Strona 6 z 7

: 22 sty 2011, 08:31
autor: stratos
U siebie hydrofor 500l mam wstawiony szeregowo w instalacje.
Woda z kotła trafia od góry do hydroforu, a z dołu wychodzi na instalację w budynku.

Akumulatora ciepła też nigdy nie widziałem za dużego.

: 22 sty 2011, 23:58
autor: BBK
a co leci z komina :?:

: 24 sty 2011, 19:10
autor: Darek
Wielkość zbiornika zależy od tak wielu czynników, że w ciemno nic się nie
da podpowiedzieć. Najważniejsza będzie moc kotła, zapotrzebowanie domu na
ciepło, jakość izolacji termicznej etc. Jedyne co moge podpowiedzieć, to
sposób na w miarę dokładne oszacowanie wielkości na podstawie energii
zużywanej przez dom. Przy - 20 stopniach dobowe zapotrzebowanie w
przybliżeniu wynosi 1% rocznego. Jeżeli np. posiadam dom o powierzchni 80m2
i zapotrzebowaniu 60 kwh/m2 rocznie, to na dobę zużyję 48 kWh. 1 litr wody
podgrzany o 1 stopień akumuluje ok. 1.2Wh energii. Jeżeli zbiornik będzie
pracował w zakresie 40-60 stopni (20 st. róznicy temp), to do zapewnienia
dobowego zapotrzebowania nalezy uzyć 2000l wody. Jednak taki zbiornik przy
0 stopni na zewnątrz wystarczy na 2 dni, a przy 10 stoniach aż na 4, o ile
izolacja termiczna będzie aż tak skuteczna. Taka wielkośc dla mnie byłaby
mocno przewymiarowana, lepiej sprawdziłby się 1000l, czyli na 12 h przy -20
stopniach, 1 dobę przy zerze i 2 doby przy +10 na zewnątrz. Gdyby jednak
moc kotła była za mała, albo była możliwa praca przy większej różnicy
temperatur, to zbiornik może być mniejszy. Moim zdaniem lepiej użyć trochę
za małego, niż zbyt dużego.

: 26 sty 2011, 01:04
autor: BBK
do Yody
ja myślałem o ułożeniu cegieł przy ściankach bocznych i przy tylnej (bez góry) tak aby mimo wszystko można było palić dość długie kawałki drewna, ale próbuj dalej a na pewno dojdziesz do dobrych dla ciebie efektów. jaki teraz masz dym?

Do lenowy
moje gratulacje następna pracująca zgazowarka :) estetyka jest kwestią gustu :)
i zapytanie co ci się działo z szmotem? ja mój wymieniłem po 7 latach użytkowania.

do jagutka4
co do sposobów zabezpieczenia pożarowego to opisałem to dość szczegółowo, tylko poczytać ale dodam, że najważniejsze jest odcięcie wentylatora w momencie pojawienia się temperatury na przenośniku ślimakowym. jeśli korzystasz z oryginalnego sterownika do pieca CO to powinien mieć wyjście na czujnik podajnika, jeśli go nie ma to zastosuj np termostat z bojlera. i przez niego puść zaś. wentylatora.
Dość dobrze też sprawdza sie zbiornik wody podłączony do obudowy podajnika a zaślepiony woskiem z świeczki (zbiornik min. 10l).
Z mojego doświadczenia sytuacje zagrożenia pożarem to brak trocin w zbiorniku i same suchutkie heblowiny
I jeszcze słówko co do wykonania - profesjonalnie :D podoba mi się
zapytam się jeszcze o tę wymurówkę nie pęka od naprężeń ? Uważałem, że, luźno ułożone ale spasowane cegły nieco mogą pracować przy zmianie temperatur, nie znam jednak tej wymurówki.

