Strona 1 z 1

silnik zasilany nie wiadomo czym

: 27 mar 2006, 22:02
autor: dcio
Obrazek

Przedmiotem wynalazku jest silnik magnetyczny dwuwirnikowy który, składa się z biegunów magnetycznych (1) z przymocowanymi do nich magnesami stałymi (2), wirnika głównego oraz magnesów stałych (3), zamocowanych na wałku silnika (5) z obu jego stron. Silnik nie posiada żadnego uzwojenia.

Działanie silnika polega na oddziaływaniu wzajemnym obu pól magnetycznych i powstaniu siły działającej na wirnik samobieżny, który ma możliwość obracania się po bieżni (4). Prototyp silnika został wykonany i jest w posiadaniu twórcy wynalazku.


Postaram się spotkać z autorem wynalazku i obejżeć działający model.
Szkoda, że nie mam telefony z aparatem bo nakręciłbym filmik i zrobił zdjęcia.

: 27 mar 2006, 23:49
autor: Lis
Znaczy co? Perpetuum mobile?

: 29 mar 2006, 15:30
autor: dcio
Raczej na nieznana forme energii. 100 lat temu np. ogniwo sloneczne tez by wprawialo w zdumienie

: 29 mar 2006, 17:11
autor: Lis
Tak, ale dziś mamy już rozgryzione wszystkie rodzaje energii pierwotnej i nie ma opcji, by takie urządzenie działało.

: 30 mar 2006, 21:57
autor: dcio
jakies 100 lat temu prezes amerykanskiego urzedu patentowego zaproponował by, zamknac urzad bo wszystko co zostalo do wynalezienia zostalo juz wynalezione :D

Moja ciotka nie mogla pojac jak to sie dzieje ze dzwoniac do córki , zamieszkałej od niej kilka km, bez krzyczenia wyraznie ja slyszala, dla niej to bylo niemozliwe i w to by nie uwierzyla jakby sama tego nie zaznala.

Prawdopodobnie jest to odmiana silnika Jonsona , dzialajacego na zasadzie zamiany energii cieplnej w kinetyczną.

Mam nadzieje , ze przed wyjazdem do Szwecji zobacze ten silnik.

: 03 lip 2006, 03:21
autor: dcio
Dcio - no i co z tym wynalazkiem?? Działa? Nie działa? Przerabiamy już samochody na to??

Wrocilem niedawno do Polski. Przed wyjazdem bylem w urzedzie patentowym ktory obiecal mnie skontaktowac z wlascicielem patentu a on obiecuje pokazac dzialajacy model. Ale nie doczekalem sie odpowiedzi . Ide znow.

: 22 sie 2006, 21:19
autor: dcio
Panu Kraśnickiemu kiedyś zaproponowałerm pomoc w wytwarzaniu jego silnikow. Niestety zmylilo mnie jego nazwisko. Myslalem, ze pochodzi z Krasnika, w poblizu ktorego moglem zaproponowac wytwarzanie silnikow ale to tylko zbierznosc nazwisk.
Bylem w biurze patentowym, moja prosba o skontaktowanie z tworca wynalazku zaskoczyla pracownice biura. Zgodnie z ich wspazowka napisalem podanie z prosba o skontaktowanie sie z tworca wynalazku (zapewnia, ze ma dzialajacy prototyp) i do tej pory nie otrzymalem odpowiedzi. Moze wybiore sie jeszce raz w tym tygodniu (bylem na wakacjach).

silnik juz dziala

: 11 lis 2009, 18:51
autor: dcio

: 12 lis 2009, 16:52
autor: ksiksiu
czyzby fake?

: 12 lis 2009, 20:56
autor: stolec
bardzo ciekawe, najpierw dioda zaświeca się przy lekkim pokręceniu palcami (całkiem normalne), po przyłożeniu magnesu silnik rozkręca się a dioda zapala się dopiero po paru sekundach, jak dla mnie ktoś podłączył "lewe" zasilanie pod stołem (film jest montowany) do silnika, silnik startując powoduje na tyle duży spadek napięcia na baterii 1.5V że dioda nie chce świecić, dopiero jak się rozkręci moc pobierana spada i napięcie wzrasta do poziomu pozwalającego zapalić diodę.

: 07 gru 2009, 18:03
autor: dcio
z 7 lat temu spotkalem w necie podobny projekt , na rosyjskiej stronie, tyle ze polegaloto na tym, ze model samolotu latal sobie bez przerwy na dzwigni (jak podworkowa karuzela).

Ponoc Seral zbudowal kiedys silnik durzej mocy.

w czasie jego pracy otoczenie ulegalo gwaltownemu oziebieniu , moze to byc wynikiem tego , ze energia cieplna zostala zamieniona w energie kinematyczna (nic nadzwyczajnego)
i
ze energia cipelna zostala przekazana z obszaru nizszej temperatury do obszaru wyzszej temperatury (znow nic dziwnego bo pompy cielne osiagaja 700% sprawnosci.

Rozmawialem kiedys (tez z 5-10 lat temu) z czlowiekiem z Lodzi ktory zbudowal liniowy silnik na magnesy stale.