Strona 1 z 1

Ogrzewanie: miał czy olej przepracowany

: 03 gru 2012, 21:07
autor: Genesis1972
Witam
Co jes bardziej opłacalne w ogrzewaniu domu jednorodzinnego?
Mam piec zwykły na węgiel
Jetem zainteresowany opalaniem olejem przepracowanym
olej ma ok 43 000 kJ/kg
Miał ma 22 000kJ/kg
Czyli olej jest prawie dwukrotnie kaloryczniejszy od miału, czyli jest bardziej opłacalnym paliwem zarówno pod wzgledem kaloryczności
Nie wiem jak to mam sie pod względem ceny
Miał kosztuje 500zl za tone
czyli w to powino być 22000000kJ/tone = 500 zł
Olej
za tone 43000000 kJ/tone
Tylko kwestja spalenia oleju
Ale spalanie oleju chyba jest bardziej sprawniejsze niż opalanie miałem

Czy dobrze licze

Re: Ogrzewanie: miał czy olej przepracowany

: 03 gru 2012, 22:06
autor: Lis
Sprawniejsze raczej będzie, bo łatwiej spalić olej, niż miał.

Ale olej przepracowany to potworne świństwo i źródło mnóstwa różnych zanieczyszczeń.

Re: Ogrzewanie: miał czy olej przepracowany

: 04 gru 2012, 08:08
autor: Genesis1972
Czy może mi ktoś obliczyć jak cenowo to wygłąda
olej można kupic 1 zł za litr a chyba litr jest lżejszy od kilograla

Miał 500 zł za tonę

Re: Ogrzewanie: miał czy olej przepracowany

: 04 gru 2012, 08:30
autor: Lis
Tak, znalazłem jakieś dane dla jednego oleju, który waży 0,85 kg/litr.

Czyli za 1 000 litrów musiałbyś zapłacić 1 176 PLN, co podważa sens ekonomiczny przedsięwzięcia.

Re: Ogrzewanie: miał czy olej przepracowany

: 05 gru 2012, 12:00
autor: Genesis1972
Jak wyglada sprawa z kaloryczności
np miał ma 22 000kJ/kg
Ale paląc miałem mamy popiór np 10 %
Czy pomimo, że popiór to odpad, czy te 10% pomniejsza kaloryczność, gdyż nie zostaje spalone 100% miału?
Czyli reasumuja, czy 22 000kJ/kg uzyskuje sie ze 100% spalonehgo miału (bez popiołu)?

Re: Ogrzewanie: miał czy olej przepracowany

: 05 gru 2012, 13:31
autor: Lis
22 MJ/kg to wartość opałowa, przyjmowana dla spalania całkowitego i zupełnego.

Spalanie całkowite jest wtedy, gdy wszystkie palne składniki paliwa (węgiel, siarka, wodór) zostaną utlenione.
Spalanie zupełne zaś, gdy utlenianie odbywa się do samego końca, czyli np. do CO2 zamiast do CO.

Zawartość popiołu nie ma na to wpływu w taki sposób, o jakim mówisz. Jeśli w węglu jest więcej popiołu, wody, piasku, czy czegokolwiek innego (co się nie pali), to ma niższą wartość opałową.

Bo wartość opałowa samego węgla pierwiastkowego do 33,2 MJ/kg, o ile się nie mylę.