: 30 sty 2011, 22:26
autor: BBK
No zawsze coś ciekawego, wentylator daje dodatkowy ciąg :)
Ja jak nie miałem wkładu kominowego to latem, podczas upałów też miałem problem z rozpalaniem, ale ja radziłem sobie starą gazetą, zanim podpaliłem w piecu to najpierw w dolnej wyczystce podpalałem ww. gazete co rozgrzewało komin i już po podpaleniu w piecu nie kopciło się.
Każdy sposób dobry, który jest skuteczny :)
Mam tylko jedną wątpliwość, czy przez ten wentylator cały czas napływa świeże powietrze do komina :?:

: 01 lut 2011, 03:19
autor: BBK
wiatrak od nadmuchu z pieca i ma klapkę - tak więc nie puszcza "lewego" powietrza w komin.
to sie rozumie :)

: 03 lut 2011, 22:43
autor: BBK
Moje gratulacje ciekawego aczkolwiek nietypowego w tym przypadku rozwiązania :) strumień powietrza z wentylatorka podciśnieniem zasysa i zwiększa wypływ dymu do komina. czasem rzeczy znane od dawna (tak np działa dmuchawa do zboża) można fajnie wykorzystać :) nie przyszło mi to nawet na myśl :(.
Jak dobrze zrozumiałem to używasz wentylatorka tylko do rozpalania?

: 04 lut 2011, 08:37
autor: Lis
Ja się tylko zastanawiam, czy taki wentylator nie pogorszy ciągu kominowego schładzaniem spalin mocniej, niż poprawi go samym dmuchaniem?

I czemu to nie przypomina choćby trochę jakiejś strumienicy? Na pewno wtedy działałoby lepiej. :)

Re: Opis działajacej zgazowarki holzgazu + piec

: 28 lut 2012, 01:47
autor: BBK
Czy mógłbyś przesłać dokładny schemat tej zgazowarki? i czy mógłbym się z Panem skontaktować telefonicznie?
Dawno na forum nie zaglądałem, ale skoro jestem to odpowiem
Schemat poglądowy jest wklejony nie pamiętam na której stronie i wymiary też były podawane.
Kontakt telefoniczny wolał bym nie, proszę pisać na priva, postaram się w miare możliwości odpowiedzieć.
P.s. proszę o cierpliwość, nie zawsze mam czas

Ponieważ nie można pisać tylko o samych sukcesach to - piec opisywany w temacie niestety po 9 (10) latach przegnił i już jest pocięty, jedynie blachy płaszcza zewnętrznego nadawały się do ponownego użycia, prawdopodobnie właśnie spalanie drewna (zrębków) przyczyniło się do jego szybszej eksploatacji, niestety wraz z kotłem na złom poleci zgazowarka, tzn. sam tygiel.

Nowy kocioł, będzie innej budowy, tamten był tzw, górniak a ten to dolnociągowy częściowo wyłożony szamotem, z dopalaniem i tak jak tamten z rusztem wodnym. jak się będzie sprawował to się zobaczy. tygiel nie muszę przerabiać, nie przepalił się ale uważam po pewnych doświadczeniach z kogeneratorem i po pewnych przemyśleniach, że powinien mieć inną budowę.

Re: Opis działajacej zgazowarki holzgazu + piec

: 26 mar 2013, 16:22
autor: zuzzia92
Przyłączam się do prośby, zdjęcia czy nawet sam schemat byłby przydatny :D

Re: Opis działajacej zgazowarki holzgazu + piec

: 01 kwie 2013, 01:06
autor: BBK
Witam zaintweresowanych
Kocioł o którym pisałem a mam zamiar poskładać będzie realizowany w tym roku po zakończeniu okresu grzewczego, ale będzie to raczej w lecie. Pomysł mam ale nie będę go opisywał przed uruchomieniem i sprawdzeniem jego pracy.

Re: Opis działajacej zgazowarki holzgazu + piec

: 29 lip 2014, 12:49
autor: odyssa12
Ja sie nie odważe na budowę w wlasnym zarkesie - ale na jesień na bank modernizuje swoje centralne i włąśnie myśle intensywnie nad podobnym rozwiązaniem. Licząc koszty paliwa - na pewno najbardziej opłacalne.
i jak? Udało się wybudować ten kocioł?

Re: Opis działajacej zgazowarki holzgazu + piec

: 23 sty 2016, 13:39
autor: orlando
Czemu nie ma zdjęć?

Re: Opis działajacej zgazowarki holzgazu + piec

: 24 sty 2016, 15:12
autor: Lis
Najwyraźniej zostały usunięte z serwisu, na których umieścił je autor wątku.

Re: Opis działajacej zgazowarki holzgazu + piec

: 24 sty 2016, 20:36
autor: BBK
Kol. Lis można bezpośrednio na stronie umieszczać zdjęcia :?: