smoły z pirolizy paliw

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 10 lis 2007, 20:52

Smołę z gazu generatorowego usuwa się w chłodnicy i następującym po nim filtrze z wkładem o dużej powierzchni czynnej (np. tkaninowy). Powinna się skroplić na ściankach chłodnicy.
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival) :!:

Ankot
Doświadczony
Posty:1584
Rejestracja:11 kwie 2006, 14:02
Lokalizacja:"kleryków"

Postautor: Ankot » 13 sty 2008, 19:55

Smoła jest produktem suchej destylacji biomasy - a wiec znaczny jej udział jest notowany w instalacjach przeciwprądowych .
W współpradowych jest jej znacznie mniej.
Ja spróbowałem rozłożyć ją na węglu zawracajac gaz do procesu w odpowiednie miejsce. Jak narazie uwazam metode za skuteczną , z tym ,że jeszcze mam za mało doswiadczenia - wszystko okaże się niebawem "w praniu"
Innym sposobem jest rozłożenie wyższych weglowodorów oraz innych złożonych zwiazków zawartych w gazie na plazmowym reaktorze gdzie w warunkach skrajnie wysokich temperatur wszystko rozkłada się do najprostszych zwiazków typu CO , CH4 , H2 , N, itd.
Te plazmowe reaktory stosowane sa przy zgazowywaniu smieci w zgazowarkach szybowych- gdzie w gazie wystepuje znaczny udział najrozmaitszych zwiazków toksycznych czy agresywnych.
Plazmowy reaktor to nic innego jak palnik plazmowy zasilany sprężonym powietrzem i pradem elektrycznym z niewielką komorą odporną na skrajnie wysokie temperatury. Gaz przepływając przez strumień plazmy ulega termicznemu krakingowi do postaci najprostszych - nie stanowiacych większego zagrożenia dla srodowiska.

Awatar użytkownika
DJ_KS
Doświadczony
Posty:159
Rejestracja:21 lis 2007, 12:57
Lokalizacja:Bory Tucholskie

Postautor: DJ_KS » 01 lut 2008, 11:48

Czy mocno bym zrobił sobie kuku, gdybym chłodził gaz za pomocą wężownicy bojlera CWU? Byłby mały problem z uszczelnieniem doprowadzenia gazu (do opanowania) i nie wiem jaki problem ze smołami osadzającymi się na wężownicy. Jak najskuteczniej takie smoły usuwać? Może coś poradzicie.
Pomóżmy sobie i Światu, a najbardziej naszym kieszeniom... ;p

Coondelboory
Doświadczony
Posty:473
Rejestracja:17 mar 2006, 20:16

Postautor: Coondelboory » 01 lut 2008, 15:44

Czy mocno bym zrobił sobie kuku, gdybym chłodził gaz za pomocą wężownicy bojlera CWU? Byłby mały problem z uszczelnieniem doprowadzenia gazu (do opanowania) i nie wiem jaki problem ze smołami osadzającymi się na wężownicy. Jak najskuteczniej takie smoły usuwać? Może coś poradzicie.
Jeżeli wpuscisz gaz w rure, to po jakims czasie zarośnie smołą i będzie nie do wyczyszczenia. Jeżeli dasz zasmolony gaz w płaszcz, a w rurę jakieś medium chłodzące to co jakiś czas wyciągniesz wężownicę i ją wyskrobiesz. Poza tym zarastać na amen raczej nie powinna, będzie się pogarszać wymiana ciepła.
Warunek - całość musi być demontowalna, żeby dało się wyjąć tą wężownicę.
Na marginesie - lekceważenie kwestii szczelności na instalacji gazu drzewnego to praktycznie pewny zgon dla lekceważącego.

Ankot
Doświadczony
Posty:1584
Rejestracja:11 kwie 2006, 14:02
Lokalizacja:"kleryków"

Postautor: Ankot » 01 lut 2008, 17:02

Na marginesie - lekceważenie kwestii szczelności na instalacji gazu drzewnego to praktycznie pewny zgon dla lekceważącego.


W pełni popieram to zdanie - "zabawa" z holcgazem to "zabawa" z czadem =
zabawa ze śmiercią

Coondelboory
Doświadczony
Posty:473
Rejestracja:17 mar 2006, 20:16

Postautor: Coondelboory » 01 lut 2008, 19:45

W pełni popieram to zdanie - "zabawa" z holcgazem to "zabawa" z czadem =
zabawa ze śmiercią
Tak jest, z czadem zabawy nie ma, o czym wie nawet Unia Europejska
http://wiadomosci.onet.pl/1684484,12,wo ... ,item.html
:P

Ankot
Doświadczony
Posty:1584
Rejestracja:11 kwie 2006, 14:02
Lokalizacja:"kleryków"

Postautor: Ankot » 02 lut 2008, 13:46

UE nie popiera czadu w Czadze - z czym sie osobiscie zgadzam . Biały "bwana" nie załatwi ich sporów plemiennych - co najwyżej może je zaostrzyć........co 'biały bwana" czyni od kilkudziesieciu lat rekami bojówek lewackich oraz koncernów pragnacych za free wykopać wszystko co jest cośkolwiek warte z ziemi Czadu.

Natomiast UE popiera wszystko w kwestii pozyskania energii odnawialnej z biomasy w tym również konwersji czadu powstałego z onej......
Pomijając kwestie polityczne dotyczące Czadu które mnie nie interesują - z resztą sie jak najbardziej zgadzam - i osobiscie od 2 lat usilnie czynię.
:lol: :lol: :lol: 8)

Awatar użytkownika
DJ_KS
Doświadczony
Posty:159
Rejestracja:21 lis 2007, 12:57
Lokalizacja:Bory Tucholskie

Postautor: DJ_KS » 02 lut 2008, 14:41

Co do tego uszczelnienia to nie bagatelizuje sprawy tyle tylko, że ojciec mojej dziewczyny jest hydraulikiem, więc doradzi mi odpowiedni sposób uszczelnienia (pasty, kity, silikony czy co tam jeszcze by się nadawało), czyli to dla mnie mniejszy problem.
A pytam o to, bo nie wiem czy opłaca się ciotce zakładać takie coś by wykorzystać jej bojler, który jak na razie grzeje się tylko prądem elektrycznym, a wężownica CO jest odłączona. Oni przyjeżdżają kilka razy do roku, a instalacja powoli wymaga modernizacji i wprowadzenia kilku rozwiązań ekonomicznych, więc pomyślałem żeby tak to wykorzystać...
Czyli radzicie wykonać wymiennik HG/woda->woda/bojler tak by mechanicznie czyścić smołę...
I druga sprawa [off topic]: jeśli mam myśleć o tym na poważnie to jak przeprowadzić obliczenia? Dacie jakieś namiary na "źródła wiedzy", albo czy mogę liczyć na pomoc przy dopasowywaniu chłodnic, wymienników i armatury?
Pozdrawiam

Czad rulez :!:
Pomóżmy sobie i Światu, a najbardziej naszym kieszeniom... ;p

Ankot
Doświadczony
Posty:1584
Rejestracja:11 kwie 2006, 14:02
Lokalizacja:"kleryków"

Postautor: Ankot » 03 lut 2008, 10:40

Typowe połączenia hydrauliczne podaruj sobie - z uwagi na temperaturę.
Pozostają kołnierze + uszczelki wysokotemperaturowe i połączenia gwintowo-stożkowe. Sznur(piecowy) z pewnością nie załatwi sprawy - o czym miałem się osobiscie przekonać.

Ankot
Doświadczony
Posty:1584
Rejestracja:11 kwie 2006, 14:02
Lokalizacja:"kleryków"

