Strona 1 z 1

: 04 mar 2006, 22:17
autor: Lis
Wątek przeniosłem do innego, nowo utworzonego przeze mnie, działu forum.

Wracając do Twojego pytania, wszystko jest do zrobienia. Oczywiście nie da się zrobić tak, że pompujesz pompką o mocy 1,1 kW wodę na jakąś wysokość a potem od razu ta woda da Ci 5 kW mocy na turbinie. Niewykonalne.

Możesz natomiast zrobić tak, że pompą o mocy 1,1 kW napełniasz jakiś zbiornik a później opróżniając go puszczasz wodę na turbinkę o mocy 5 kW. To zadziała, tyle tylko, że ilość wody płynącej przez turbinę będzie te 5 razy większa niż ta pompowana przez pompę. Tak działają elektrownie szczytowo-pompowe.

: 05 mar 2006, 13:50
autor: Lis
O takim szczególe jak sprawność pompy i turbiny nawet nie wspomniałem. Sprawność całego układu elektrowni szczytowo-pompowej jest rzędu 80%, w przypadku małej domowej instalacji mogłoby to być...50%?

: 26 mar 2006, 21:41
autor: dcio
sprawność zawodowej elektrowni szczytrowo pompowej wg moich żródeł rządowych przekracza 90 % (chyba wynosi 91 %) biorąc pod uwagę różnicę cenny prądu takie elektrownie są opłacalne ;)

Kolega myli 'taran hydraulliczny" z perpetym mobile. W Taranie hydraulicznym prekość płynącej wody przekształca się w ciśnienie urzywane do pompowania wody) . Przed wojna bardzo popularna pompa choc chalasliwa.
Jak kolega ma dostep do studni kopanej to rodzilbym jej urzywac do ogrzewania domu za pomoca pompy cieplnej. Praktyczna sprawnosc ok. 450%. Znaczy sie, zamiast urzywac 100 wat na farelke kolega wrzuca te 100 wat na pompe i otrzymuje 450 wat ciepla. Spoko wystarcz na ogrzanie malego domu (ja w zasadzie oprucz tych poteznych mrozow podgrzewam sie cieplem odpadowym z komputera czajnika i kuchenki) .

stara lodowke kolega znajdzie na zlomowisku a napelnienie agregatu kosztuje z 70 zł

: 10 lut 2008, 14:12
autor: kris
1- Zmniejszenie przekroju rury z płynącą cieczą powoduje zmniejszenie a nie zwiększenie ciśnienia.
2- Wszystko zadziała super. Musimy mieć tylko dostęp do wody na głębokości 6m i pusty samo opróżniający się zbiornik na głębokości 60m. Kwestię kosztów odwiertu 60m i umieszczenia tam turbiny pomijam ;) :lol:

: 10 lut 2008, 17:07
autor: DJ_KS
Chyba, że kolega zrobi elektrownię szczytowo-pompową w 2-taryfowym rozliczeniu elektrycznym, a energię spadającej wody nie zamieni na elektryczną tylko na mechaniczną. Później wałem napędowym (może być przekaźnik od traktora) na agregat od lodówki. W tym przypadku pomijamy straty na generatorze elektrycznym i mamy ciepłą wodę do ogrzewania.
Polecam przeczytanie paru artykułów nt. pomp ciepła, co pozwoli na lepsze zrozumienie zjawiska :D
Pozdrawiam