Kogenerator o mocy Pe/Pc = 45/45kW zasilany Holzgazem

Ankot
Doświadczony
Posty:1584
Rejestracja:11 kwie 2006, 14:02
Lokalizacja:"kleryków"

Postautor: Ankot » 20 lip 2007, 15:58

Zeby to chodziło na gazie - wszystko inne musi byc na "tip -top"...........
Odpalenie zgazowarki bedzie trwało kilkanascie godzin a ewentualne zatrzymanie - kilka dni.......

kris
Doświadczony
Posty:89
Rejestracja:02 maja 2007, 20:45
Kontaktowanie:

Postautor: kris » 20 lip 2007, 16:40

A jak teraz jest z planowaniem dostaw. Pamiętam, że była (mam nadzieję że była a nie jest) to jedna z przyczyn hamujących rozwój MEW (dość trudno zaplanować wiatr). Czy wiadomo jak operator sieci zachowa się w momencie awarii (nie ma wtedy szans na wyprodukowanie zaplanowanej ilości energii). No i ten czas zatrzymania zgazowarki :( . Czy wprowadzenie jakichś elementów chłodzących i azotu do komory nie skróciło by tego okresu? Warto chyba nad tym pomyśleć, w końcu kilka dni na zatrzymanie + naprawa + ponowny rozruch = powiedzmy 7 dni => 7*24*45*0,3=2268 PLN mniej za prąd. Dobrze by było żeby nie doszły do tego jakieś opłaty za zawałkę planów :(

Coondelboory
Doświadczony
Posty:473
Rejestracja:17 mar 2006, 20:16

Postautor: Coondelboory » 20 lip 2007, 16:55

a miałeś odpalony silnik kiedykolwiek na gazie z twego pieca ???
Panie prezes - tu jest prawie 50 stron o tym piecu, do tego kupa zdjec. Nawet dzisiaj pojawila sie odpowiedz na to pytanie. Poczytaj sobie i poogladaj zamiast wstawiac jakies banalne pytania typu "ale o co chodzi?" albo tego powyzej.

Ankot
Doświadczony
Posty:1584
Rejestracja:11 kwie 2006, 14:02
Lokalizacja:"kleryków"

Postautor: Ankot » 20 lip 2007, 18:03

Kol "Kris" - z tego co wiem nie ma nic takiego jak "planowanie dostaw' - obecnie jest deficyt "zielonej energii' dlatego energetyka "łyka " wszystko co jest na rynku......i nie marudzi 8) :lol: :lol: :lol:

PS : Jutro bedę robił próby generatora - w miedzyczasie okazało sie ze ten mój kardan jest spieprzony : - krzyzaki z "kamieniami " były OK natomiast od strony generatora flansza miała rozbite gniazda na "kamienie" . Luz był na jakiś 1 mm......... Jutro bedzie naprawiony.
Moze to było jedną z przyczyn tych "jaj" z harmonicznymi.

Co kawałek trafiają mi sie takie drobne" fredzle" - które oddalają rozruch instalacji....... pociąc się można szarym mydłem......... :evil:

Coondelboory
Doświadczony
Posty:473
Rejestracja:17 mar 2006, 20:16

Postautor: Coondelboory » 20 lip 2007, 20:39

[...]PS : Jutro bedę robił próby generatora - w miedzyczasie okazało sie ze ten mój kardan jest spieprzony : - krzyzaki z "kamieniami " były OK natomiast od strony generatora flansza miała rozbite gniazda na "kamienie" . Luz był na jakiś 1 mm......... Jutro bedzie naprawiony.
Moze to było jedną z przyczyn tych "jaj" z harmonicznymi.

Co kawałek trafiają mi sie takie drobne" fredzle" - które oddalają rozruch instalacji....... pociąc się można szarym mydłem......... :evil:
Nie sadze, zeby z takiego drobiazgu robily sie takie problemy z harmonicznymi. Ale zobaczy sie jutro ;) A co do "fredzli" - na razie tafiaja ci sie drobiazgi, poczekaj na rozruch zgazowarki :P

Jaszczur
Doświadczony
Posty:119
Rejestracja:08 lip 2007, 13:07
Lokalizacja:Lutomiersk

kogenerator 45/45 zasilany holzgazem

Postautor: Jaszczur » 20 lip 2007, 21:22

2268 PLN mniej za prąd.

CHŁOPAKI !!!!!
Nie stresujcie biednego Ankota.
Ma i tak dość kłopotów. :cry:

Jaszczur
Doświadczony
Posty:119
Rejestracja:08 lip 2007, 13:07
Lokalizacja:Lutomiersk

kogenerator 45/45 zasilany holzgazem

Postautor: Jaszczur » 20 lip 2007, 21:30

Ja w swoim 7.5 kW generatorze zastosowałem możliwie krótkie połączenie między silnikiem a generatorem.Silnik na standartowych poduszkach od Warbiego (dość sztywne) generator na sztywno do ramy. Przy dłuższym wałku miałem poważną awarię po ok 20 godzinach pracy z powodu minimalnego niewyważenia.

Jaszczur
Doświadczony
Posty:119
Rejestracja:08 lip 2007, 13:07
Lokalizacja:Lutomiersk

kogenerator 45/45 zasilany holzgazem

Postautor: Jaszczur » 20 lip 2007, 22:16

Obrazek

Jaszczur
Doświadczony
Posty:119
Rejestracja:08 lip 2007, 13:07
Lokalizacja:Lutomiersk

kogenerator 45/45 zasilany holzgazem

Postautor: Jaszczur » 20 lip 2007, 22:20

Obrazek

Ankot
Doświadczony
Posty:1584
Rejestracja:11 kwie 2006, 14:02
Lokalizacja:"kleryków"

Postautor: Ankot » 20 lip 2007, 22:20

Ja mam silnik posadowiony na 4 oryginalnych poduszkach ( 2 od GM , a 2 od Żuka....... :lol: ). Wał jest z dwoma przegubami i kompensacją długosci coby na korbowy nie przenosiły sie jakieś dziwne momenty.
Kardan pochodzi od gaza 66 - ma długość 65cm.
Jak do tej pory nie sprawiał kłopotów przez pare godzin pracy.
Uszkodzone gniazdo "kamienia" było zardzewiałe wewnatrz - jak wytrzepał korozje to i zaczął postukiwać - szczególnie na wolnych obrotach. Generator ma lekki :?: luz na wale - przy szarpnięciu w góre jest słyszalny i wyczuwalny. W czasie pracy silnikowej ja nie bardzo słysze te łożyska - natomiast kolega obeznany z napedami twierdzi że nadmiernie hałasują........ dzisiaj sie dowiedziałem ,ze łożyska w silnikach elektrycznych montuje sie w klasie AC3 ( powiększone luzy ze wzgledu na nagrzewanie sie maszyny), lecz one nie powinny być wyczuwalne na wale.
Poniewaz maszyna przewietrzana wewnetrzne a łozyska mają gniazda w ażurowych deklach tak naprawde sadzę ,że nie grozi im nagrzewanie. Ich oznaczenie to : NU217E z koszem z tworzywa ( podobno cichobieżne).

Moze podpowiecie Koledzy co wsadzić w ich miejsce - aby nie za drogie i ze 2 lata wytrzymało......... Jedna szt z FAG-a kosztuje cos koło 600zł ( stanowczo za drogo jak na mnie..... :cry: )

Ankot
Doświadczony
Posty:1584
Rejestracja:11 kwie 2006, 14:02
Lokalizacja:"kleryków"

Postautor: Ankot » 20 lip 2007, 22:31

Moje gratulacje Kol. "Jaszczur" - piękna samoróbka 8)
Natomiast bałbym się montować generator na sztywno wobec silnika na poduchach albowiem na wał korbowy moga sie przenosić promieniowe momenty od wibracji silnika . Co prawda widac piekne sprzegło - momenty skrętne kasuje tarcza ze sprężynami natomiast promieniowych nie ma co........ no chyba że tarcza ma ograniczona mozliwość przemieszczania się pomiedzy zamachem a dociskiem.... :?: - ale raczej "marneszanse' bo wałek sprzegłowy podparty jest pewnikiem we wpuscie korbowego......

Ankot
Doświadczony
Posty:1584
Rejestracja:11 kwie 2006, 14:02
Lokalizacja:"kleryków"

Postautor: Ankot » 20 lip 2007, 22:34

........Ale powiedziałby Kolega cos więcej na temat generatora - widze maszynę pierscieniową, coś jest podłączone pod wirnik a obok słusznej gabarycji transformator - wyglada na taki ze spawarki........... :wink: :?:

Jaszczur
Doświadczony
Posty:119
Rejestracja:08 lip 2007, 13:07
Lokalizacja:Lutomiersk

kogenerator 45/45 zasilany holzgazem

Postautor: Jaszczur » 20 lip 2007, 22:41

Tam nie ma wałka sprzęgłowego tylko sama tarcza docisku (nie tarcza sprzęgła) wycentrowana na obrotowym stole z widoczną tarczą generatora (ta przykręcona na 3 śruby)
Maszyna za słaba bo 7.5 podzielone na 3 to za mało np do czajnika 2 kW.
Trasformator bierze z 2 faz 380 V a oddaje na jedną.
Trzecia faza... no cóż nie da się przesunąć do kupy.Wykorzystuję ją sporadycznie.Mam bałagan w odbiornikach i raczej asymetrię obciążenia.

Jaszczur
Doświadczony
Posty:119
Rejestracja:08 lip 2007, 13:07
Lokalizacja:Lutomiersk

kogenerator 45/45 zasilany holzgazem

Postautor: Jaszczur » 20 lip 2007, 22:49

Silnik pierścieniowy 7.5kW 720 obr. wzbudzenie 2 alternatory (jeden widoczny na zdjęciu dołożony dodatkowo) jeden alternator się nie wyrabiał na tak wolnych obrotach silnika.Ładują akumulator 14.4V ze swoich regulatorów napięcia.Prąd wzbudzenia :!: :!: :!: albo i większy.Chyba ok 35 A.(czysta strata) Brak stabilizacji napięcia wy.Ale nie jest tragicznie.W moich okolicach napięcie sieci waha się od 165 do 245 V a więc na generator nie narzekam.

Jaszczur
Doświadczony
Posty:119
Rejestracja:08 lip 2007, 13:07
Lokalizacja:Lutomiersk

kogenerator 45/45 zasilany holzgazem

Postautor: Jaszczur » 20 lip 2007, 22:54

Wzbudzenie dałem między skrajne pierścienie połączone równolegle a środkowy.Niewiele to dało ale trochę lepiej niż tylko na 2 pierścienie.Może ktoś ma pomysł jak przesunąć tą 3-cią fazę aby była zgodna z resztą :?:


Wróć do „Stacjonarne małej mocy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 5 gości

cron