Strona 3 z 3

: 27 sty 2009, 14:55
autor: Ankot
Generalnie pelet to (moim skromnym zdaniem) kanał .......... widze jego zastosowanie w zasadzie wyłącznie do zadań specjalnych. Jego cena rynkowa nie uzasadnia stosowania na szersza skalę. Koszty jego produkcji będa stale rosły bo ok. 30% energii zgromadzonej w nim pochodzi z prądu czy ropy . Tak więc spalanie go w kotłach przydomowych jest bezsensem a w kotłach elektrownianych wrecz kretynizmem.

Co do "karmelek" czyli termicznie uwęglonej biomasy sytuacja ma sie troszkę inaczej bo energia do jego produkcji pochodzi z niego samego (w przeważającej części). O ile byłby tańszy od peletu to kto wie ........ może się rozpowszechni . Ma niezaprzeczalne zalety w stosunku do peletu i surowej biomasy ale też mam wątpliwosci czy stanie się powszechniejszym paliwem w przyszłości bo tak czy inaczej będzie kłopotliwy w transporcie no chyba żeby go lekko sprasować ale znowu te koszty.....

: 08 lut 2009, 18:31
autor: Marco
Zagłosowałem i widzę, że jednak ktoś zaproponował już autorowi wypchanie się biomasą :wink:
Dodam tylko, że to nie ja, bo mnie temat pozyskiwania węgla z biomasy bardzo interesuje. Nie bardzo tylko jestem sobie w stanie wyobrazić autonomiczność tego procesu. A już na pewno - zapewnienie odpowiednicz warunków do jego autonimiczności. Chyba, że się mylę i ciepło ma być dodatkowo dostarczane np. przez spalanie gazu drzewnego.
No i druga kwestia - jak to możliwe, że np. ze skórek pomarańczy i np. ze słomy uzyskamy paliwo o takim samym składzie chemicznym?
Może niedouczony jestem :(

: 10 lut 2009, 20:58
autor: Ankot
Spoko Kol "Zibko" - temat bardzo ważny tylko jak dotychczas "czytacze" chyba nie doszli sedna........... :D

: 10 lut 2009, 21:28
autor: Ankot
Zapraszam - ale obawiam się że u mnie "zakotwiczysz" na dłużej...... :lol: :lol: :lol: :lol:

: 10 lut 2009, 22:46
autor: Ankot
No myślę ,że nie będziemy czekać aż wielocukry się rozłożą i bedą zjadliwe dla tych małych acz bardzo pożytecznych "stworzonek".
Myślę ,ze szybciej będzie syntetyzować z naszego holcgazu na odpowiednich katalizatorach.......... :lol:
...nie wiem tylko co na to powiedzą nasze "podroby" -szczególnie wątróbka........ :lol: :lol: :lol:

: 11 lut 2009, 06:44
autor: Ankot
..... jakie syntetyki...... przecie jak z biomasy to nie może być syntetyk..... :D .
Radę to sam dam tylko co za przyjemność do lustra ? brrrrr
:D :D :D
Przerabianie holcgazu na:
prąd
ciepło
wachę do bryki
gorzałę....
- to byłby proces godny Nobla - i do tego jest w "zasięgu ręki"..........
"for in łan"
:D :D :D

: 21 lut 2009, 09:20
autor: Marco
Każdy głos sie liczy, także negatywny. Po wynikach widać, że albo nie ma holzkierowców wogóle albo tylko takich zainteresowanych nowym paliwem.
Mój był pozytywny i jestem w większości, z tego, co widzę po wynikach. :wink:
Nie próbuję kpić; rozumiem ideę; technologię - niestety, trochę mniej. :oops:
temat bardzo ważny tylko jak dotychczas "czytacze" chyba nie doszli sedna........... :D
Kogo masz na myśli? :?

PS. Dzięki, Zibko, za wyjaśnienia. Temat muszę jeszcze, niestety, mocno zgłębić. Wykształcenie mam budowlane, a energią odnawialną interesuję się od niedawna.
Zakup tego paliwa też mnie interesuje; póki co zbieram graty na budowę zgazowarki. :)

: 25 mar 2009, 08:40
autor: Ankot
Kol "Marco" bez obrazy miałem na myśli ,ze temat bardzo ciekawy - znacznie bardziej rozwojowy jak zwykły pelet - ogladnięć sporo a dyskusji mało. Stąd moja uwaga . Myślę sobie że większość która tutaj zajrzała nie zrozumiała do końca idei i potraktowała temat per noga - a moim zdaniem nie słusznie. Po częsci to wina samego Autora na co wskazuje juz ankieta - duży udział " więcej szczegółów". ................

