Strona 1 z 2

Mikroturbiny gazowe

: 23 kwie 2007, 10:19
autor: Ankot
[wątek wydzieliłem z dyskusji "obieg parowy Rankine'a na gaz drzewny -- schemat" -- KLis]

No właśnie - wyjątek potwierdza regułę :wink:
A tak wogóle to gdzie widywałeś te małe gazówki ?

: 23 kwie 2007, 10:49
autor: Lis
Na folderach. 8)
I w pracy dyplomowej kolegi. 8)

: 23 kwie 2007, 11:44
autor: Ankot
:lol: :lol: :lol:
8)

: 24 kwie 2007, 10:51
autor: Coondelboory
No właśnie - wyjątek potwierdza regułę :wink:
A tak wogóle to gdzie widywałeś te małe gazówki ?
Mozna je sobe obejrzec (a moze i kupic) na stronie producenta: http://www.capstoneturbine.com/. Akurat na odpowiednie moce 30, 60 i 65 kW w ukladach kogeneracyjnych i nie, opalane gazem (ziemnym, bio, lub smieciowym) albo olejem (opał, dizel, nafta, paliwo lotnicze itp). Fajne urzadzenia, ale troche drogie.

C.

ps. Zauwazcie, jakie ta maszynka ma łożyska ...

: 24 kwie 2007, 14:14
autor: Ankot
No - a jednak są........ ciekawe jaka całkowita sprawność ogólna ......

: 24 kwie 2007, 14:21
autor: Lis
Capstone C30, 30 kW energii elektrycznej, sprawność elektryczna netto bez regeneracji 14%, z regeneracją 26%.

: 24 kwie 2007, 14:31
autor: Ankot
Eeeeee - a z ta regeneracją to o co chodzi ? - bo jakoś turbin to nie trawię........

PS : z nią czy bez niej to i tak per saldo mniej jak w tłokowcu ( ponad 30%).........

: 24 kwie 2007, 14:55
autor: Coondelboory
Eeeeee - a z ta regeneracją to o co chodzi ? - bo jakoś turbin to nie trawię........

PS : z nią czy bez niej to i tak per saldo mniej jak w tłokowcu ( ponad 30%).........
Z regeneracja, czyli z podgrzaniem sprezonego powietrza spalinami - odwrotnosc intercoolera. Obniza moc turbiny, ale radykalnie podnosi sprawnosc.
Z tlokowca Otta nie wydusisz 30%, gora 25%. Z diesla bedzie wiecej, ale jakos nie wierze w te 40% (w energii mierzonej na zaciskach generatora), a koszty eksploatacji sa niepomiernie wyzsze niz tych turbinek. W nich jedyną ruchomą czescia jest wirnik (wspolny dla sprezarki, turbiny i generatora), ktory nie ma bezposredniego kontaktu z niczym, bo ulozyskowany jest na łozyskach powietrznych.
Sprawnosc oczywiscie zalezy od wielkosci. Tu sa dane wiekszej maszynki, ze sprawnoscia 29%: http://www.capstoneturbine.com/_docs/PD ... -Int1R.pdf
Jak na maszyne 65kW to 29% chyba jest niezle.


C.

: 24 kwie 2007, 16:02
autor: Darek
Zauważyłem, że nikt nie rozważa użycia do holzgazu silników z helikoptera. Z demobilu da się pewnie skombinować za dobrą cenę. Zwykłe przeoczenie, czy się nie nadają?

: 24 kwie 2007, 16:37
autor: Lis
Masz na myśli silniki turbowałowe? Myślę, że będą bardziej wrażliwe na zapylenie gazu a mniej na zawartość smoły.

: 24 kwie 2007, 18:20
autor: Coondelboory
Zauważyłem, że nikt nie rozważa użycia do holzgazu silników z helikoptera. Z demobilu da się pewnie skombinować za dobrą cenę. Zwykłe przeoczenie, czy się nie nadają?
Mysle, ze do energetyki sie nie nadaja - są projektowane na wysoka moc, bez zwracania uwagi na sprawnosc. Nie ma tam regeneracji, wiec jest ona na pewno zalosnie niska.
Do tego z uwagi na spore moce zrobienie zgazowarki staje sie ciut problematyczne.

C.
ps. chcialbym zwrocic uwage, ze znow odjechalismy od topicu

: 25 kwie 2007, 07:52
autor: Ankot
Aaaaaaa - dzieki za oświecenie :idea: :idea: - ja to znałem pod nazwą rekuperacja.......... :lol:
A co do sprawnosci współczesnych tłokowców to literatura zachacza o 36% dla benz... i 42% dla Diesel :shock:
W kogeneracji podają sprawność elektryczną na poziomie 30 - 34% na odpreżonych Dieslach ........ a ogólna nawet ponad 105% ( z wykraplaniem spalin ) :shock:

: 27 kwie 2007, 18:42
autor: SP5GMV
AJ AJ czy nie jesteście zbytnimi optymistami Coodelboory +Ankot /sprawność/ tłokowego silnika powszedniego użytku, a z tego co mi się wydaje że się naumiałem to raczej motorki lotnicze projektuje się pod kątem sprawności i max. chwilowej przeciążalności, bo tankowanie co pół godziny jest dość problematyczne, chodź możliwe. Pomińmy sprawność jadnowałowca, Angole kiedyś zrobiły silnik z regeneracją ciepła dla samolotu, ale coś im nie "SPASIŁO", oczywiście był wielowałowy. Też zakupiłem piec CO marketingowa sprawność 120%, i teraz mam kłopot bo cały czas wyrzuca niespalone paliwo, mam kłopot gdzie toto magazynować,
Przepraszam za złośliwość /niezamierzoną/
Ale ciepło skroplin to jedno, a przecarnotyzować się obiegu nie da, no da temat lepsza woda

: 27 kwie 2007, 23:05
autor: Ankot
Sprawność silników tłokowych powoli wzrasta . Przełomem moze być zastosowanie "chemicznej rekuperacji " - czyli zastosowanie energii spalin do procesu produkcji paliwa....... co sprowadza sie do zaprojektowania szeregu reakcji chemicznych (endotermicznych) mających na celu pochłoniecie energi spalin , których produktem bedzie paliwo do tegoż silnika :!:

: 07 maja 2007, 07:36
autor: Ankot
Z całym szacunkiem : - to co ja majstruję nic Ci nie powie albowiem to nie turbina , a co do trwałości problem ten rozpatrywałem jakieś 25 stron temu 8) :lol: . W wątku tez są poruszone elementy zagadnień ekonomicznych.
Natomiast co do źródeł finansowania zewnetrznych "daj se siana".
"Konia z rzędem" temu kto potrafi wykonać poprawną analizę ekonomiczną przedsięwzięcia - tym bardziej ,ze nawet pod kątem eksploatacyjnym praktycznie nic nie wiadomo, nie wspominajac o opiniach technicznych czegoś co nie istnieje. Poza tym nikt o zdrowym rozsadku nie wyłoży kasy( a juz napewno nie bank) na projekt który nigdzie w Polsce nie ruszył (nawet w skali mikro) . Z tego co wiem od URE to co "rzeźbię" jest pierwsze .............
Koszt w miarę profesjonalnego prototypu czegoś podobnego do tego mojego bedzie minimum ~ 0,5 - 1,0 Mzł.......... czyli jakies 10 - 20 x wiecej jak u mnie.
Rozmawiam z paroma osobami zainteresowanymi "na poważnie" tym tematem , mniej wiecej mamy rozpoznane współfinansowanie i jak narazie najrozsadniej jest oprzeć sie na srodkach własnych lub prywatnych inwestorach. Samo uzyskanie conajmniej 2 opinii technicznych bedzie kosztowało 300 kzł i potrwa z pół roku.
Ale spoko : do odważnych swiat należy 8) 8) 8)