DrewnoZamiastBenzyny.pl -- forum

Chyba, że we wzorze moc wychodzi w kM?

Z tego, co widzę, jednak wychodzi w koniach mechanicznych a nie kilowatach.

Mam zamiar zmienić przełożenie na rozrządzie tak aby było 1:1.

jest mały problem, zawór wydechowy użyty za pewne do napełniania (ssący jest większy lepiej użyć go do opróżniania cylindra), otwiera się do środka, czyli nacisk pary będzie go otwierał, kiedyś liczyłem że przy standardowej sprężynie (dwie koncentryczne były w maluchu) i średnicy owego zaworu ciśnienie 10-15 bar spowoduje jego otwarcie, więc robocze ciśnienie raczej nie może przekraczać powiedzmy 5bar żeby się w miarę szybko zamykał, sprężyny raczej nie wzmocnisz bo to nie OHC i klawiaturę wywali. Nie pisze tego z "wrodzonego pesymizmu" do takich konstrukcji, ale przerabiałem kiedyś po pijaku koncepcję wanny z 4 kołami od WSK, napędzanej takim silnikiem parowym z garów od malucha, o mocy góra 1KM po to aby po piwo do sklepu jeździć z pewnego schroniska w Beskidzie Niskim, po wstępnych obliczeniach i kalkulacji kosztów, stwierdziłem że to do d.... nawet dla 1KM.

Przy 2 cylindrowym silniku (126p BIS) potrzebny rozrusznik.

wystarczy przed startem ustawić ręcznie polożenie korbowodu tak aby w jednym garku był początek suwu pracy.

Istotnie w kM. Gdzie ja mam oczy?
Hm...problem z zamykaniem i samootwieraniem się zaworów nie przyszedł mi do głowy. Zaczyna się to za bardzo komplikować. Trzeba zrobić rozrząd pary dolotowej w inny sposób a może wszystkie istniejące zawory wykorzystać do opróżniania cylindra?
Do mnie przemawiają zawory elektromagnetyczne. Tylko czy można kupić gotowy zawór, który zadziała przy temp. 300-350 C i do tego będzie odpowiednio szybki?

Pesymizm a w szczególności konstruktywna krytyka bardzo mile widziane. W ten sposób można wyłapać błędy w rozumowaniu. Dzięki.