projekt ustawy o OZE

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:
Re: projekt ustawy o OZE

Postautor: Lis » 20 sie 2012, 08:53

Nie żartuj, robienie studiów podyplomowych to według Ciebie furtka?
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival) :!:

piotrul
Doświadczony
Posty:106
Rejestracja:22 cze 2012, 16:09

Re: projekt ustawy o OZE

Postautor: piotrul » 20 sie 2012, 13:58

Nie żartuję, poza tym jest napisane:
co najmniej dwusemestralnych studiów podyplomowych lub równorzędnych
czyli praktycznie wszystkie studia o pokrewnym programie. Podejrzewam, że wśród rodziny lub znajomych bez problemu znajdę taka osobę. Sam skończyłem studia o zbliżonym profilu, ale to dawno było, wiec chyba mi nie zaliczą?

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Re: projekt ustawy o OZE

Postautor: Lis » 20 sie 2012, 20:10

Jeśli takie studia ukończysz w terminie 3 lat od wejścia w życie ustawy, to Ci zaliczą. Jeśli nie ukończysz ich w tym okresie (np. zrobiłeś to wcześniej), to Ci nie zaliczą.
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival) :!:

piotrul
Doświadczony
Posty:106
Rejestracja:22 cze 2012, 16:09

Re: projekt ustawy o OZE

Postautor: piotrul » 22 sie 2012, 08:37

A co z "kolorowymi" certyfikatami, znikną? Bo jakoś nic na ten temat nie znalazłem.

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Re: projekt ustawy o OZE

Postautor: Lis » 22 sie 2012, 09:05

Świadectwa pochodzenia, czyli kolorowe certyfikaty, zostają. One są fundamentem planowanego wsparcia dla OZE.
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival) :!:

Coondelboory
Doświadczony
Posty:473
Rejestracja:17 mar 2006, 20:16

Re: projekt ustawy o OZE

Postautor: Coondelboory » 22 sie 2012, 17:54

Zostają, ale inaczej iż do tej pory. Ilość przyznanych za 1MWh certyfikatów będzie zależeć od technologii wytworzenia energii. I tak za 1MWh zrobioną we współspalaniu z paliwami kopalnymi (w praktyce z węglem) dostaniemy 0,3 świadectwa. Za taką samą MWh zrobioną w układzie o mocy poniżej 10MW, na biomasę i z ciepłownictwem - 1,70, a w ogniwie fotowoltaicznym nawet 2,85 (instalacje >100kW). Opisane jest to w projekcie ustawy, art 132.
Na marginesie - 0,3 dla współspalania oznacza katastrofę dla całego rynku prasowanej biomasy, bo tak naprawdę opiera sie on na dużych elektrowniach palących biomasę z węglem. Taki współczynnik oznacza, że koszt paliwa bedzie większy niż przychód ze sprzedaży energii i certyfikatów. Odstąpi się od współspalania, spadnie ilość wytworzonej energii OZE, certyfikatów zabraknie dla sprzedawców końcowych i nie mogąc umorzyć świadectw pochodzenia będą musieli zabulić opłatę zastępczą. Dzisiaj rząd niszczy najtańszą metodę wytwarzania en. odnawialnej, za chwilę będzie wymyślał sposoby stymulacji energetyki, żeby wykonać nałożone na Polskę obowiązki... Postawienie nowego bloku dedykowanego jest ze 20 razy droższe niż zbudowanie zaawansowanej instalacji do współspalania. Te pieniądze trzeba będzie pożyczyćw bankach, i to nie krajowych, a potem spłacić z procentem, co na pewno znajdzie odbicie w cenie energii. W ten sposób zamiast wesprzeć krajową energetykę i krajowych producentów biomasy, wesprze się zachodnie banki...


C.
ps. O ile z węglem daje się współspalać słomę i inne biomasy agro bez większej szkody dla kotła, to palona samodzielnie zeżre każdą stal (chlorki).

