Na łamach tego bloga opisałem już, że wodór nie jest paliwem przyszłości. A na innym moim blogu kilka lat temu zastanawiałem się, czy paliwem przyszłości jest biodiesel. Dziś zabawię się trochę w przewidywanie przyszłości i spróbuję opisać, jak wyobrażam sobie przyszłość jazdy na gazie ziemnym.
Gaz ziemny to paliwo, o którym mówi się, że jest jednym z najczystszych i najbardziej ekologicznych. Spala się czysto, nie powoduje emisji tlenków siarki i pyłów (choć przy spalaniu gazu ziemnego powstaje i tlenek węgla i tlenki azotu). Znany też pod nazwą gazu wysypiskowego (składowiskowego) jest powszechny i można go otrzymywać sztucznie. Na jednostkę wyprodukowanej energii ze spalania gazu ziemnego powstaje stosunkowo mało dwutlenku węgla. A wszystko przez to, że podstawowym składnikiem gazu ziemnego jest metan — najlżejszy węglowodór o wzorze chemicznym CH4. Czytaj dalej…