Bo tak mi przyszło do głowy, a temat bardzo pokrewny.
Kotoś kiedyś zbudował silnik spalinowy i tym samym przeniósł komorę spalania do cylindra
W typowej zawodowej elektrowni para po przejściu przez turbinę poddana zostaje skraplaniu.
Z tego co pamiętam nieznaczna jej część skrapla sie już na turbinie.
A gdyby tak analogicznie jak w silnku spalinowym przenieśc proces skraplania do cylindra i wykożystywać podciśnienie do pracy mechanicznej.
Patrzyłem wczoraj na BBC Knowlich (czy jakoś tak)
Nie jaki Watt, bądź Watts dawno temu w angli skonstruował układ działający na podcisnieniu, który to podobno do dziś pompuje wode do kanałów.
Najciekawsze było to iż wspominano o znacznie większej sprawności niż w dotychchczasowych rozwiązaniach wykożystujących ciśnienie pary.
Zeby jeszcze dało się w jakiś sposób ograniczyć pojemność cieplną cylindra w którym zachodzi skraplanie, tak aby para trafijąca do niego jak naj miej się chłodziła.
Dopiero po jego napelnieniu powinną załączyć się chłodzenie cylndra i rozpocząć skraplanie
Gdy by komuś się coś udało na temat podcisnieniowych konstrukcji parowych znaleśc, to będę wdzieczny za umieszczenie linku