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Re: projekt ustawy o OZE

Postautor: Lis » 22 sie 2012, 18:17

Współspalanie jest głupim sposobem na rozwiązywanie problemu braku energii z OZE, bo tak naprawdę nic nie rozwiązuje.
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival) :!:

Coondelboory
Doświadczony
Posty:473
Rejestracja:17 mar 2006, 20:16

Re: projekt ustawy o OZE

Postautor: Coondelboory » 22 sie 2012, 21:32

Współspalanie jest głupim sposobem na rozwiązywanie problemu braku energii z OZE, bo tak naprawdę nic nie rozwiązuje.
Współspalanie jest najlepszym, racjonalnym rozwiązaniem głupiego, sztucznie wykreowanego problemu. Nie ma tańszego sposobu przerobienia biomasy na energię jak wykorzystanie do tego istniejących jednostek węglowych. Nikt nie może żądać od nikogo, żeby przepłacał za energię, bo ona jest zrobiona w kotle, w którym pali się tylko biomasa. Każde inne źródło OZE, z wyjątkiem hydroenergetyki, jest znacznie droższe od współspalania i opłaca się wyłącznie z powodu systemu wsparcia. Z tym, że pieniądze przepłacone przez Polaków za energię z wiatraków, czy fotowoltaiki wesprą Niemców i Chińczyków, a te zapłacone za słomę mają szansą trafić do Polaków.

ps. Oczywiście, wolałbym palić w moich kotłach tylko węglem i nie zawracać sobie głowy słomą czy trociną, ale skoro musimy zrobić w 2012 r. te 10,5% z OZE, to lepiej zrobić je taniej niż drożej. Poza tym nie powiedziałbym słowa w obronie współspalania, jeśliby jednocześnie zdjęto wsparcie z całej OZE-energetyki, łacznie z ukrytym dotowaniem wiatraków rezewą wirującą w elektrowniach cieplnych.

pps. Jeszcze mi się skojarzyło: "Socjalizm bohatersko walczy z problemami nieznanymi w żadnym innym ustroju".

piotrul
Doświadczony
Posty:106
Rejestracja:22 cze 2012, 16:09

Re: projekt ustawy o OZE

Postautor: piotrul » 23 sie 2012, 08:27

Coondelboory, a dlaczego zakładasz, że współspalana biomasa to słoma i trociny? To tylko częśc, reszta to drewno i to o zgrozo w wielu przypadkach pełnowartościowe. Ciepłownie wygrywa przetargi na drewno, w konsekwencji dla pozostałych podmiotów go brakuje itd itd.

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Re: projekt ustawy o OZE

Postautor: Lis » 23 sie 2012, 08:58

Z tego, co wiem, współspalanie biomasy w dużych kotłach energetycznych jest tak nieefektywne, jak gdyby w ogóle tej biomasy do kotła nie ładować (tyle samo uzyskuje się energii). Ale mimo to się to robi, bo można z tego wyciągnąć parę procent zielonych certyfikatów. Mogę się jednak mylić, nigdy nie interesowałem się tym tematem jakoś wyjątkowo mocno.

To system wsparcia spowodował taką patologię, pełna zgoda co do tego. Osobiście uważam, że system wsparcia nie jest dobrą metodą promowania odnawialnych źródeł. Przerzucanie rezerwowania mocy na źródła konwencjonalne też mi się nie podoba.
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival) :!:

Coondelboory
Doświadczony
Posty:473
Rejestracja:17 mar 2006, 20:16

Re: projekt ustawy o OZE

Postautor: Coondelboory » 23 sie 2012, 15:28

Z tego, co wiem, współspalanie biomasy w dużych kotłach energetycznych jest tak nieefektywne, jak gdyby w ogóle tej biomasy do kotła nie ładować[...]
Zapewniam Cię, że to nieprawda. Może kiedyś takie wrażenie ktoś odnosił, jak palił 5% mokrej trociny (oczywiście zielonych certyfikatów dostawał wtedy też tyle co nic). Jak władujesz 30% peletu trocinowego, lub z łuski słonecznika to naprawdę widać z tego moc.
Coondelboory, a dlaczego zakładasz, że współspalana biomasa to słoma i trociny? To tylko częśc, reszta to drewno i to o zgrozo w wielu przypadkach pełnowartościowe. Ciepłownie wygrywa przetargi na drewno, w konsekwencji dla pozostałych podmiotów go brakuje
Wiem co palę: słomę, łuski słonecznika, siano, trocinę, trochę topoli i wierzby z upraw... A że są elektrownie i elektrociepłonie, które palą drewno... Nie kradną go przecież, ale kupują. Niech konkurencja zaproponuje lepszą cenę i warunki płatności i niech przebije ofertę energetyki. Dlaczego producent drewna ma godzić się na coś gorszego, jeśli może dostać lepsze? Drewno jest przecież surowcem do gospodarczego wykorzystania, to może np. być zrobienie mebli, albo stempli do kopalni. Jak stolarze przelicytują górników, to co - zakażemy produkcji mebli?

