Biobudownictwo

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 29 wrz 2007, 19:04

Bardzo ciekawa strona. Bardzo ciekawa technologia. Domu w ten sposób nie wybuduję, ale tylko dlatego, że znam człowieka, który buduje domy w technologii szkieletowej, modułowej i zapewne zrobi mi go taniej po znajomości. ;)

Ale garaż w ten sposób sam bym chętnie, własnymi rencamy zbudował. :)
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival) :!:

Awatar użytkownika
maszakow
Doświadczony
Posty:340
Rejestracja:07 cze 2006, 10:34
Lokalizacja:Gdańsk

Postautor: maszakow » 03 paź 2007, 11:49

Dla mnie bomba.
Jak mi bank zabierze mieszkanie to już wiem co zrobię :D
Mam rodzinę na wsi, słomy pod dostatkiem :D.
maszakow

...A mój Jumper już nie pali - bo go ukradli ...:(

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 08 paź 2007, 20:49

W planach mam budowę garażu z kostek słomy i gliny, zainspirowany lekturą strony www.biobudownictwo.org. :) I chętnie zbuduję go własnymi ręcamy. ;)
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival) :!:

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 02 sty 2008, 13:10

Strona bardzo mi się podoba. A technologia -- coraz bardziej. :)
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival) :!:

Darek
Doświadczony
Posty:557
Rejestracja:27 lut 2006, 18:16
Lokalizacja:Mazury

Postautor: Darek » 04 paź 2008, 08:45

Na kanale Discovery Travel&Living leci seria "Wielkie projekty". Oprócz
domów tradycyjnych pokazano tam kilka nietypowych domów. Między innymi był
dom z bel słomy tynkowany wewnątrz gliną. Stanął on w lesie na konstrukcji
drewnianej wyniesionej ponad poziom gruntu. Moim zdaniem trwałość
konstrukcji z materiałami organicznymi w największym stopniu zależy od
tego, czy dostaje się do nich wilgoć. Jeżeli będą suche nic im nie grozi.
Kiedyś zrobiłem budynek gospodarczy z trocinobetonu. Aby trociny były
trwałe należało je zmineralizować w mleku wapiennym. W praktyce polega to
na wrzuceniu trocin do zawiesiny wapna i odstawieniu na kilka dni. Po czymś
takim są odporne na grzyby czy inne mikroorganizmy. Ale nie są odporne na
wilgoć i trocinobeton można stosować min. 1 m nad ziemią. Nie wiem, czy na
słomę taka mineralizacja wapnem też zadziała, pewnie tak. Problemem może
być co najwyżej wysuszenie beli słomy wyjętej z wapna.

Nie należy bać się tego, co potocznie nazywa się chemią. Wśród wielu
substancji są takie, które po utwardzeniu są odporne na jakiekolwiek
warunki środowiskowe (czyli de facto bezpieczne) jak akryle czy silikony.
Są też takie, które naprawde nie szkodzą jak polietylen. Tak samo
"nowoczesne" materiały budowlane to też wełna mineralna nie mająca nic
wspólnego z chemią. Wiele impregnatów jest albo naturalna (pokost), albo
"prawie naturalna" jak preparaty solne. A na dach można położyć ceramiczną
dachówkę - produkt stary jak świat. IMHO dom typu "kanadyjczyk" wykonany
z w/w materialów w pełni zasługuje na miano ekologicznego, bo jego
utylizacja nie wpłynie na środowisko negatywnie. Osobiście stosowałem wiele
tradycyjnych metod podczas remontów. Było to głównie związane z
"doskonałym" zaopatrzeniem w czasach komuny. Jednak muszę przyznać, że te
nowoczesne są łatwiejsze w zastosowaniu, a ew. błędy nie mszczą się tak
dotkliwie.

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 12 paź 2008, 14:29

na wiosne, jak pogoda pozwoli, to w marcu zaczynamy budowe w okolicach Warszawy.
A gdzie dokładnie?
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival) :!:

Kazimierz
Wtajemniczony
Posty:29
Rejestracja:19 wrz 2008, 14:28

Postautor: Kazimierz » 28 paź 2008, 19:52

Po wybuchu reaktora w Czarnobylu takie domy budowano na Białorusi dla przesiedleńców. W naszym kraju podobną technologią budowano po wojnie. Stawiano tyczki drewniane poczym wplatano między nie grube powrósła skręcone ze słomy. Tak wyplecione ściany tynkowano gliną, W tamtych czasach budowano również ze skałek [polan] drewnianych. Układano je warstwami i przekładano gliną podobnie jak cegły. Domy takie przetrwały ok. 60 lat, niektóre są opuszczone od 30 – 40 lat i trzymają się całkiem dobrze.

