Ogrzewanie przez zgazowanie

kraken
Posty:1
Rejestracja:07 cze 2014, 00:03
Ogrzewanie przez zgazowanie

Postautor: kraken » 07 cze 2014, 11:28

Witajcie

Jestem dość świeży w temacie zgazowania, więc może tutaj znajdę kogoś, kto ewentualnie sprowadzi mnie na ziemię z orbity moich wyobrażeń na temat zgazowania.

Co mnie ciekawi: możliwość zastosowania procesu zgazowania po prostu do celu ogrzewania. Wiem, to może wyglądać bezsensownie, bo co to za pomysł, żeby paliwo stałe najpierw spalić, potem produkty tego zredukować, a zaraz znowu spalić. Widzę zresztą, że jak ktoś pakuje się w zgazowanie, to raczej po to, by wykorzystać uzyskane paliwo gazowe do wyższych celów.

Jednak poddanie paliwa stałego zgazowaniu wydaje się nieść szanse na zniwelowanie pewnych wad spalania go wprost. Spalanie drewna w tradycyjnym kotle zasypowym oznacza konieczność ciśnięcia pełną kitą, aby uzyskać sensowną sprawność i czystość spalania. Daje to mizerne możliwości modulacji mocy w dół, konieczność buforowania wyprodukowanego ciepła lub dokładania po dwie szczapy co godzinę.

Wydaje mi się, że zastosowanie zgazowania upraszcza sprawę o tyle, że przy zróżnicowanej produkcji mocy łatwiej jest utrzymać dogodne warunki dla procesu zgazowania niż dla procesu spalania paliwa stałego wprost. Spalanie gazu powinno dawać lepszą możliwość modulacji mocy i kontroli jakości spalania. Powinno być przy tym względnie proste do wykonania, bo zawartość wszelakiej smoły w gazie nie stanowiła by tu takiego problemu jak przy produkcji gazu na potrzeby silników spalinowych, a gaz poddany spalaniu byłby i tak o niebo czystszy i złożony z prostszych substancji niż to, co wydobywa się wprost z paliwa stałego przy spalaniu. Wreszcie efektem zgazowania i spalenia gazu powinny być czystsze spaliny, ponieważ wszelkie trudne substancje z paliwa będą filtrowane przez rozżarzone złoże z większą szansą na rozłożenie się do postaci prostszych do całkowitego spalenia.

Wiem, że są kotły dolnego spalania, ale jeśli to, co mi się wydaje, choć po części jest realne i nie ma większych problemów technicznych po drodze, to taki kocioł spalający gaz z paliwa stałego powinien mieć pewną przewagę nad kotłem dolnego spalania - choćby lepszą modulację mocy w dół i czystość spalania także na tej niskiej mocy.

Możliwe, że w dużej mierze bredzę, ale jeśli tak, to liczę, że bardziej ogarnięci w temacie zechcą wyprowadzić mnie z błędu lub chociaż namnożą potencjalnych problemów, bym się zniechęcił ;)

pozdr
Kraken

Wróć do „Gaz drzewny do ogrzewania”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość