytwarzać np. wodór ze źródeł odnawialnych (szaleństwo, ale czemu nie? 😉 ). Natomiast przyczyny rezygnacji z użycia tych paliw przez państwo, które korzysta z własnych, olbrzymich rezerw, muszą być naprawdę solidne.

Gdybym miał zgadywać, obstawiałbym przyczyny następujące.

Po pierwsze, widmo wyczerpania zasobów ropy naftowej. O tym się mówi co najmniej od lat 1950-tych (kiedy pojawiła się pierwsza teoria kładąca fundament pod hipotezę peak oil). To właśnie władze Arabii Saudyjskiej mają najlepszą orientację w swoich rezerwach ropy, o których za bardzo nie chcą pisać. Wiedząc, że ropa im się niedługo skończy, mogą chcieć przestawić się na inne, odnawialne źródła energii. A przecież biopaliw produkować nie będą, bo na pustyni rzepak nie urośnie. Może biodiesel z alg będą w stanie u siebie produkować.

Po drugie, perspektywę wzrostu ceny ropy i gazu. Wzrost ceny ropy i gazu będzie szedł śladem spadku wydobycia i rozjeżdżania się podaży z popytem. A skoro ropa i gaz mają drożeć, po co je marnować na własne zużycie, jeśli można je sprzedać, a zamiast nich zużywać energię ze źródeł odnawialnych?

Po trzecie, wzrost kosztów wydobycia ropy i gazu. Najtańsze jest wydobycie ze złóż łatwo dostępnych. Najtańsze także pod względem energii, którą trzeba włożyć w wiercenia, pompowanie, sprężanie, pracę aparatury itd. Sektor naftowy i gazowy zużywa po prostu część ropy czy gazu na własne potrzeby. Ale jeśli można to zużycie zastąpić energią ze źródeł odnawialnych, można będzie więcej ropy wprowadzić na rynek i sprzedać. Kolejna korzyść dla Arabii Saudyjskiej.

arabia saudyjska baterie słoneczne OZE ropa gaz

Baterie słoneczne w jednym z saudyjskich ośrodków badawczych. Autor: REUTERS/Fahad Shadeed. Źródło: businessinsider.com.

Po czwarte, myślenie o przyszłości. Może po prostu o to chodzi, że władze kraju postanowiły zamienić petrodolary w coś, co służyć będzie dłużej i lepiej, niż tylko kolejny szyb naftowy? Zamiast eksportować ropę, można eksportować prąd. Też jest dość łatwy w przesyłaniu. A akurat energii słonecznej w Arabii Saudyjskiej jest dostatek. 🙂

Tak czy siak, skoro Saudowie myślą o przestawieniu się na odnawialne źródła energii, tak samo powinniśmy myśleć my. Choćby w skali pojedynczego, autonomicznego energetycznie domu.

Komentarzy do wpisu “O czym świadczy, że Arabia Saudyjska chce się przestawić na odnawialne źródła energii?”: 6.

  1. Tomek K says:

    No to ładnie, nie spodziewałbym się tego. Ale może, chcą nam coś przekazać, dać znak w którą stronę warto iść.

  2. alcan says:

    Szanowny Panie Tomaszu ,

    Czy mozliiwym jest z panska pomoca i za pośrednictwem panskiej strony internetowej pozyskanie dostawcow proodukujacych oleje w malych tloczniach na terenie kraju .
    Podaje numer telefonu +48 666 261 772

  3. Porady gospodarcze says:

    Jeżeli robi to Arabia to musi mieć to sens. Oni mają największą wiedzę, ile mają rezerw tego surowca. Inne państwa powinny zacząć brać przykład z tego kraju, bo w niedalekiej przyszłości może okazać się, że energię będzie można jedynie pozyskiwać przez odnawialne źródła energii.

  4. Mire says:

    Z tego wynika że zapasy ropy i gazu się kończą. Niedługo zacznie się terapia naturalna na pewno skorzysta na tym planeta ziemia. Ciekawe co będzie jak dolary za ropę się skończą a Oni przecież przyzwyczajeni do luksusowego życia.

  5. mundur says:

    Im więcej ropy zaoszczędzą tym wyższą cenę będą mogli sobie zawołać jak ropy będzie brakowało

  6. Michał says:

    Po szejkach wszystkiego można się spodziewać

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *