Chyba nie będzie dla nikogo zaskoczeniem, że mamy w Polsce ogromne problemy z wodą. Susze są i będą codziennością, o ile nie nauczymy się lepiej gospodarować wodą. Odnawialne zasoby wody (czyli to, co dociera do powierzchni pod postacią opadów) w naszym kraju są bardzo małe, znacznie mniejsze, niż średnia dla naszego kontynentu. I co więcej, ze względu na zmiany klimatu, raczej nie będzie ona rosnąć…
Lepsze gospodarowanie tymi zasobami wody zaczyna się od tego, by nie spuszczać jej byle szybciej do Bałtyku, a pozwalać jej wsiąkać i pozostawać tam, gdzie spadnie na powierzchnię ziemi.
Wbrew pozorom wcale nie wymaga to budowania zbiorników retencyjnych na rzekach, a raczej przegradzania rowów melioracyjnych, albo nawet ich zasypywania.
Czytaj dalej…