Ropa nie ma przyszłości

Trafiłem dziś na świetny film dotyczący przyszłości ropy, transportu opartego na paliwach, przemysłu przetwórstwa ropy i generalnie całej cywilizacji jaką znamy.

Film jest smutny, ale warto go obejrzeć, bo rozprawia się z szeregiem mitów na temat tego, jak to na pewno uda nam się bezproblemowo przetrwać Peak Oil.

W dużym skrócie, nie ma szans na utrzymanie aktualnych tendencji wzrostu populacji i gospodarki. Na końcu filmu jest nutka bardzo umiarkowanego optymizmu, czyli rady jak sobie z tą sytuacją poradzić na poziomie pojedynczych rodzin:

  • przyzwyczaić się do tego, że w sklepach będzie mniej towarów w importu (żywności również),
  • przesiąść się z samochodu na rower lub chodzić piechotą,
  • zużywać mniej prądu,
  • wyjść z długów i unikać banków,
  • wspierać lokalny biznes,
  • uprawiać własną żywność zamiast uprawiać piękny trawnik,
  • rozwijać swoją samowystarczalność.

Tematy te są mi szczególnie bliskie, dlatego prowadzę bloga o budowie domu autonomicznego i współtworzę bloga o nowoczesnym (domowym) survivalu.

Film możecie obejrzeć poniżej, po kliknięciu przycisku CC jest możliwość wybrania polskich napisów.

„Peak Oil Survival…” – recenzja

Kilka dni temu skończyłem czytanie książki Peak Oil Survival: A Guide to Life After Gridcrash
, którą kupiłem ze dwa miesiące temu w amerykańskiej księgarni internetowej Amazon.com. Tytuł jej można przetłumaczyć na „Przeżyć Peak Oil: przygotowanie na życie po awarii sieci”. Oczywiście chodzi nie o internet, tylko o sieć elektroenergetyczną i jego długotrwałą awarię będącą jednym ze skutków Peak Oil. W USA być może Peak Oil i brak zaopatrzenia w ropę spowoduje katastrofę systemu elektroenergetycznego, u nas chyba nie będzie z tym aż tak źle. Ja książkę kupiłem, bo przecież chciałbym mieszkać  w domu autonomicznym, odłączonym od sieci. Czytaj dalej…

Czym jest Peak Oil (i czy trzeba się tego bać?)

Peak Oil jest pojęciem, które powoli zaczyna się pojawiać w środkach masowego przekazu. Warto je znać i w pełni rozumieć, bo już niedługo (za kilka lat?) w gazetach i TV nie będzie się mówiło o ociepleniu klimatu czy innych nieistotnych zagadnieniach, a tylko o Peak Oil.

Czym jest Peak Oil?

Peak Oil to, tłumacząc wprost z języka angielskiego, szczyt produkcji ropy naftowej. Ot, na pierwszy rzut oka wydawałoby się, że to nic strasznego. Po prostu dochodzimy do momentu, w którym wydobywamy najwięcej ropy naftowej ze wszystkich złóż. A potem produkcja się zmniejsza. Czytaj dalej…