Mam wreście dorobione klapy do cyklonów i znalazłem podajnik slimakowy ( 6 mb - taki od cementu o srednicy jakieś 230mm ) - troche wielki ale bedzie git.......
Zmarnowałem dzisiaj 2 godziny na debilne rozmowy w Rejonie Energetycznym - kierownictwo nie chciało sie zgodzic na moje rządanie przebudowy przyłacza do celów podłączenia elektrowni w zamian za zgode na prace modernizacyjne linii zlokalizowanej na mojej działce . Powiedzieli mi ze jestem "wstretnym kapitalistą" i powinienem rozdawać własny majatek wszystkim dookoła..... a w szczególnosci ZE....
- Moje wnioski sa zbyt kosztowne dla biednego zakładu energetrycznego - a wogóle to lokalne kierownictwo nic nie moze i odesłali mnie do centrali.......... cobym se wszystko załatwiił z nimi. Ja im na to ,ze jak sa biedni to ja sobie przebuduje to przyłacze ale oni niech sp********** z mojej działki ( wyraziłem to w sposób dyplomatyczny tak aby poczuli orgazm przed zbliżajacą się podrużą) ........ Kretyństwo zupełne .
Na jutro zostałem uprzejmie poproszony do centrali ZE celem kontynuacji rozmów.
- sadze że tam są bardziej rozsadni ludzie.
Acha - jakby co to informuje szanownych kolegów ,ze jestem wstretnym antyspołecznym indywiduum nie pozwalajacym biednemu ZE zrobić "dobrze" swoim sąsiadom i nie chce sie rozkoszować widokiem przeslicznych słupów z okna mojej sypialni.......