Glikol jest palny,ale w takim stężeniu to chyba nie.
płyny zawierają nawet 50% glikolu to całkiem sporo, ponadto jak ktoś czesto przegrzewa silk zagotowujac płymn i uzupełnia nie wodą a np borygo jego stężenie rośnie. Wchodzenie starych diesli na wysokie obroty po skrajnym przegrzaniu jest raczej znane, w tych silnikach dawkuje się paliwo a powietrza zawsze biorą na 100% więc dostanie się oleju czy glikolu do cylindra zwiekszy moc, ponadto pompa jest tak skonstruowana że nacisnięcie na gaz zwiększa długość skoku cylinderka a więc ciśnienie jakie zostanie podane na wtryskiwacz, przegrzane wtryskiwacze to rzadszy ON, oraz osłabiona sprężyna iglicy wtryskiwacza dawka rośnie, jak ktoś przegrzeje wtryski tak że pojawi się na nich niebieski nalot, to sprężyna w ogóle przestaje trzymać i leją jak oszalałe, stan ten trwa kilka minut do zapieczenia się iglic
Woda może podnieść moc silnika, co do sprawności to zdania są podzielone i jest to dyskusyjne, niemniej jednak są to minimalne różnice, dlatego nie stosuje się tego w motoryzacji, kolejnym powodem jest to że aby wtrysk wody nie zniszczył szybko silnika ta woda musi być destylowana a przynajmniej demineralizowana, a taka wod anie jest wbrew pozorom taka tania, ponadto zamarza w zimie itp.