ciesze sie ze forum istnieje. W necies spotkalem silnik na sprezony gaz prosty w konstrukcji jak cep.
Jednosowawy.
Mozna by do zasilac zamiast para gazem powstalym ze spaleniaz holzgazu
Cos takiego jak opisywana przez kol Lisa turbona zasilana drewnem.
tylko izby silnikiem tym byl silnik na sprezony gaz tlokowy jednosowowy a nie turbina.
Czemu nie silnik od kosiarki zakupiopny na alegroo??
A no dltego, ze silnik na sprtezony gaz (tu wytwrzany na miejscu np z peletu z makulaturuy) berzpposrednio przenosi naped na dwa tylne kola (kazde kolo zasilane opsobnym silnikiem.
Odpada wal kardana, skrzynia biegow, mechanizm roznicowy,
Tona bezynuy kosztuje durzo a tona makularury 10 zl wiec nawet jakby 5 razy wiecej zurzywac makulatury to za 50 zl mielibysmy ekwiwalent tony makulatuty.
maluch kosztuje z 500 zl , calkiem mozliwe ze ktos kupi na alegro skrzynie biegow wal kardna, mechanizm roznicowy, silnik.
Sobie wyobrazam tak zgazowarka umieszczona w komorze bylej silnika, wystajaca z niej ale nizen niz za dach, po bokach dwoch tylnych kol dwa cylindry napedzajace jak w lokomotywie kola, na tylnym siedzeniu dwa worki z peletem z makulatury.
Calosc powinna sie zmiescic w cenie 1000 zl + kasa na zapewnienie mi zycdia
) + wyposarzenie jak w warsztatach szkolnych, szlifierka, spawarka lub lutownica do lutowania twardego, dostep do ror ( tlok oxczewiscie nie toczony ale qwytworzony z kawalka rury, no i przypomnienie ksiazki pasowanie i pomiary oraz narzedzia pom iarowe.
Calosc powinna osiatgnac 60 km/ godz, przy przewozeniu 2 osob i zapasu pliwa.
Przeniesienie napedu z tloka na kolo za pomoca mitycznych treblinek, izby zycia sobie nie utrudniac
)
w jakim to filmie buylo o treblinkach?? Nie lubie poniedzuialku?