Mogę podrzucić parę wyliczeń, ale należy je traktować jako szacunkowe. Na
początek jednak powinny dać obraz całej sprawy. Przyjmę powierzchnię 100m2,
poziom wody gruntowej ok.4m, temperaturę akumulatora 30 stopni, średnią
temperaturę powietrza i wody gruntowej 10 stopni i przewodność cieplną 1 m
gruntu taką jak 5 cm styropianu. Oczywiście ominę wszystkie udziwnienia,
typu nierówny rozkład temperatury w akumulatorze
Przede wszystkim sądzę, że ładowanie ciepła pod trawnik nie ma
najmniejszego sensu. Jeżeli zakopie się wężownice na głębokości 2m, to
ucieczka ciepła zabije całą inwestycję. 2 m piachu to 0.4W/m2*K, różnica
temperatur między wężownicą, otoczeniem i wodą gruntową to po 20 stopni.
Czyli 2 * 20 * 0.4 * 100 * 24 * 365 = 14016000Wh = 14 tys kWh/rok! Do tego
należy jeszcze dodać rozpełzanie się ciepła na boki. Jeżeli nie
pomyliłem się w obliczeniach, to do utrzymania 30 stopni pod trawnikiem 10
kolektorów nie wystarczy. W dodatku byle deszcz jeszcze przyspieszy ucieczkę
ciepła.
Zakładając, że akumulator będzie miał połowę pojemności cieplnej wody, to
przy 100m2 i głębokości 4m zakumuluje ok 2.5 tys kWh na 10 stopni różnicy
temperatur. To wystarczyłoby na dom o zapotrzebowaniu na ciepło w okolicy
25 kWh/m2. Gdyby udało się napompować akumulator do temperatury 40 stopni,
to mamy 5 tys kWh.
Osobiście nie umieszczałbym wężownicy głęboko, ale tuż pod izolacją
termiczną podłogi. Z kilku powodów. Raz, że oddalamy się wtedy od wody
gruntowej "wysysającej" ciepło z akumulatora. Dwa, ze względu na możliwość
zastosowania zwykłych rur do ogrzewania podłogowego zatopionych w wylewce
dobrze przewodzącej ciepło. A dodawanie/odbiór ciepła z odpowiednią
szybkością będzie jednym z najpoważniejszych problemów. Trzeci powód, to
koszty. Cała podłoga jest robiona tradycyjnie, dochodzi tylko koszt ze 2 cm
wylewki z wężownicami. Jeżeli nad podłogą będzie 20 cm styropianu, to
ciepło będzie uciekało z szybkością: 10 * 0.2 * 100 * 24 * 365 = 1752000Wh
= 1.7 tys kWh/rok. To tylko ucieczka przez podłogę. Przez wodę gruntową
ucieknie 2x więcej (bo różnica temperatur wyniesie 20 stopni). Drugie tyle
ucieknie przez fundamenty. Razem ucieczkę ciepła szacuję na 8-10 tys kWh/rok.
Tę wartość powinno uzupełnić 5 kolektorów, do "naładowania" akumulatora
wystarczą 2 + 2 na wodę użytkową, czyli strzelając w poprzednim poście
trafiłem
Od razu zastrzegam, że jestem budowlańcem - amatorem. Mogłem się machnąć w
obliczeniach, więc przed budową lepiej zapytać fachowca