Postautor: Ankot » 03 lut 2008, 16:51

Zwykły sznur ceramiczny słabo docisniety przepuszcza wodę (nie mówiąc o gazach)
Wszystko zależy od kołnieza , rodzaju sznura i temperatury.
Na goracy holcgas (800 -1000*C) ja zastosowałem czarny śrubunek + uszczelka ze sznura (kryta wewnątrz) "dowalone" na wiwat kluczem z wajchą 0,8m - z tym ze gwinty smarowane specjalną pastą umożliwiającą rozkrecenie po wygrzaniu połączenia np. "Glejtmo 705" firmy FUCHS.
Na goracych spalinach z silnika - jw.
Na spalinach wychłodzonych zastosowałem kołnieże z blachy 6mm uszczelnione 3 warstwami sznura + silikon wysokotemperaturowy do 400*C( samochodowy - VOLVO).
Na "zimnym" HG - poszły śrubunki z uszczelnieniem stożkowym - gdzie chłodniej mosiężne , a gdzie cieplej stalowe kwasoodporne .
Przy podejsciu HG do silnika zastosowałem rury silikonowe z 2 warstwowym kordem szklanym zacisniete opaskami nierdzewnymi skręcanymi - na kazde połączenie 2 szt opasek.
Jako uszczelnienie wentylatora wysokotemperaturowego zastosowałem własnej konstrukcji dławice ze szklanym sznurem nasączone proszkiem MoS2. Uszczelnienie obudowy uzyskałem 3 warstwami sznura + klej szklanoceramiczny ( do uszczelnień aparatury chemicznej na wysokich temperaturach- nazwy nie znam bo mi po znajomosci kilo dowieziono w opakowaniu zastępczym....).

Awatar użytkownika
DJ_KS
Doświadczony
Posty:159
Rejestracja:21 lis 2007, 12:57
Lokalizacja:Bory Tucholskie

Postautor: DJ_KS » 03 lut 2008, 17:15

U ojca w pracy widziałem jak uszczelniają hydraulikę siłową, a dokładniej zawory: zastosowali tam miedziane podkładki, które podczas dokręcania zaworu/śruby odkształcają się, co pozwala na pewne uszczelnienie nawet 350 bar. Tyle tylko, że czynnikiem roboczym jest tam olej hydrauliczny a nie gaz, ale to mogłoby zdać u nas egzamin (chyba nikt z nas nie pozwoli, by na łączeniu rurek kołnierzami było ponad 1000 st. C, bo do takich temperatur to ciężko COKOLWIEK przystosować :? )
Pomóżmy sobie i Światu, a najbardziej naszym kieszeniom... ;p

Ankot
Doświadczony
Posty:1584
Rejestracja:11 kwie 2006, 14:02
Lokalizacja:"kleryków"

Postautor: Ankot » 03 lut 2008, 20:33

Przy recyrkulacji gazu takie temperatury mogą wystąpić , tym bardziej że chciałbym doporowadzić do reakcji rozkładu wody w obecności węgla - czy to sie uda zobaczymy .
Kolejne próby jakie dokonałem sugerują ,że taka reakcja nastąpiła albowiem w gazie nie było pary wodnej :!: - a wsad był dość wilgotny.
U nas nie bedą występowały tak ekstremalne cisnienia jak Kolega mówi (praktycznie wogóle nie bedzie cisnienia) natomiast uszczelnienia miedziane robią się jak plastelina...

Awatar użytkownika
DJ_KS
Doświadczony
Posty:159
Rejestracja:21 lis 2007, 12:57
Lokalizacja:Bory Tucholskie

Postautor: DJ_KS » 03 lut 2008, 20:58

Czyli znowu pudło... :( Więc jak to zrobić? Polerowane kołnierze idealnie przylegające do siebie :?:
Pomóżmy sobie i Światu, a najbardziej naszym kieszeniom... ;p

Ankot
Doświadczony
Posty:1584
Rejestracja:11 kwie 2006, 14:02
Lokalizacja:"kleryków"

Postautor: Ankot » 04 lut 2008, 19:24

- niekoniecznie . Spoko wystarczą typowe kołnierze hydrauliczne do inst. np. parowych ( niskiego cisnienia) - maja blaszysko grubosci coś koło 12 mm........... Zakładasz sznur i dokrecasz na wiwat srubkami klasy 10.
Jedyna trudność to wspawanie ich na szczelność - trzeba to umieć zrobić.

Grześ4
Wtajemniczony
Posty:16
Rejestracja:12 gru 2007, 14:24

Postautor: Grześ4 » 05 lut 2008, 10:15

nie sznur a uszczelki igielitowe odpowiednie dla danej średnicy. kołnierze są znormalizowane więc uszczelki dokupisz. poszukaj w większych sklepach instalatorskich bądź z ludźmi pracującymi w ciepłowni lub innych zakładach gdzie są kotły ciepłownicze.


Wróć do „Stacjonarne małej mocy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 12 gości

cron