U mnie na pierwszym piętrze termometr pokazywał maksymalnie -22 stopnie.
Ale czujnik jest bardzo blisko okna, więc sporo dodaje. U sąsiada na
parterze podobno było -25 stopni. Miekszam rzut beretem od granicy z
Obwodem Kallingradzkim. Nawiasem mówiąc nawet w ubiegłe całkiem ciepłe zimy
trafiały się okresy, gdy temperatura spadała poniżej -20 stopni.
Ta zima doskonale zweryfikuje zarówno szacunki na maksymalna moc systemów
ogrzewania, jak i zapotrzebowanie na energię. Moim zdaniem to dobrze, bo
ostatnio coraz częsciej w rozmowach słyszałem, że w związku z globalnym
ociepleniem nie opłaca się ocieplać domów
Ja zawsze miałem opinię, że
globalne ocieplenie owszem, podniesie temperaturę, ale w Afryce i środkowej
Azji i Ameryce. Klimat umiarkowany może dotknąć znaczne ochlodzenie i mam
nadzieję, że mamy pierwszy rok z kolejnego cyklu klimatycznego.