stolec
Doświadczony
Posty:546
Rejestracja:02 maja 2008, 21:24
Lokalizacja:Rzeszów

Postautor: stolec » 28 paź 2008, 20:30

wydaje mi się że dajecie sie wywieść w pole tłumaczeniem że jest to tanie. Przecież taki dom posiada taki sam fundament jak drewniany czy z lekkich pustaków, taka samą więźbę dachową i pokrycie. Jedyna różnica w ścianach i izolacji, bo słoma jest jednym i drugim. Tak samo trzeba go otynkować i zrobić instalacje wewnątrz. Wiele się nie oszczędzi, koszt samych ścian we wsółczesnej chałupie jest pomijalny, przy małym domku, cegła + styropianowa elewacja to może z 20tys, przy szkielecie drewnianym oszalowanym deskami i wypełnionym wełną pewnie w 10tys się zamkniemy. Prawdziwe koszty dzisiejszego domu to wykończenie oraz instalacje, nie ściany.

Darek
Doświadczony
Posty:557
Rejestracja:27 lut 2006, 18:16
Lokalizacja:Mazury

Postautor: Darek » 02 lis 2008, 11:18

Tez ż sądzę, że jeżeli ktoś chce budować ze słomy czy inna starą technologią
li tylko z chęci zaoszczędzenia robi duży błąd. Tego typu domy, to nie są
"samograje", po ich postawieniu wymagają ciągłej i fachowej opieki. Jeżeli
dom "tradycyjny" zacznie podciągać wodę lub zaciekać zniszczy się po
kilkunastu latach albo nigdy. Dom z bali i slomy zamieni się w proch po
kilku sezonach. Ja osobiście w tego typu technologiach chętnie zrobiłbym
sobie budynek gospodarczy czy garaż. To nie jest tak wymagające jak dom
mieszkalny, a może byc bardzo ciekawym doświadczeniem.

Jednak jeśli kogoś fascynują takie tradycyjne metody i chce się ich
nauczyć, to może stawiać dom. Niedawno oglądałem jakis program o Kujawach i
tam pokazano dom z drewnianych zerdzi przeplatanych słomą. Ta technologia
chyba przywędrowała do nas z Niderlandów. Tradycyjny dom powinien być kryty
dachem ze strzechy lub gontu drewnianego. Wtedy cała konstrukcja jest
bardzo lekka, a to pozwala na zastosowanie tańszego fundamentu. Jednak
wykończeniówka naprawde może wykończyć finansowo. Wiem cos o tym, bo od dwu
lat staram się wyremontować starą chatę i kasa idzie jak w studnię :(

stolec
Doświadczony
Posty:546
Rejestracja:02 maja 2008, 21:24
Lokalizacja:Rzeszów

Postautor: stolec » 02 gru 2008, 22:05

Widać że kolega mocno niedzisiejszy w cenach. Za 20tys. to tylko elewacje z dociepleniem styropianem można zrobić
pisałem o małym parterowym domu, tak powiedzmy 12x7m plus użytkowe poddasze ze skosami, co daje jakieś 110-120m2, średnia wysokość ścian powiedzmy 3,5m (2,5m wysokość+1m ściana kolankowa+ 0,5m "poprawki" bo z boku są trójkąty po kalenice) daje 133m2 w wrześniu w moich stronach brali 70zł/m2 (materiał+robocizna) czyli 9300zł powiedzmy 10tys, jak zrobisz sam masz pół ceny sam styropian 10cm kosztuje ok 1200zł (po odliczeniu okien czego firma nie robi). Co do ścian to murowane w 1 polski bloczek gazobetonowy 60x25 wyjdzie jakieś 6tys na pustaki i ze 4 na "wstawki" betonowe i zaprawę czyli też 10tys. Strop, okna, drzwi są takie same już w każdym domu.

stolec
Doświadczony
Posty:546
Rejestracja:02 maja 2008, 21:24
Lokalizacja:Rzeszów

Postautor: stolec » 08 gru 2008, 17:45

133m2 to jest powierzchnia liczona "po scianach" tak jak robi to firma która bierze potem 70zł/m2, jak robisz sam odliczasz okna i drzwi. Czyli jak zalozyć że wszystkie okna mają 1x1 a drzwi 1x2 to dwoje drzwi plus okna (dwa z przodu po bokach drzwi, dwa na bocznej scianie i powiedzmy 1 z tyłu gdzie są drzwi balkonowe, na jednej ścianie nie ma okien bo to sciana pólnocna, a i jeszcze dwa okna po bokach do pokoi na poddaszu) czyli 7 okien i 2 drzwi daje razem 11m2, czyli 122m2x120zł=1464zł, i jeszcze 1 paczka styropianu 2cm na "obrobienie szpaletów", daje 1500zł, przepraszam za pomyłkę , po 120zł to ja kupowałem we wrzesniu z 22% VAT, 16km na pd od Rzeszowa, skład budowlany 300m od mojego domu.

