Postautor: Lis » 01 lip 2015, 10:08
No niestety tak to wygląda. Raczej należy dobrać zestaw do budżetu, a potem patrzeć, co jesteśmy w stanie z niego zasilić...
Wydaje mi się, że niegłupim rozwiązaniem będzie:
1) kupić taki zestaw, jak podlinkowałeś w pierwszym wpisie,
2) dołożyć do niego większy akumulator i być może także drugą baterię słoneczną (i co za tym idzie, także drugi lub większy regulator ładowania),
3) kupić ten nieszczęsny agregat prądotwórczy i zapas paliwa, a także wydajną ładowarkę do akumulatorów.
Takie rozwiązanie pozwoli większość kryzysów przeczekać tylko na zasilaniu z baterii słonecznych. A jeśli prądu w akumulatorach będzie brakować, to uruchomienie na 1-2 godziny agregatu prądotwórczego załatwi sprawę. Wtedy możesz uruchomić jakieś urządzenia wymagające więcej prądu (choćby pralkę, byle bez włączania grzałki, a wodę do prania zagrzać gdzieś indziej) oraz doładować akumulatory.