Nie daj się nabrać! Oszuści wykorzystują kryzys energetyczny!

W dzisiejszym materiale pokażę Wam, jak ten aktualny kryzys energetyczny niektórzy próbują wykorzystać, żeby nas oszukać na pieniądze. Pokazują jakieś cudowne urządzenia, które mają nam oszczędzać pieniądze, pozwalać tanio ogrzać dom, niemalże za darmo, które to jednak nie mają prawa działać, tak jak oni obiecują.

Nagrywam na YouTube i oglądam sporo YouTube i pojawią mi się tam czasem reklamy. Widziałem np. reklamę fantastycznego drona polskiej produkcji. Superdron za niecałe tam 500 zł, przeceniony z 1000, dający te same możliwości, co dron za kilka tysięcy złotych innej firmy, tylko dlatego, że powstał przy udziale 2 polskich inżynierów, którzy wcześniej pracowali dla tamtej dużej firmy. Piękna, długa reklama z takimi napisami na fioletowym tle.

Potem oglądałem film, który demaskował tego drona i demaskował tę reklamę, a potem zobaczyłem tę reklamę, którą właśnie chciałem Wam pokazać. Oczywiście, żeby wszystko było w zgodzie z prawem autorskim, odnośnik do tej reklamy znajdziecie tutaj. Cytaty w poniższym materiale pochodzą z tego właśnie filmu.

Kiedy zacząłem oglądać tę reklamę, dość szybko zauważyłem podobne wzorce, jakie były w materiale o dronach: napisy na fioletowym pasku, dwaj inżynierowie polscy, wcześniej pracowali w dużej firmie (elektrowni).

Znaleźli sposób, jak ogrzać każde pomieszczenie w kilka sekund bez wysokich rachunków za energię.

Nie da się. Nie da się ogrzać każdego pomieszczenia w kilka sekund bez wysokich rachunków za energię. 

Mieli oni dość szybujących cen energii oraz tego, że firmy energetyczne wykorzystują swoich klientów. Zaniepokojeni przyszłością konsumentów i dużym popytem na energię w nadchodzącą zimę, postanowili stworzyć coś nowego.

Wow, w ciągu kilku miesięcy od rozpoczęcia, od wybuchu wojny, ci inżynierowie przerażeni tym, co dzieje się na rynku, wymyśli coś nowego, stworzyli coś nowego i doprowadzili do sprzedaży tego czegoś na rynku. Fascynujące, słuchamy dalej. 

Eksperci są zgodni, że jest równie efektywny, co tradycyjne ogrzewanie domowe i to za setki złotych mniej w skali roku.

Nie lubię mówić o sobie, że jestem ekspertem, więc nie będę mówił, że jestem tym ekspertem, który nie jest z tymi pozostałymi, oczywiście nieistniejącymi, zgodny, ale jestem inżynierem z wykształcenia, inżynierem mechanikiem od specjalności energetyka cieplna, trochę o ogrzewaniu wiem, trochę o komforcie cieplnym wiem. To jest nieprawda, nie jest równie efektywne, co tradycyjne ogrzewanie domowe i nie, nie zaoszczędzi setek złotych mniej w skali roku, dając taki sam efekt grzewczy, jak inne systemy. I ja to wszystko krok po kroku wytłumaczę.

Inżynierowie wiedzieli, że tradycyjne systemy grzewcze są nieefektywne i drogie w eksploatacji.

No bywają nieefektywne i drogie, to prawda.

Ich wiedza technologiczna pomogła im w zaprojektowaniu urządzenia, które rozwiązało ten problem.

Nauczyli się czegoś, pracując w elektrowni, tam np., nie wiem, serwisowali podajnik węgla albo kotły, tam np. regulowali moc kotła albo wydajność turbiny parowej, nie? I to ta wiedza technologiczna pomogła, ta wiedza technologiczna, którą zdobyli w eksploatacji elektrowni, pomogła im rozwiązać ten problem. Wiecie, ta bajka o dwóch polskich inżynierach, którzy pracowali u potentata na rynku dronów, a teraz pracują w Polsce i tę wiedzę, którą zdobyli tam, przenieśli na polski rynek, w tę bajkę byłem skłonny uwierzyć, chociaż jest to bajka.

Natomiast w bajkę, że w elektrowni nabywa się jakiejś unikalnej wiedzy, którą później można przełożyć na jakieś unikalne rozwiązania grzewcze, w tę bajkę uwierzyć jest mi naprawdę, naprawdę trudno. I to nie oznacza, że w elektrowniach nie pracują świetni fachowcy, wręcz przeciwnie, aczkolwiek ci fachowcy tam zajmują się nie tym, jak ogrzać dom, co najwyżej tym, jak ogrzać parę w kotle.

Znaleźli sposób na efektywne ogrzanie dużych przestrzeni przy bardzo niskim, a nawet znikomym użyciu energii, zachowując niską cenę urządzenia. Po 2 latach badań i tysiącach…

Wojna wybuchła 8 miesięcy z dokładnością do 2 dni względem dnia nagrania filmu. To wybuchła wojna i oni od wybuchu wojny prowadzili badania przez 2 lata? Nie, nie. Sami widzicie, że ta bajka ma więcej dziur niż to wszystko warte.

…tysiącach kontrolowanych testów uznali, że był to odpowiedni moment, aby wypuścić EcoHeat na rynek.

Znaczy wypuszczenie EcoHeat na rynek polegało na tym, że ktoś zwietrzył biznes, dobrze nazwał lęki Polaków. Polacy boją się ogrzewania zimą, boją się kosztów ogrzewania zimą i zupełnie słusznie, mają prawo się tego Polacy obawiać. Ktoś te lęki zauważył, postanowił je spieniężyć. Na tym polegało to stwierdzenie, może nie po latach, ale po rzeczywiście badaniach i kontrolowanych testach, analizach rynku, czytaniem nastrojów na forach, grupach dyskusyjnych, serwisach społecznościowych i podjęto decyzję, żeby to urządzenie wypuścić na rynek. Nie dlatego, że jest świetne, tylko dlatego, że da się Polaków na to nabrać.

Ich celem była walka z nadmiernymi kosztami energii…

Nie, po pierwsze, ci dwaj polscy inżynierowie, w ogóle nie istnieją, a po drugie, tu nie ma mowy o żadnej walce z nadmiernymi kosztami energii. Tu jest mowa o walce o Wasze pieniądze.

…oraz zapewnienie każdej rodzinie w Polsce możliwości oszczędzania pieniędzy w tym roku. I udało im się. EcoHeat to…

Srało się.

…rewolucyjne, przyjazne dla środowiska urządzenie, które może ogrzać każdy pokój w kilka sekund.

To jest oczywiście nieprawda, co za moment udowodnię.

Jest szybszy, bezpieczniejszy oraz bardziej energooszczędny niż zwykłe, nieceramiczne grzejniki.

Już w tej chwili możemy o tym urządzeniu coś powiedzieć. To jest urządzenie z całą pewnością elektryczne, elektryczna, ceramiczna grzałka. Widzieliście? Tam jest kabel, to się wsadza do prądu, tu nie ma żadnego paliwa, tu się nie wlewa żadnego etanolu czy benzyny. Tu się nie podłącza kartusza z gazem, to działa na prąd. To urządzenie nie jest szybsze, bezpieczniejsze oraz bardziej energooszczędne niż zwykłe, nieceramiczne grzejniki. Może dawać lepszy komfort cieplny, w specyficznych warunkach, niż elektryczne grzejniki grzejące całe pomieszczenie. Co do tego się zgodzę, ale to nie oznacza, że daje taki sam efekt, jak tradycyjny system grzewczy, bo nie.

Posiada filtr antyseptyczny, który zapobiega rozwojowi bakterii i pleśni, co czyni go idealnym również dla alergików.

To mi się wydaje mało prawdopodobne. Gdyby tak było, to ten filtr antyseptyczny znajdowałby się z drugiej strony. Filtr, znaczy, oprócz tego, że to urządzenie jest grzałką, to to urządzenie ma w środku również, musi mieć w sobie również wentylator, żeby to powietrze ogrzane wydmuchiwać. To jest nic więcej, jak po prostu farelka albo, profesjonalnie mówiąc, termowentylator, czyli po prostu grzałka z wentylatorem.

Konstrukcja skomplikowana równie mocno, jak suszarka do włosów: kawałek kabla, który grzeje, kawałek wentylatora, który przepycha powietrze przez tę grzałkę i tyle. Jeśli więc tu jest jakikolwiek filtr antyseptyczny, który zapobiega rozwojowi bakterii i pleśni, to ten filtr antyseptyczny byłby przed wentylatorem. Logiczne byłoby usunięcie z tego powietrza, które wchodzi do wentylatora, syfu, zanim przejdzie przez wentylator, być może zanieczyszczając ten silnik.

To, że zanieczyszczenia wylądują na tej grzałce, to nie spowoduje rozwoju bakterii i pleśni. Grzałka, jak sami widzieliście, nagrzewa się do czerwoności, tam nic nie ma prawa żyć. Jeśli nawet coś tam osiądzie i zacznie żyć, to po włączeniu przestanie żyć. Jedynie będziecie czuć smród palonego kurzu, który na pewno każdy z Was kojarzy, kto kiedyś np., nie wiem, starym odkurzaczem coś odkurzał albo miał taką farelkę w domu. Ten smród kurzu będziecie czuć, chyba że ten filtr byłby wcześniej. Więc to, że tam było pokazane, że ten filtr jest…

Andrzej i Iwan chcą, by jak najwięcej osób dowiedziało się o tej technologii…

To czemu Andrzej i Iwan nie występują na tym materiale? Nie mówią nic, tylko po prostu mamy tutaj takich dwóch panów ze stocka i do tego jeszcze przy panelach fotowoltaicznych. To co? Andrzej i Iwan sprzedają panele fotowoltaiczne czy EcoHeat? Andrzej i Iwan nie istnieją, dobrze przecież wiemy.

…co sprawia, że możesz oddać produkt w ciągu 30 dni za pełną kwotę. To świetna oferta…

A tu nawet do tego stockowego materiału wykorzystali materiał stockowy, gdzie jest pudełko zamazane, strzałeczka z uśmiechem to jest logo Amazon.

…póki jeszcze jest dostępna. Kliknij przycisk na dole filmu…

Na tym fragmencie filmu pokazana jest strona po angielsku. Zaprojektowane, żeby walczyć z europejskim kryzysem gazowym, ultrabezpieczne, 1204 oceny.

Przycisk na dole…

Że niby recenzowane w NBC, Fox News. Produkt na rynek europejski, na rynek polski, wymyślony przez polskich inżynierów, na rynek europejski, już to mi się nie trzyma kupy, a tu jeszcze ma napisane, że został zrecenzowany, to Wam powiększę, żebyście widzieli. Patrzcie, zrecenzowane przez Fox News, USA Today, Fox, CBS News. Polski produkt na polski rynek, dwóch inżynierów z polskiej elektrowni wymyśliło coś, co jest sprzedawane na polskim rynku, a było recenzowane przez amerykańskie czasopisma i gazety? Nie. Nie wierzę. A, to nie to, muszę kliknąć.

…na dole filmu, by odwiedzić oficjalną stronę i zamówić EcoHeat ze zniżką 50%.

No to wejdźmy na stronę EcoHeat i zobaczmy, co to jest. Nelson, Andre, Suzanne R., Sander L., Fernando A. Same takie polsko brzmiące imiona zadowolonych użytkowników. Może rzeczywiście ci ludzie, którzy przyjechali do Polski z zagranicy, tak im tutaj było zimno, że musieli to kupić.

Dobra, zobaczmy, kto to sprzedaje. Regulamin. Ecom Society LTD, Shop EcoHeat.co. Gdzie tu jest, gdzie ta firma jest zarejestrowana? Nie wiadomo. Polityka zwrotów. O, proszę. Jeśli chcemy je wysłać, to adres do wysyłki jest, proszę bardzo, Park High-Tech Industrial Sandy Kong Shenzen, Chiny.

To samo urządzenie znalazłem w chińskim serwisie z ofertami sprzedaży różnych produktów, kosztowało ok. 130 złotych, przecenione z 262 złotych. To nigdy nie miało prawa kosztować 1 000 złotych, bo nie było tyle warte.

To urządzenie nie jest Wam do niczego potrzebne, jeśli macie jakikolwiek elektryczny grzejnik czy jakąkolwiek farelkę za 150 zł albo za 200 zł. A jak macie klimatyzację z funkcją grzania, to to urządzenie będzie dawać ciepło kilka razy drożej, to EcoHeat będzie dawać ciepło kilka razy drożej niż klimatyzacja z funkcją grzania, działająca na ten sam prąd, ale będąca pompą ciepła.

To urządzenie jak najbardziej jest w stanie ogrzać, czyli utrzymać temperaturę w pomieszczeniu, pracując non stop, ale to nie będzie tańsze, to nie będzie bardziej efektywne czy bardziej ekologiczne. Jedyny scenariusz, w którym tego typu źródło ciepła, nie mówię, że konkretnie to urządzenie, że farelka na prąd czy elektryczny grzejnik na prąd jest w stanie ogrzać taniej niż, nie wiem, kotłownia na węgiel czy kotłownia gazowa w domu jednorodzinnym, to wtedy, kiedy grzejemy tylko jedno pomieszczenie tym urządzeniem zamiast całego domu kotłem. No ale co z pozostałymi pokojami? Nie będziemy ich w ogóle grzać? Woda nam tam pozamarza w rurach? No i tak coś trzeba będzie tam ciepła dostarczyć.

Jeśli więc potrzebujecie oszczędzać ciepło w domu, to farelka jest jakimś rozwiązaniem, ale tylko wtedy, kiedy rzeczywiście w pozostałych pokojach nie będziecie w ogóle grzać. Ale i tak najprawdopodobniej nie potrzebujecie kupować tej farelki, bo przecież macie zawory na grzejnikach i możecie zakręcić grzejniki w poszczególnych pokojach, żeby było ciepło tylko tam, gdzie potrzebujecie.

Nie kupujcie. Nie dajcie się oszukiwać. Są rozwiązania, które realnie pomogą poradzić Wam sobie z tym kryzysem energetycznym. Omówiłem je w tym materiale.

Jeden komentarz do wpisu “Nie daj się nabrać! Oszuści wykorzystują kryzys energetyczny!

  1. Jacek says:

    Przepraszam, że nie „w temacie” ale intryguje mnie 1 sprawa. Parę lat temu wyczytałem (chyba na Rewolucji Energetycznej), że budynek ocieplony zgodnie z obecną normą i wyposażony w wentylację mechaniczną z rekuperatorem NIE WYMAGA ogrzewania w temp. > 0 st. C. Czy to prawda? Bo jeśli tak, to wystarczy powietrze czerpać przez gruntowy wymiennik – wtedy ogrzewanie NIGDY nie będzie potrzebne. No może przy wyjątkowych mrozach, trzeba podgrzać łazienkę. Dziękuję z góry za odpowiedź.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *