Wytwornica w praktyce
Ja dotychczas praktykowalem z pirolizą, nawet zadowalajace rezultaty.
Spawałem acetylenem uzyskiwanym z wytwornicy. Raczej sie nie nada.
Pomijajac to, ze wytwornica acetylenu jest zaprojektowana do pracy na o wiele nizszych temperaturach to zasada wydzielania acetylenu z karbidu jest zupelnie inna niz holzgazu z drewna.
Bardziej się nada zwykly piecyk kapielowy z bojlerem ( piecyk jako komora spalania a bojler jako zasobnik drerwna) za szrorach pewnie cos takiego mozna kupic za 20 zł. Trzeba pomyslec tylko o uszczelnieniu drzwiczek czyms lepszym niz sznur abestowy.
No wlasnie z czego mozna wykonac uszczelnienia
Spawałem acetylenem uzyskiwanym z wytwornicy. Raczej sie nie nada.
Pomijajac to, ze wytwornica acetylenu jest zaprojektowana do pracy na o wiele nizszych temperaturach to zasada wydzielania acetylenu z karbidu jest zupelnie inna niz holzgazu z drewna.
Bardziej się nada zwykly piecyk kapielowy z bojlerem ( piecyk jako komora spalania a bojler jako zasobnik drerwna) za szrorach pewnie cos takiego mozna kupic za 20 zł. Trzeba pomyslec tylko o uszczelnieniu drzwiczek czyms lepszym niz sznur abestowy.
No wlasnie z czego mozna wykonac uszczelnienia
Powiem tak - urzadzenie które chce zbudować wszelkie wzierniki będzie miało z uszczelnieniem sznurem z włókna szklanego zakrecane śrubami. Nalezy ograniczyć mozliwe nieszczelnosci bo wpływają negatywnie na proces zgazowywania. U mnie wziernika zapłonowego nie bedzie ( rozruch grzałka elektryczną o mocy 3 kW zabudowaną w komorze reaktora). Popielnik ma być u góry kolumny z dnem pod znacznym skosem w stosunku do kolumny, oraz gardzielą z obrotowo uchylną klapą . Klapa ta ma za zadanie odciać górna część popielnika od reszty umozliwiajac usuniecie popiołu podczas pracy zgazowarki. Podobne rozwiazanie zastosuje do czyszczenia filtrów cykloidalnych. Chce zastosować 3 filtry połaczone szeregowo ze wspólnym zbiornikiem na pył. kazdy filtr odciety ma być od tego zbiornika klapa obrotową taka samą jak w popielniku . Z uwagi na wielokrotna wymuszona recylkulację gazu do złoza - przewiduje niewielka ilosc popiołu natomiast znaczny udział pyłów na filtrach. Stąd najprawdopodobniej zastosuje jakiś wariant automatycznego czyszczenia cyklonów. Popiołu nalezy się spodziewać obiętosciowo do 4 - 8% wsadu (wagowo ok 1 %).
z uwagi na zuzycie ok 1mp drewna na dobe musze przwidziec pojemnośc popielnika i zbiornika filtrów ok 100 litrów. Czy taka pojemnosc wystarczy to sie okaze w "praniu"............. Nie chciałbym usuwac popiołu czesciej jak raz na dobę ( a najchetniej 1 raz na tydzień).
z uwagi na zuzycie ok 1mp drewna na dobe musze przwidziec pojemnośc popielnika i zbiornika filtrów ok 100 litrów. Czy taka pojemnosc wystarczy to sie okaze w "praniu"............. Nie chciałbym usuwac popiołu czesciej jak raz na dobę ( a najchetniej 1 raz na tydzień).
Nie zaszkodzi smarować jeszcze obficie tego uszczelnienia smarem grafitowym. Temperaturę wytrzyma, podciśnienie też powinien.urzadzenie które chce zbudować wszelkie wzierniki będzie miało z uszczelnieniem sznurem z włókna szklanego zakrecane śrubami.
Im rzadziej, tym lepiej, bo opróżnienie popielnika będzie chyba oznaczać konieczność wyłączenia urządzenia... A czy nie lepiej zrobić dwa popielniki, jeden obok drugiego, żeby można było opróżniać jeden podczas gdy urządzenie będzie pracować na drugim i analogicznie zrobić z zestawem filtrów?z uwagi na zuzycie ok 1mp drewna na dobe musze przwidziec pojemnośc popielnika i zbiornika filtrów ok 100 litrów. Czy taka pojemnosc wystarczy to sie okaze w "praniu"............. Nie chciałbym usuwac popiołu czesciej jak raz na dobę ( a najchetniej 1 raz na tydzień).
1 - smar grafitowy nie nadaje się . Grafit - jak najbardziej OK natomiast jego mineralna baza natychmiast odparuje straszliwie śmierdząc...... Naprawde pozostaje tylko włókno szklane, weglowe, krzemianowe.
2. - urzadzenie ma działac "na okragło" - dlatego też 2 popielniki nic nie dadza - musi byc klapa w miarę szczelna dzielaca popielnik tak aby podczas pracy mozna było by go wyczyścić - to samo dotyczy filtrów cykloidalnych - musza miec w dolnej części leja klapy.
Sa to szczegóły konstrukcyjne dość kłopotliwe lecz niezbedne do długiej pracy bez zatrzymań ( bo co to za elektrownia co 2 x na dobe wyłacza prąd....... ....bo jakiś "bolek" musi wyczyścic popielnik )
2. - urzadzenie ma działac "na okragło" - dlatego też 2 popielniki nic nie dadza - musi byc klapa w miarę szczelna dzielaca popielnik tak aby podczas pracy mozna było by go wyczyścić - to samo dotyczy filtrów cykloidalnych - musza miec w dolnej części leja klapy.
Sa to szczegóły konstrukcyjne dość kłopotliwe lecz niezbedne do długiej pracy bez zatrzymań ( bo co to za elektrownia co 2 x na dobe wyłacza prąd....... ....bo jakiś "bolek" musi wyczyścic popielnik )
Czy średnica tego dolnego cylindra (Frani) nie jest za duża w stosunku do potrzeb? Jeśli jest zbyt duża, gaz się "przepali" i będzie kiepskiej jakości.
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival)
Mam inny pomysł -- pozostaw Franię jako obudowę a do środka włóż węższą rurę. Tak, jak jest w projekcie współprądowego (odwrotnociągowego) gazogeneratora opisanego w książce "Drewno zamiast benzyny..." a wykorzystanego przez opisanego w artykule "Od biomasy do biogazu":
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival)
Prawda, wewnętrznego cylindra nie widać. Tak mi się zdawało, że coś te średnice się nie zgadzają (wewnętrzna cylindra z widoczną średnicą Frani ).
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival)
Ze zdjęć to nie wynika -- czy Ty zamykasz zbiornik paliwa, czy jest on zupełnie otwarty?
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival)
Tylko że jak ją zdejmujesz to przestaje mieć sens regulowanie ilości powietrza zaworem.
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival)
Poza tym sądzę, że wsadu było przy próbie za mało i do tego w złej gramaturze......... Wymiary poprzeczne szczapek i podłuzne winny być podobne ( coby się nie podwieszały w zasobniku). Po rozpaleniu zasypać pojemnik do pełna jednocześnie właczyć wentylator........... gaz powinien być znacznie lepszy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 3 gości