Strona 3 z 4

: 19 maja 2008, 19:35
autor: Ankot
No nie wiem ......po przeczytaniu "od deski do deski" ksiązki o stirlingach dochodzę do wniosku ,że zrobienie czegoś takiego w sensownej mocy ( kilku - kilkunastu) kilowatów wcale nie jest sprawą prostą i wyrzeźbić na kolanie się tego nie da . Te modeliki krecące się na kostce lodu czy ręce to "nie ta para kaloszy......" Stirling reprezentujacy jakąś przyzwoitą moc to wodór spręzony do 2 - 20..... MPa + wymienniki i regenerator - robione w kosmicznych technologiach......
Gorąco polecam ksiązkę prof. Stefana Zmudzkiego "Silniki Stirlinga". Zresztą popatrzcie na ten niemiecki wynalacek - jakie dekle i w jaki sposób dokrecane........ :? :cry:

: 19 maja 2008, 19:53
autor: adam_mk
Prawie, że prawda...
Tylko...
Nikt tam 200atmosfer nie pcha...

Wodór odpuszczam na starcie. Za wiele z nim problemów.
Hel lub azot - bo łatwo dostępne. Jeszcze pomyśle.
Widziałeś lodówkę? Na jakichś od 16 do 23 atmosferach pracuje.
A domowa a nie kosmiczna jest!
Dekle da się zrobić i masywniejsze, tylko po co?
Dobrze, że tej książki nie poczytałem! :lol:

Wiesz jak należy rozwiązać nierozwiązywalny problem?

Znajdujesz osobę, która nie wie o nierozwiązywalności danego problemu - i mu zlecasz!!! :lol: :lol: :lol: :lol:

Wymienniki są zbędne (no, w takim kształcie).
Regenerator - też dla ludzi!
Zauważyłeś "pojemność skokową" tego cacka? Raptem 160ccm!
WCALE nie szokuje! Widać tam , zresztą, sporo uproszczeń, łażenia "na skróty".
Tak sobie myślę, że z 10 atmosfer w stanie "przed rozruchem" to dość dobre i "przyjazne" ciśnienie. Jeszcze się mieści w "zakresie" "normalnych" śrub.
Nie ma kosmicznych technologii.
Adam M.

: 19 maja 2008, 22:29
autor: Ankot
.... no tak...... tylko ta moc nominalna.......... jak Kolegę zadowoli 0,3 - 1,0 kW Ee przy strumieniu ciepła rzędu 20 kW..... to sorki ,że się wcinam.
Lodówka to nie stirling.
Praw fizyki nie da sie przeskoczyć - ten silnik działa w zakresie typowych przemian gazowych i to w obiegu rzeczywistym a nie teoretycznym.
Słuszna uwaga ,ze mozna zwiekszyć pojemność skokową - a nawet zrobić silnik wielocylindrowy. Myślę że można by było spróbować na Helu bo nie ma z nim problemów - poza tym jest dostepny już sprężony w butlach ( azot czy powietrze to zupełne nieporozumienie).
Wszystko sie sprowadza do gabarytów ustorojstwa - jak będa "w granicach przyzwoitosci" to OK.
Pomimo moich wątpliwosci trzymam kciuki i życzę powodzenia.

: 20 maja 2008, 09:01
autor: Ankot
10/10
hehehehe
:lol: :lol: :lol:
No w sumie to sprawność "na Helu" :lol: by wzrosła.........bo woda w "bełcie" tak zimna że koronki w zębach wylataja jak sie skarpetki zamoczy..... a i dobry uczynek dla moczących w nim tyłki "morsów" bo go podgrzewamy :idea:

: 20 maja 2008, 10:19
autor: adam_mk
A tak bliżej realiów życia...
Czemu wodór?
bo ciepło właściwe wodoru to 14300 J/kg x stK
Czemu hel?
bo ciepło właściwe helu to 5200 J/kg x stK
Czemu azot?
bo ma tyle co powietrze, a jest niepalny i "łatwy" technologicznie 1000 J/kg x stK (1023)

Jakbym robił, to na helu i w zakresie +700 do - 30 (stC).
Powinno działać.

Nie istnieje żadna możliwość "przepuszczenia" przez takiego Stirlinga tych 20kW bez wykonania go w odpowiedniej skali!!!!
Im lepsze ciepło właściwe, tym mniejsza zabawka przy tych samych parametrach!
Ta na wodorze to MOŻE być 3 (blisko) razy mniejsza niż ta na helu - a da tyle samo!
O to chodzi!
Adam M.

: 20 maja 2008, 10:30
autor: adam_mk
Lodówka to nie stirling.

Fakt!
Koń to nie osioł!
Też fakt!
Ale...
Chciałem pokazać, że codziennie stykamy się z ciśnieniami rzędu kilkunastu czy kilkudziesięciu (nawet) atmosferami w "powszechnych" urządzeniach.
STĄD ten odnośnik do lodówki!

Większość ludzi przez większość swego życia obraca się "w warunkach normalnych" i do nich odnosi WSZYSTKO, z czym się stykają!
Adam M.

: 20 maja 2008, 10:33
autor: adam_mk
Jest ktoś, kto przemyślał JAKIE parametry powinien mieć regenerator?
W którym kierunku go optymalizować?
Adam M.

: 20 maja 2008, 21:36
autor: Ankot
Adam-MK napisał:
"Czemu wodór?
bo ciepło właściwe wodoru to 14300 J/kg x stK
Czemu hel?
bo ciepło właściwe helu to 5200 J/kg x stK
Czemu azot?
bo ma tyle co powietrze, a jest niepalny i "łatwy" technologicznie 1000 J/kg x stK (1023).................."



powiem tak :
- to nie tylko chodzi o ciepło własciwe lecz także współczynnik
przewodzenia ciepła oraz współczynnik lepkosci dynamicznej gazu oraz jego gęstośc pod danym cisnieniem.

Dla cisnienia 11 MPa temperatury 973/298 K sprawność zawiera sie w nastepujacym przedziale :

1) wodór:
od 0,48 ( dla n = 120 obr/min) do 0,33 ( dla n=1620 obr/min)

2) hel :
od 0,46 ( dla n= 120 obr/min) do 0,3 ( dla n= 1200 obr/min)

3) powietrze:
od 0,45 (dla n=120obr/min) do 0,22 ( dla n = 540 obr/min)


Jak z powyższego wynika sprawnośc silnika dla niskich obrotów jest podobna dla wszystkich gazów to jednak dramatycznie maleje przy wzroscie predkosci szczególnie dla powietrza.
Zaznaczam że mowa jest o cisnieniu roboczym na poziomie
110 atmosfer :!: :!: :!:

Źródło ( prof. Stefan Żmudzki "Silniki Stirlinga" strona 41 tab 1.15)

Co do regeneratora to autor opisuje istotę działania na 3 stronach i prezentuje 9 wzorów charakteryzujacych jego własciwosci.
Nie chciałbym tutaj przepisywać ksiązki bo nie mamy do tego praw, natomiast gorąco polecam pracę - daje bardzo duzo do myślenia a opisuje wszystkie elementy silnika łacznie z ich budową.

: 20 maja 2008, 22:10
autor: adam_mk
Wyjaśniłeś przystępnie... :cry:
Gdzie się łazi za tą książką?
Masz jakiś namiar na zakup?
Adam M.

: 20 maja 2008, 22:39
autor: Ankot
Tutaj masz link do stronki gdzie możesz obliczyć sobie parametry swojego silnika niestety po "angielskiemu": :?
http://www.bekkoame.ne.jp/~khirata/acad ... implee.htm

Ksiegę nabyłem w:
Główna Ksiegarnia Naukowa im. Bolesława Prusa
Warszawa ul. Krakowskie Przedmiescie 7
tel 022 8261835 fax 022 8276479
mail : gkn@prus24.pl
mają jeszcze stronę internetową ale chwilowo nie mogę znaleźć poprawnie działajacego linka.

PS : bardzo proszę Kol. Administratora żeby nie traktował tego wpisu jako kryptoreklamę tylko źródło wiedzy.

: 21 maja 2008, 00:09
autor: adam_mk
Dzięki! Zapukam i opowiem czy wyszło.
Jakby tam coś trudnego napisali - to się oczytam.
Jak niezbyt - to może coś sklecę? :roll:
Adam M.

: 21 maja 2008, 08:47
autor: Lis
PS : bardzo proszę Kol. Administratora żeby nie traktował tego wpisu jako kryptoreklamę tylko źródło wiedzy.
Admin traktuje to jako reklamę, ale takiej reklamy właśnie tu na forum potrzeba!

: 22 maja 2008, 10:25
autor: Ankot
Dzięki! Zapukam i opowiem czy wyszło.
Jakby tam coś trudnego napisali - to się oczytam.
Jak niezbyt - to może coś sklecę? :roll:
Adam M.

Spoko - ksiązka jast przystepnie napisana bez nadmiernego nacisku na "aparat matematyczny" (silnie, pi-całki, kwadryty,x-y , szesciany itp. inwentaż........ :lol: :lol: :lol: 8) ) :idea:
Ksiązka wskazuje 'jak to działa i dlaczego" i w jakim kierunku nalezy prowadzić prace konstrukcyjno-projektowe. .....

Ja zostałem elektrykiem tylko dlatego, że 'za młodu" przypadkiem mi w rece trafił podręcznik dla mechaników i otwarłem go na .............kinematyce wała korbowego . Te wszystkie sinusy cosinusy z picałkami doprowadziły mnie ...... z deszczu pod rynnę......
a niedawne przerobienie w praktyce harmonicznych o mało mnie nie zabiło :D :D :D 8) :lol:

Kłaniam się do nóg naszemu wspaniałomyślnemu Gospodarzowi
"Niech Moc bedzie z Tobą"

:wink:

: 22 maja 2008, 18:10
autor: adam_mk
Pi-całki nie problem! Fizyka ze mnie zrobili i "tego" akurat nie lubię, ale sobie radzę...
Gorzej, jak napiszą, że to proste, trywialne, napychamy tak z 250 atmosfer - i samo leci!
Wtedy to się tylko naczytam...
Jak napiszą, że może działać przy 10 - 30 atmosferach - to może sklecę?
Adam M.

: 23 maja 2008, 19:58
autor: SP5GMV
O ile wiem to będzie działało i przy 1atm a nawet mniej.
Pozdrawiam.