C.

rakuk
Doświadczony
Posty:70
Rejestracja:08 wrz 2009, 01:46
Lokalizacja:Cierpięta

Re: projekt ustawy o OZE

Postautor: rakuk » 24 sie 2012, 06:29

Jeśli jest wsparcie, dotacje itp. to nie ma mowy o zdrowej konkurencji . To co robią górnicy jest przecież be-stolarze nie mają chyba dotacji do produkcji mebli z biomasy a energetyka mająca do wyboru z jednej strony karę z drugiej dotację dokonuje racjonalnego wyboru ekonomicznego. Aspekty częściowo pozaekonomiczne negatywne współspalania biomasy to nie możność
racjonalnego gospodarowania popiołem,który z samej biomasy mógłby wrócić na pola.
Poza tym z Coondelboory się zgadam że współspalanie jest racjonalne pod warunkiem zdrowej konkurencji-przeciwny jestem wożenia setki czy tysiące kilometrów biomasy która powinna być wykorzystywana lokalnie.
Pozdrawiam

piotrul
Doświadczony
Posty:106
Rejestracja:22 cze 2012, 16:09

Re: projekt ustawy o OZE

Postautor: piotrul » 14 wrz 2012, 11:10

Problemem jest to, że się tworzy kolejny głupi przepis, który trzeba będzie obchodzić.
[...]
3) biogaz pozyskany z surowców pochodzących ze składowisk odpadów o zainstalowanej łącznej mocy elektrycznej do 200 kW;
Czyli katalog jest zamknięty i biomasy w nim nie ma! Jest furtka - biogaz - ale on musi być robiony z surowców ze składowisk odpadów lub z osadów z oczyszczalni. Czyli dogadujemy się ze składowiskiem, wywalamy naszą biomasę do śmieci, potem odbieramy ją ze składowiska i zgazowujemy. Ewentualnie robimy deal z oczyszczalnią, zrębkujemy biomasę i spuszczamy do kibla, potem to jest łapane i dostarczane do nas, my to suszymy i zgazowujemy. :D

C.
edit
Wygląda na to, że również zwolnienie z podatku akcyzowego jest ograniczone jedynie do tego zamkniętego katalogu (art. 124)...
No wlaśnie, ciekaw jestem jak to będzie rozegrane i czy nie robi się kolejnej "furtki". A chodzi mi o odpady, które mają kod, w naszym przypadku np. płyty wiórowe itp. Czy jak je "odbiorę" z wysypiska, to nadal maja kod, czy będą tylko traktowane jako zwykły surowiec patrz pkt.3?

piotrul
Doświadczony
Posty:106
Rejestracja:22 cze 2012, 16:09

Re: projekt ustawy o OZE

Postautor: piotrul » 02 sty 2013, 12:54

Może mi ktoś powiedziec do czego "przypiąć" te współczynniki korygujące? Powiedzmy dana instalacja ma współczynnik 1,5 i co? Przez co przemnażamy, przez cenę świadectwa, cenę prądu? Nie kumam tego.

Coondelboory
Doświadczony
Posty:473
Rejestracja:17 mar 2006, 20:16

Re: projekt ustawy o OZE

Postautor: Coondelboory » 03 lut 2013, 22:55

współczynnik korekcyjny k=1,5 oznacza, że za 1MWh elektryczności zrobione w żródle dostajesz 1,5MWh świadectwa pochodzenia (zielonego certyfikatu). Masz więc dochód ze sprzedaży 1 MWh energii "czarnej" i 1,5 "MWh" certyfikatu.
Symetrycznie - jeśli zrobisz 1 MWh we współspalaniu (paliwa odnawialne razem z kopalnymi), to dostaniesz 0,3 świadectwa.

C.


Wróć do „Stacjonarne małej mocy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron