Kogenerator o mocy Pe/Pc = 45/45kW zasilany Holzgazem

Coondelboory
Doświadczony
Posty:473
Rejestracja:17 mar 2006, 20:16

Postautor: Coondelboory » 18 lip 2007, 17:25

Wytlumacze jesli zadziala :P

Ankot
Doświadczony
Posty:1584
Rejestracja:11 kwie 2006, 14:02
Lokalizacja:"kleryków"

Postautor: Ankot » 18 lip 2007, 17:48

Rozumiem ,ze jezeli podejżewasz problem z przemagnesowaniem rdzenia-w D to O.K....... może sie okazac że w Y o dziwo da sie wydusic wieksza moc w zadawalajacych parametrach........... co by swiadczyło ze maszyna zrobiona do bani albo na inne napiecie ( pomyłka w nabitej tabliczce ????).
Podłaczenie PE-N"a do zera gwiazdy moze ujawnic dyskretne uszkodzenia uzwojenia ( popłynie prad wymuszony przez asymetrię). Ale z interpretacją wyników trzeba byc bardzo ostrożnym - asymetria tez moze pochodzic z sieci - szczególnie jak w poblizu jest jakieś źródło THD......

No ciekawy pomysł - godny sprawdzenia
:!:
Dzieki serdeczne

Jaszczur
Doświadczony
Posty:119
Rejestracja:08 lip 2007, 13:07
Lokalizacja:Lutomiersk

kogenerator 45/45 zasilany holzgazem

Postautor: Jaszczur » 18 lip 2007, 19:57

Miałem na myśli przełączenie wzbudzonego generatora na sztuczne obciążenie w postaci np. 9 szt grzałek od pralki PS 663 bio 2kW każda połączone w trójkąt po 3 szt.równolegle; pochłoną 32.7 kW przy 400V.W wodzie wytrzymają to przez kilka minut. Na powietrzu przy 220V świecą przez kilka minut do spalenia więc na pewno wytrzymają w wodzie te ok. 400V.
Poza tym myślę że od sztucznego obciążenia i tak się w przyszłości nie wykręcisz.
Powodzenia :wink:

Ankot
Doświadczony
Posty:1584
Rejestracja:11 kwie 2006, 14:02
Lokalizacja:"kleryków"

Postautor: Ankot » 18 lip 2007, 20:42

Kol "Jaszczur" Wydaje mi się ,ze generator sie natychmiast odwzbudzi po odjęciu sieci - a to dlatego że braknie mocy biernej - co prawda można zostawic włączoną kompensację (mam cos fi ~ 0,93) ale to chyba bedzie za mało......i tak czy inaczej Q raczej zabraknie.......... :?:
Co prawda pojawia sie tu i tam info. o samowzbudzanym asynchronie z podwieszonymi kondensatorami( zmajstrowane ze zwykłego silnika klatkowego) ale "jakoś takoś" nie bardzo mi się chce wierzyc ,ze to w praktyce działa.......... Teoretycznie takie cóś mogło by sie wzbudzic od magnetyzmu szczatkowego o ile ten ostatni miałby sporą wartośc ale znaczyłoby to że maszyna badziewna.....bo straty w zelazie jak stodoła. .......... U mnie brak jakichkolwiek na to szans.
Kiedyś ten patent sprawdzę - ale chwilowo wole zainwestowac nie w grzałki lecz w łożyska.........( tym bardziej ,ze ostatnio cierpie na chroniczny brak srodków obrotowych :cry: )

Coondelboory
Doświadczony
Posty:473
Rejestracja:17 mar 2006, 20:16

Postautor: Coondelboory » 18 lip 2007, 20:49

Rozumiem ,ze jezeli podejżewasz problem z przemagnesowaniem rdzenia-w D to O.K....... może sie okazac że w Y o dziwo da sie wydusic wieksza moc w zadawalajacych parametrach........... co by swiadczyło ze maszyna zrobiona do bani albo na inne napiecie ( pomyłka w nabitej tabliczce ????
Wrecz przeciwnie, podejrzewam, ze te harmoniczne to normalny skutek nieliniowosci magnesowania zelaza. Podejrzewam brak trzeciej harmonicznej w prądzie biernym. A wiecej bedzie pozniej, jesli zadziala ;)

Jaszczur
Doświadczony
Posty:119
Rejestracja:08 lip 2007, 13:07
Lokalizacja:Lutomiersk

kogenerator 45/45 zasilany holzgazem

Postautor: Jaszczur » 18 lip 2007, 21:22

Zasięgnąłem języka i sam czuję, że wzbudzenie utrzyma się natomiast na pewno wzrosną obroty a co za tym idzie napięcie i częstotliwość.Przełączanie zrób na stycznikach.Grzałki używane mogę spróbować dostarczyć ale to potrwa.Chciałbym Cię odwiedzić ale nie wiem gdzie leży Kleryków.

Ankot
Doświadczony
Posty:1584
Rejestracja:11 kwie 2006, 14:02
Lokalizacja:"kleryków"

Postautor: Ankot » 18 lip 2007, 21:54

Kol "Coondelboory" - podejżewasz "pożarcie się" transformatora z generatorem ?.............. bo ta 3-cia harmoniczna to ciekawa instytucja........... 8) .
No curde - mam prosic tych 'ciuli" coby podmienili trafo na inną grupę połaczeń? :? :? :? :? - potnę się szarym mydłem...... poza tym po niskim nie ma za wielkiego wyboru..............( pewnikiem gamonie wstawiły jakiegos zygzaka bo to wsiowa linia )


- no nie bądź taki tajemniczy 8) - please.................

Ankot
Doświadczony
Posty:1584
Rejestracja:11 kwie 2006, 14:02
Lokalizacja:"kleryków"

Postautor: Ankot » 18 lip 2007, 22:03

Kol. "Jaszczur" : Kleryków leży koło Włoszczowej ( tej od Edgara Perona)
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Coondelboory
Doświadczony
Posty:473
Rejestracja:17 mar 2006, 20:16

Postautor: Coondelboory » 18 lip 2007, 22:15

Kol "Coondelboory" - podejżewasz "pożarcie się" transformatora z generatorem ?.............. bo ta 3-cia harmoniczna to ciekawa instytucja........... 8) .
No curde - mam prosic tych 'ciuli" coby podmienili trafo na inną grupę połaczeń? :? :? :? :?[...]
Nic z tych rzeczy, ale nie przyciskaj mnie, bo sie w sobie zamknę ;) Zrob co sugeruje, zobaczymy co wyjdzie. Ale czuje, ze nie bedzie źle ;)

Jaszczur
Doświadczony
Posty:119
Rejestracja:08 lip 2007, 13:07
Lokalizacja:Lutomiersk

kogenerator 45/45 zasilany holzgazem

Postautor: Jaszczur » 18 lip 2007, 22:43

Kol. "Jaszczur" : Kleryków leży koło Włoszczowej ( tej od Edgara Perona)

Ja pytam poważnie. Daj jakieś dodatkowe namiary.

Ankot
Doświadczony
Posty:1584
Rejestracja:11 kwie 2006, 14:02
Lokalizacja:"kleryków"

Re: kogenerator 45/45 zasilany holzgazem

Postautor: Ankot » 18 lip 2007, 23:06

Ja pytam poważnie. Daj jakieś dodatkowe namiary.
No to poważnie odpowiedziałem - dodatkowo powiem ze ten Kleryków to ten sam Kleryków o którym pisał Żeromski, A Edgar jest p osłem naszej ziemi :wink:

Jaszczur
Doświadczony
Posty:119
Rejestracja:08 lip 2007, 13:07
Lokalizacja:Lutomiersk

kogenerator 45/45 zasilany holzgazem

Postautor: Jaszczur » 19 lip 2007, 00:35

Ok dzięki.Straszny ze mnie muł jeśli chodzi o politykę.
Zastanawiałem się czy nie lepiej zamiast zgazowywać itd... opalać czymkolwiek jakiegoś Stirlinga?

kris
Doświadczony
Posty:89
Rejestracja:02 maja 2007, 20:45
Kontaktowanie:

Postautor: kris » 19 lip 2007, 11:25

Witam, w temacie tych łożysk itp. Ja bym sie z tym na razie wstrzymał, zakładając że obroty silnika >1540 wychodzi z tego częstotliwość powyżej 25,7 Hz. Uszkodzone łożysko czy przegub dałoby jakąś wielokrotność tej liczby, a tu mamy równo 150,250,... (chyba że tak nie jest). Coś mi się wydaje ze przemyślenia Kol "Coondelboory" idą w lepszym kierunku.

A i z ta karta dźwiękową, ostrożnie trzeba. Strasznie delikatne teraz robią i łatwo uwędzić. ;)

Jaszczur
Doświadczony
Posty:119
Rejestracja:08 lip 2007, 13:07
Lokalizacja:Lutomiersk

kogenerator 45/45 zasilany holzgazem

Postautor: Jaszczur » 19 lip 2007, 14:03

A i z ta karta dźwiękową, ostrożnie trzeba. Strasznie delikatne teraz robią i łatwo uwędzić. ;)
Nic się nie stanie jeśli:
1 Transformator 220/3/5/8 lub podobny
2 Jeden koniec uzwojenia wtórnego do masy karty
3 Drugi koniec uzwojenia przez rezystor 47 kohm na dzielnik
potencjometrowy 47 kohm włączony między masę a w/w rezystor a na gorące w karcie z odczepu potencjometru szeregowo kondensator 47 nF rezystor 47kohm.
4 Transformator nowy/suchy/bez przebić
5 Najpierw połączyć do kompa a potem sieć
6 Rozłączać najpierw sieć potem kompa :idea:


Pomocy jak rysować schematy :?:

Ankot
Doświadczony
Posty:1584
Rejestracja:11 kwie 2006, 14:02
Lokalizacja:"kleryków"

Postautor: Ankot » 19 lip 2007, 15:26

Dzieki Kol. Jaszczur - dam sobie rade : :wink:
na allegro sa dostępne przystawki do PC wraz z softem - robiace za oscyloskop - parametry badziewne ale do naszych celów aż nadto...... Poza tym mam dostęp do kleszczowego multimetru ( z pomiarem THiD i wizualizacją przebiegów - mam już czym zawalczyc 8)

Trzeba zainwestowac w ta przystawkę bo umozliwia ciagły monitoring z rejestracją przebiegów. Potrzebne bo mam powazne podejżenia że siec jest zaśmiecona . Musze archiwizowac dowody jakby co... i trzeba się by było "pałowac" z ZE..............


Wróć do „Stacjonarne małej mocy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 57 gości