wczoraj mialem spotkanie z przedstawicielem eneco.com.pl
No i tak mi nagadał
Biogazownia o mocy netto 200kW
Deklarowany czas pracy 8000 godzin rocznie
Koszt 2 700 000zł - ale nie wiem netto czy brutto
Asistans serwisu to koszt 60 000zł rocznie (znaczy że są na zawołanie i w ciągu 6h mają dojechać a w ciągu 48 uruchomić maszynerie - i ma mnie niby nic nie obchodzić)
Około 30 000 zl rocznie to ubezpieczenie inwestycji
Biogazownia jest pod stałym monitorinkiem przez neta w centrum dowodzenia które ma powstać w Poznaniu
Centrum dowodzenia na podstawie danych dobiera parametry procesu w które to moge ingerowac samemu ręcznie - ale gdyby mi sie nie chciało to robi to automat na odległość
Paliwo 9 ton kiszonki, przyczepa obornika, 10 do 15m3 gnojowicy / doba
Zasobnik na kiszonkę i obornik mieści około 20 ton, a pobieranie tego surowca odbywa się automatycznie
Zasobnik na gnojowicę 100m3 i też w automacie
Tak że ja mam na glowie dostarczenie tych składników w odpowiednie miejsce - reszta mnie nie interesuje
Z fermentatora zużytą mase przelewa sie do kolejnego zbiornika (i tu uwaga) o pojemności 2 500 m3
Ma on stanowić bufor na czas zimy gdy nie ma gdzie wywozić przeferentowanej biomasy
A jest jej podobno 20 m3 na dobę
Ceny energii które sprawdzałem wczoraj kształtują się miej wiecej tak
Czarna - 150zł/MWh
Świadecto pochodzenia - 250zł/MWh
Swiadectwo pochodzenia z kogeneracji - 100zł/MWh
Z tym że wtym ostatnim mam sie wykażać jaki procęt energi cieplnej spozytkowałem i w jaki sposób
Załącznik przedstawia się do URE a oni wysyłają niezaleznego specjaliste w celu potwierdzenia niniejszej deklaracji
Z tym że po nowym roku cos tam sie ma zmienić i świdectwo pochodzenia z kogeneracji ma podobno być warte od 20% do 120% wartości swiadectwa zielonego
Użaleznione oczywisci od ilości i sposobu wykozystania ciepła którego nadwyżka w tej biogazowni wynosi 300kW
Zużycie ciepla odpadowego do suszenia produktów już przefementowanych (do produkcji np. nawozu w formie peletu) jest w Niemczech nie kwalifikowane jako kogeneracyjne wykożystanie ciepła odpadowego i dopłaty za kilowat z tego tytułu nie dostaniemy
W sumie na dzisiaj można by dostać okolo 50 groszy za kilowatogodzinę
co daje 100zl na godznie i 800 000zł rocznie
Trzeba tylko wywieźc na pole rocznie 700 beczkowozów typu HTS, zakisić 3000 ton zielonki i wykozystać ciepło odpadowe w słusznym celu i to najlepeij całym rokiem
O zapłacie za biogazownie nie wspomnę
Jeszcze - Proces uprawy miał by sie odbywac w taki sposób aby plony zbierać dwa razy do roku
Siejemy żyto na koniec października nastepnie zbieramy w postaci zielonej do końca maja
Po czym wylewamy badziewie z fermentatora i siejemy kukurydzę którą zbieramy w pażdzierniku
Wylewamy badziewie i siejemy żyto
Plon w postaci zielonej masy miał by wynosić 20 ton/ha żyta i 40 kukurydzy
Czyli do pracy biogazowni wystarczyło by 50ha nie licząc gnojowicy i obornika
Od siebie dodam że to mało realne ze wzgledu na kaprysy pogody
Mysle że 75ha było by bezpiecznym rozwiązaniem
Mówił że koszt pozyskania 1 tony kiszonki w gospodarstwie nie powinien przekroczyc 50zł
Co dało by nam nakład na hektar w wysokości 3000zł
No nie wiem
Bardziej bym sie skłaniał w okolice 4500zl
W kazdym bądź razie koszt pozyskania paliwa (jak to ładnie ujmują )celowego według mnie to jakieś 200 do 300 tyś złotych
Codzienna obłsuga to jakieś 250zł - 100 tys rocznie
Czyli 100 ubezpieczenia
100 obsługa
250 pozyskanie surowca
Zysk z roku pracy to około 350tyś złotytych
8 lat na zwrot kosztów
Ale ale. Jest jedna niewiadoma
Silnik generatora wytrzymuje 3 lata
Po czym należy dokonac remontu kapitalnego, co jesli dobrze uslyszałem pokrywa asistans
Jesli sie jednak zuzyje po drugim remocie oddawany jest na złom
Koszt zakupu drugiego silnika pokrywa już inwestor
No i już mamy 9 lat na zwrot
Fajne ale czy intratne . . . . . . .