Koncesja na wytwarzanie ekoenergii

[Coondelboory]

Dla zainteresowanych - pakiet informacyjny nt. uzyskiwania koncesji na wytwarzanie energii ze zrodel odnawialnych:

http://www.cire.pl/pdf.php?plik=/pliki/ ... acyjny.pdf

Wyglada na to, ze zeby dostac koncesje, to najpierw trzeba sobie cala instalacje wybudowac. I modlic sie, zeby koncesje dostac, bo a nóż jakis urzednik uzna, ze obroty na koncie bankowym byly za male. Diabli mnie biora na ta komune!

C.

[Lis]

Miałem kiedyś na uczelni wykład prowadzony przez dr. Leszka Karskiego, specjalisty od prawa energetycznego. Rozmawialiśmy o koncecjach na wytwarzanie zielonej energii i opinia dr. Karskiego była taka, że powstały one w zasadzie po to, by...policzyć producentów energii odnawialnej. I ponoć problemy wielkie z nią nie są, ale nigdy nie interesowałem się tym tematem, więc mogę się mylić.

[Ankot]

Z moich rozmów bezposrednich z URE wynika ,ze z koncesją nie ma najmniejszego problemu o ile wniosek jest sporzadzony poprawnie pod względem formalnym. Istotą koncesji na OZE jest to ,ze dotychczas kombinowano ostro w tej materii produkujac na papierze "zielona energie" - zostało to ukrucone i w sumie uwazam że z zyskiem dla inwestorów wchodzacych w OZE .
W trakcie budowy mozna wystapić o tzw promesę koncesji - a juz po wybudowaniu uzyskuje sie w trybie odwrotnym samą koncesję.
Do promesy potrzebne sa tylko warunki z ZE a do koncesji protokół odbioru. Oczywiscie trzeba też załączyć dokumenty finansowe firmy, zaświadczenia o niezaleganiu i niekaralności itp.
Myślę generalnie ze URE nie bdzie robił większych problemów ( oni maja zachęcać potencjalnych inwestorów do OZE a nie odstraszać.........)

Ja Juz zgromadziłem wymagane papierzyska i lada moment składam wniosek...........

[Lis]

Czekamy na wieści z procesu jego składania.

[Ankot]

Nie bedzie nic ciekawego - około 18 bedę miał wszystkie kwity i wysyłam , gadali m mi ,że w przeciagu miesiaca otrzymam koncesję.

[Ankot]

Jak juz pisałem w tym drugim "soczystym" i "wypasionym" watku - wniosek poszedł 16 stycznia. Dobrze ,ze nie wysłałem w grudniu bo tym sposobem zaoszczedziłem kwotę około 700 zł ( 600 wniosek + opłaty za załączniki). Okazało sie ,że od stycznia br. zmieniły sie przepisy dotyczace opłat z korzyścią dla inwestorów.
Miłym zaskoczeniem dla mnie było to ,ze podaczas rozmowy Z URE - poinformowano mnie o zachodzacych zmianach .
Nadto załatwiłem jeszcze inną rzecz :
- sprawa ruchu próbnego
okazało sie ,że za energię wyprodukowaną w tym czasie ( formalnie bez jeszcze koncesji) na mój wniosek Prezes Urzedu Regulacji Energetyki bez problemu wyda stosowne swiadectwa pochodzenia .

[Ankot]

Wniosek składał sie z dwu części:
- formalno prawnej:
Sam wniosek wg. wzoru z oznaczeniem czasu
obowiazywania Koncesji wraz z uzasadnieniem,
dokumenty rejestracyjne firmy, NIP,REGON
zaswiadczenie o niekaralności ,
z ZUS , US, o niezaleganiu.
Zaśw. z Banku o stanie rachunku i zdolnosci kredytowej.
dokumenty formalne prowadzonej inwestycji ( w moim przypadku
kopia zgłoszenia rozpoczecia robót budowlanych nie wymagajacych
pozwolenia na budowę + załączniki)
- technicznej:
opis elektrowni, rodzaj paliwa , zapotrzebowanie biomasy, źródła
pozyskania, moc generatora, sposób i miejsce opomiarowania energii,
opis stanu zaawansowania inwestycji, źródła finansowania , stan
urzadzeń, planowany termin włączenia do ruchu.

Ogółem bardzo proste i zwięzłe ( o ile się przez to przebrnie)