zgazowanie brykietów

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 03 mar 2006, 22:31

Nie do końca, będzie to raczej piroliza niż zgazowanie.

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 04 mar 2006, 15:54

Do spalenia w kotle prawie na pewno. W silniku? Trudno powiedzieć jaki właściwie skład ma ten gaz, jeśli jest tam dużo "ciężkich" smolistych węglowodorów, to będą się one osadzać w silniku tak samo jak smoła z gazu drzewnego.

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 04 mar 2006, 17:50

Nie, nie musi, ani ochłodzony, ani oczyszczony.

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 04 mar 2006, 18:05

Wydaje mi się, że nie. W pirolizie na gaz zamieniane są lotne części paliwa, w węglu jest ich mniej niż w drewnie.

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 04 mar 2006, 22:12

Dobre pytanie. Na logikę rzecz biorąc powinien się sam wydobywać do pewnego momentu.

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 05 mar 2006, 22:25

Na pewno nie. W wyniku pirolizy powstaje oprócz gazu również węgiel drzewny, który w tym przypadku jest bezużytecznie tracony.

dcio
Doświadczony
Posty:314
Rejestracja:16 lis 2005, 00:41

Postautor: dcio » 20 mar 2006, 00:48

Dobre pytanie. Na logikę rzecz biorąc powinien się sam wydobywać do pewnego momentu.
Przeprowadzilem proby. Gaz sam sie wydobywa ze zbiornika.

dcio
Doświadczony
Posty:314
Rejestracja:16 lis 2005, 00:41

Postautor: dcio » 20 mar 2006, 00:50

Na pewno nie. W wyniku pirolizy powstaje oprócz gazu również węgiel drzewny, który w tym przypadku jest bezużytecznie tracony.
dlaczego bezużytecznie ????? wegiel drzewny mozna sprzedac jako wegiel do grila . Jest coraz wiekszy popyt na niego.

a propo w wyniku pirolizy powstaje rownież metanol, ktory w lecie mozna wlewac do baku zamiast benzyny .

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 20 mar 2006, 22:11

Na pewno nie. W wyniku pirolizy powstaje oprócz gazu również węgiel drzewny, który w tym przypadku jest bezużytecznie tracony.
dlaczego bezużytecznie ????? wegiel drzewny mozna sprzedac jako wegiel do grila . Jest coraz wiekszy popyt na niego.
Fakt, bo przecież w procesie pirolizy właśnie się uzyskuje węgiel drzewny. Z drugiej strony jeśli chcesz zasilać kocioł palnym gazem to chyba bardziej Ci się opłaci spalać drewno w całości. Tym bardziej, że piroliza nie jest procesem ciągłym -- trzeba co jakiś czas otwierać "reaktor" i wybierać z niego węgiel drzewny. Chyba żeby skonstruować jakieś bardziej skomplikowane urządzenie, z ruchomym rusztem?
a propo w wyniku pirolizy powstaje rownież metanol, ktory w lecie mozna wlewac do baku zamiast benzyny .
Tu się nie wypowiem. Mimo zainteresowania procesem zgazowania, piroliza stanowi dla mnie w dalszym ciągu niewiadomą.

Coondelboory
Doświadczony
Posty:473
Rejestracja:17 mar 2006, 20:16

Postautor: Coondelboory » 22 mar 2006, 16:21

[...] a propo w wyniku pirolizy powstaje rownież metanol, ktory w lecie mozna wlewac do baku zamiast benzyny .
Powstaje. Mozesz go sobie wydobyc z tzw. kwasnej wody - kondensatu oparow, ktore wydobywaja sie z retorty. Z 200 litrowej beczki wody wydestylujesz jakies 15 litrow metanolu. Chyba jednak bedzie taniej jezdzic na benzynie.

C.

dcio
Doświadczony
Posty:314
Rejestracja:16 lis 2005, 00:41

Postautor: dcio » 23 mar 2006, 19:22

Ja mam takie informacje na temat glownych pozadanych efertow pirolizy.

Rurke ze zbiornika w ktorym jest przeprowadzana piroliza w temp. ok 300 stopni celc, wkladamy do beczki metalowej i w niej skrapla się smola, nastepnie rurka odprowadzana z tej beczki wprowadzamy do 2 beczki w ktorej jest temp ok 70-80 stopni celcjusz i tu skrapla sie woda, nastepnie rurka odprowadzona z tej beczki wprowadzamy ja do 3 beczki i tu skrapla sie metanol, temp. ponizej 70stopni ale czym mniejsza tym lepsza, na koncu rurki otrzymujemy gaz do zasilania pecyka kapielowego czy centralnego ogzewania - nie wymaga zmian dyszy tylko regulacji ilosci przeplywajacego gazu.

Zakladajac, ze jak na innym forum kolega napisal, ze przyczepa samochodowa galezi kosztuje 15 zl, a latem mozna lac metanol wprost do baka zamiast benzyny oraz sprzedawac wegiel drzewny jako grilowy inwestycja wydaje sie pociagajaca :o)

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 23 mar 2006, 23:31

na koncu rurki otrzymujemy gaz do zasilania pecyka kapielowego czy centralnego ogzewania - nie wymaga zmian dyszy tylko regulacji ilosci przeplywajacego gazu.
Skraplając smołę sporo palnego gazu się niestety marnuje, to samo tyczy się metanolu. Parę wodną rzecz jasna warto skroplić. :)

dcio
Doświadczony
Posty:314
Rejestracja:16 lis 2005, 00:41

Postautor: dcio » 25 mar 2006, 20:30

Ja wiem??? W instalacji stacionarnej, o dluzszym przewodzie niz samochodowej smola i tak sie skropli tyle ze przy okazji zanieczyszczajac przewody.
Metanol przyda sie do napedu samochodu latem, a skraplacz do wody bedzie wspanialum filtrem do gazu .


Wróć do „Pytania”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 52 gości