: 22 wrz 2009, 09:03
przy promieniowej tak logika wskazuje że jak turbina kręci się z prędkością gazu to gaz wleci z dyszy bez oporów między łopatki a następnie przepływając do środka wyhamuje do zera, oczywiście to model idealny, na pewno w praktyce turbina będzie kręcić się wolniej ale o ile nie mam pojęcia, jak pisałem mam mizerne pojęcie o technicznej stronie budowy takich turbin i poszukuje dobrej literatury.Jesli się nie mylę, to w przypadku, kiedy prędkość liniowa wirnika jest równa prędkości gazu nie następuje odbieranie odeń mocy. Przyjmuje się, że najlepiej kiedy prędkość wirnika to połowa prędkości gazu.
Gdyby to rzeczywiście było 2x wolniej to daje sporą różnicę niemniej jednak to i tak sporo, w jakiejś książce o turbinach dośrodkowych (niestety typowo praktycznej bez jakiejkolwiek termodynamiki) przeczytałem że osiągają duże sprawności rzędu >90%/stopień dla liczby macha Ma<0.8 gdyby do obliczeń przyjąć Ma=0.8 zamiast 1 i 2x niższe obroty od prędkości gazu dałoby to ok 200m/s czyli dla 15cm turbiny ok 24tys min-1.
Ogólnie temat śliski i mało realny, konstrukcja musi być stosunkowo tania, bezobsługowa w zakresie powiedzmy 10lat ciągłej pracy i sprawność powinna być rzędu 10%, inaczej to nie ma sensu.