: 25 mar 2009, 17:40
autor: Ankot
- no wiem
to nie jest takie proste......ale jak Kolega wsadził 'kij w mrowisko" no to niech szufluje nam wiedzę do głów........ :D :D :D :D
8)

: 04 sty 2010, 10:01
autor: stratos
Marco,
Nie jestem pewien czy próbujesz kpić czy naprawdę interesuje cię chemia biomasy. Na wszelki wypadek wyjaśniam. Zacznę od drugiego pytania. Domyślnie zawężamy tu ogólne pojęcie biomasy to materiału wyjściowego przydatnego do produkcji paliwa stałego czyli masy pochodzenia roślinnego. Generalnie można odróżnić 3 podstawowe składniki roślin. Są to:
* Celuloza (C6H10O5)n - jednorodny, nierozgałęziony biopolimer, polisacharyd, o cząsteczkach złożonych z kilkunastu do kilkuset tysięcy jednostek glukozy.
* Lignina - jeden z podstawowych składników drewna jest substancją lepiszczową, nadaje drewnu wytrzymałość i utrzymuje jego sztywność. Lignina jest polimerem, którego monomerami są związki organiczne będące pochodnymi aromatycznych alkoholi fenolowych.
* Hemicelulozy – niejednorodna grupa polimerów cukrów prostych lub ich pochodnych.
Rożna jest ich zawartość w masie rośliny i poszczególnych częściach tak jak różne są rośliny. Same cukry są rozpuszczalne w wodzie ale w formie łańcuchów (polimerów) celulozy lub hemicelulozy już nie. Proces pozyskania biowegla z biomasy to termiczny rozkład polimerów które rozpadają się na cukry. Temperatura procesu jest wystarczająco wysoka aby ulotniły się lekkie palne gazy, substancje aromatyczne i odparowała wolna woda - 30% wagowo lub wiecej. W ten sposób produkt jest zagęszczoną energetycznie, bardziej jednorodną masą cukrów. Utrata energii to tylko ok.10% tej początkowo zawartej w biomasie a autonomiczność procesu to tylko kwestia użytej technologii i zminimalizowania strat energetycznych.
Polecam krótką lekturę haseł:
pl.wikipedia.org/wiki/Celuloza
pl.wikipedia.org/wiki/Lignina
pl.wikipedia.org/wiki/Hemicelulozy
pl.wikipedia.org/wiki/Cukry_proste

Dzięki za głosowanie. Każdy głos sie liczy, także negatywny. Po wynikach widać, że albo nie ma holzkierowców wogóle albo tylko takich zainteresowanych nowym paliwem.
Zaraz :shock:
Sugerujesz że powstały w ten sposób wegiel drzewny może się stac idealną pożywką do pracy drożdrzy ?

A teraz moja opinia

Będzie bardzo, bardzo trudnym uzyskanie odpowiednich parametrów fabryki w przypadku zestawu przewoźnego - ograniczenie ilości miejsca

Jest bardzo prawdopodobne iż z powstałego po obróbce cieplnej biowęgla nie da się wyprodukowąć żadnych peletów
Gdyż wszystkie składniki które mogły by wiązać pelet i utrzymywać kształ zostaną odparowane
Pozostanie wtedy metoda produkcji na mokro z dodatkiem np. mąki ziemiaczanej
Tyle że powstały produkt należy wysuszyć

Ogólnie jestem sceptykiem co do produkcji peletu ze wgledu na energożernośc procesu
A z całego tematu naj bardziej inetresuje mnie możliwość wykożystania powstałego biowęgla ( bez granulacji) da dalszego przerobu celem osiągnięcia energi elektrycznej
Czyli zgazowanie bądź przefermentowanie

: 10 sty 2010, 20:33
autor: waldibz
Zdaje się, że miało być o "karmelkach" do aut. Wizje przednie, ale wyszło jak zawsze.