Strona 1 z 1

: 11 lip 2008, 17:39
autor: Lis
Kompost produkują w Zakładzie Utylizacji Stałych Odpadów Komunalnych w Warszawie (to na Pradze, Gwarków 9). Ponieważ oni go robią ze śmieci odsortowanych, być może woleliby dostać od razu biodegradowalne śmieci luzem. Proponuję zadzwonić i zapytać. :)

: 14 lip 2008, 10:35
autor: Lis
Hmmm... Coś się tam musiało pozmieniać od kiedy byłem tam kilka lat temu na wycieczce w czasie studiów.

: 17 lip 2008, 18:19
autor: Darek
Przy takich ilościach możnaby się pokusić o zbudowanie biogazowni.
Niestety, to bardzo duży koszt, kompostowanie jest znacznie tańsze. Ja
zrobiłem sobie kompostownik ze starych łat dachowych. To taka ażurowa
skrzynia o pojemności ok. 1 m3. W ciągu roku przerabiam w nim kilkanaście m3
odpadków z kuchni i działki. Tyle tylko, że przy 5 m3 tygodniowo należałoby
użyć ze 20 takich kompostowników. Można całość kompostować w pryzmie, ale
taki kompost trzeba co jakiś przerabiać (odwracać widłami). Jeżeli tego się
nie robi wewnątrz zaczynają się pojawiać bakterie beztlenowe. A to daje
szkodliwy dla środowiska metan i nieprzyjemny dla nosów odorek. Kiedyś w
jakiejś gazecie dla działkowców widziałem kompostowniki do szybkiego
kompostowania. Wyglądały one jak ażurowa rura o dużej średnicy. Była ona
ustawiona pod pewnym kątem do poziomu i posiadała korbę do kręcenia. Z
wyższej strony wsypuje się odpadki i co jakiś czas przekręca kompostownik.
Odpadki powoli przesuwają się do dołu ulegając po drodze kompostowaniu. Na
dole wypada gotowy kompost. Podobno taki obrotowy kompostownik jest bardzo
szybki, a to znaczy, że może wystarczy pojemność kilkunastu m3. Być może
taki kompostownik da się kupić w jakimś sklepie ogrodniczym lub OBI. Ale
zasada działania i konstrukcja jest na tyle prosta, że byle majsterkowicz
bez problemu go zrobi.

: 04 mar 2009, 16:11
autor: Marco
W jednej z gmin w moim województwie, jesienią ubiegłego roku, w ramach jakiegoś unijnego programu, porozwieszane były ulotki o finansowaniu budowy przydomowych biogazowni o łącznej wartości (nie pamiętam dokładnie) coś ok. 10000 zł. Rolnik z własnej kieszeni musiał na ten cel wyłożyć 1000. Na temat mocy przerobowych niczego nie napisali, bo ulotka dotyczyła spotkania informacyjnego. Tak czy owak, dziesięć tysięcy złotych wydało mi się trochę małą kwotą jak na całkowitą wartość biogazowni. :shock:

: 08 mar 2009, 13:35
autor: Darek
Wszystko zależy od tego, jak zaawansowana technicznie ma być biogazownia. W
Chinach masowo buduje się proste obiekty. Jest to dół w ziemi ocembrowany
najczęściej cegłą i nakryty betonową kopułą. Do tego dwie rury, wlotowa i
wylotowa i biogazownia gotowa. Jakby to żywcem do nas przenieść, to może
nawet za ten 1 tys da się zrobić ;)