Pisałem tu kiedyś o świetnym serialu National Geographics o tytule „Planet mechanics” (w Polsce emitowany pod tytułem „Ekologiczne wynalazki”). Znalazłem ostatnio na YouTube cały odcinek o tytule „Surf Power”, w którym Dick i Jem zbudowali na zachodnim wybrzeżu Irlandii małą elektrownię wykorzystującą falowanie oceanu do produkcji prądu.
Co ciekawe, nie korzystali tu z żadnego mechanicznego urządzenia zamieniającego falowanie powierzchni wody na ruch obrotowy wału generatora. Zamiast tego wykorzystali turbinę wiatrową zamontowaną w pionowej rurze zanurzonej częściowo w wodzie. Zmiana poziomu wody powoduje powstanie różnicy ciśnień wymuszającej przepływ powietrza przez przewężenie w rurze, w którym to miejscu zamontowano turbinę wiatrową o pionowej osi obrotu. Czytaj dalej…