stolec
Doświadczony
Posty:546
Rejestracja:02 maja 2008, 21:24
Lokalizacja:Rzeszów

Postautor: stolec » 11 kwie 2009, 15:49

ale jednak da sie wybudować taniej o 20% od typowego domu z cegieł
czyli wyszło na to co pisałem, że ściany to niewielki koszt liczy się wykończeniówka, instalacje, podłogi, stolarka, pokrycie dachowe, przyłącza to są koszta. Oszczędzanie na ścianach przy standardowo wykończonym domu (prąd, bieżąca woda, CO, gładkie ściany, jakiś panel na podłogach, ceramika itp), niewiele zmienia cenę, a jeśli chodzi o zupełnie ekologiczne masakratorstwo jestem zwolennikiem zrębu, widziałem coś takiego w wersji hard stan surowy otwarty za kilkaset złotych.

stolec
Doświadczony
Posty:546
Rejestracja:02 maja 2008, 21:24
Lokalizacja:Rzeszów

Postautor: stolec » 12 kwie 2009, 13:53

w tej sytuacji uważam że 20% to nic, ponieważ można wybudować np dom o 20% mniejszy itp, poza tym mówimy że jest tańszy od technologii tradycyjnej, zależy jak zdefiniujemy "technologię tradycyjną", z reguły uznaje sie za nią budynek murowany ze stropami gęstożebrowymi, ocieplony styropianem lub wełną mineralna z centralnym ogrzewaniem itp, dom z glinosłombeli posiada strop drewniany, takie same belki do których bezpośrednio bije się deskę można zastosować w budynku murowanym, a jednak cenę porównujemy z budynkiem w którym jest strop gęstożebrowy+styropian+wylewka, podobnie jest z ogrzewaniem itp przypomina mi to dywagacje co jest tańsze dom czy mieszkanie w sytuacji gdy mieszkanie 60m2 porównuje się z domem 140m2 z garażem.

Jeśliby cenę takiego domu porównać z domem murowanym w 1 pustak, z drewnianym stropem poddasza, bez piwnicy z podłogą na parterze wykonaną tak samo jak w straw bale, ze zwykłym tynkiem cementowo-wapiennym pobielonym wapnem, z tak samo wykonanym CO itp te 20% stopnieje, nawet bardzo.

Nie jestem wrogiem takich technologii tylko realistą nie trafia do mnie tłumaczenie że można mieć to samo wiele taniej, kosztuje komfort nie ściany, straw bale na pewno są ciekawą konstrukcja jednak w stronach w których mieszkam nie bardzo ją widzę z powodu częstych deszczy i wiatrów, zlewających ściany po samą podbitkę dachu wraz z ta podbitką pomimo że jest wysunięta 1-1.5m za obrys domu. Poza tym straw bale, szkielet lekki, szkielet cięzki, zrąb itp wymagaja większej dbałości niż dom murowany oraz łatwiej je spartaczyć przy budowie.

stolec
Doświadczony
Posty:546
Rejestracja:02 maja 2008, 21:24
Lokalizacja:Rzeszów

Postautor: stolec » 14 kwie 2009, 21:01

też jestem teoretykiem choć może nie do końca bo mam dom murowany oraz drewniany który generalnie wyremontowałem oczywiście w 100% drewnem a nie cegłami itp, więc wiem co kosztuje i że nie są to ściany.
Jesli komuś będzie zależało, to przyjedzie na jedną z budów i bedzie można pogadać o szczegółach. A może też i popracować z nami przez kilka dni, bo warsztatowiczów przyjeżdza bardzo dużo.
jeśli chodzi o tego typu ekologiczne społecznictwo to pomagałem budować dom pewnemu dziwakowi i było to ciekawe doświadczenie dla wszystkiego poza wątrobą :) O ile ciągnięcie drewna koniem, korowanie oślikiem i ciosanie siekierą jest ok podobnie jak łupanie dranic na dach, zupełnie rozwaliło mnie noszenie kamieni w plecaku pól kilometra z rzeki i ciosanie ich na cembrowinę studni w sytuacji jak za 100zł masz krąg zbrojony a dokładnie odpowiedź inwestora "chłopie ja ostatnio 100zł miałem w portfelu jak było czerwone i z napisem proletaryat"


Wróć do „Autonomiczny dom”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 9 gości

cron