Strona 1 z 1

: 12 lip 2006, 02:19
autor: maszakow
teoretycznie na podstawie tego co już widziałem tu i na podobnych dyskusjach
da radę ale problem zawsze będzie ten sam - jak mocno podgrzać olej co wiąże się z dużym poborem energii.
TDI to już bodajże 120 stopni Celsjusza tak ?

maszakow

: 12 lip 2006, 07:46
autor: Lis
Problem nie w dużym poborze energii, raczej w tym, że klasyczne instalacje podgrzewające olej roślinny za pomocą wody z obiegu chłodzenia nie są w stanie dać temperatury powyżej 100*C.

No i druga sprawa -- jak pompa paliwowa i pompa wtryskowa poradzą sobie z olejem o tak wysokiej temperaturze?

: 13 sie 2006, 01:45
autor: Ankot
Olej wystarczy podgrzac do 70*C i jest git - na niemieckich stronach widziałem kompletne zestawy do przeróbki zawierajace podgrzewacze woda/olej , Ee/olej(zrobione ze swiec zarowych :lol: 8) ) wiazki przewodów i prostego sterownika.
Problem jest innego rodzaju - pompa wtryskowa może ulec uszkodzeniu jak spróbujesz odpalic samochód na rzepaku gdy silnik jest zimny. Nawet podgrzewacz elektryczny na rurze z paliwem nic nie da bo przepływy paliwa sa minimalne i nie rozgrzeją pompy wtryskowej do conajmniej 70*C......... Tak więc ewentualne przełaczenie z ON na rzepak może nastapic po rozgrzaniu silnika , a powrót do ON jest konieczny przed każdym dłuzszym postojem ( - latem 3 g a zima nawaet 1h). Powrót na ON moze oznaczac nawet przejechanie kilkunastu kilometrów bo w pompie moze znajdować sie dość spora ilość rzepaku.
To juz lepszym rozwiązaniem jest mieszanie ON z rzepakiem ( np. 50/50%) - nie sa potrzebne zadne dodatkowe instalacje , a zimą trzeba dodac do tego albo dodatek przeciwparafinowy albo 10% benzyny co jest starym sprawdzonym i bezpiecynzm sposobem .