Instalacja gazowa

Genesis1972
Doświadczony
Posty:212
Rejestracja:18 lut 2006, 16:34
Instalacja gazowa

Postautor: Genesis1972 » 25 sie 2009, 14:28

czesc
mam golfa II 1.6 benzyma/gaz na gazniku
Instalacja I (parownik nie jest sterowany podcisnieniem - nie na przewodu na podcisnienie)
Mam takie pytanie, czy przy mikserze (tam gdzie gaz jest podawany do gaznika) gaz nie powinien byc jeszcze podgrzewany czyli rozprezony

Czy podgrzanie gazy na dolocie do gaznika nie spowodowaloby mniejszego zuzycia paliwa (wieksze rozproszenie gazu i wieksze wymieszanie sie gazu z powietrzem)

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 25 sie 2009, 17:13

A rzeczywiście masz kłopot z niedopalaniem gazu?

Postaraj się znaleźć jakąś stację diagnostyczną, na której zmierzą Ci poziom CO i niedopalonych węglowodorów w spalinach (CO chyba mierzą na każdej, która robi przeglądy rejestracyjne) -- ich obecność w spalinach wskazywałaby na niezupełne (CO) i niecałkowite (węglowodory) spalanie gazu.

Tak na logikę nie wiem, czy dodatkowe podgrzanie gazu cokolwiek by poprawiło. Już lepiej jakieś zawirowania w kolektorze za mieszaczem dołożyć...
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival) :!:

stolec
Doświadczony
Posty:546
Rejestracja:02 maja 2008, 21:24
Lokalizacja:Rzeszów

Postautor: stolec » 25 sie 2009, 19:02

mikser jest sterowany podcisnieniem, ten przewód to ten co idzie od miksera do mieszacza, zadaniem reduktora membramowego w mikserze jest utrzymywanie stałego nieznacznego nadciśnienia gazu dochodzacego do mieszacza, ponieważ mieszacz jest przed przepustnicą utrzymujące się w nim podciśnienie zależy od geometrii kanalów i oporów ssania przez filtr powietrza oraz przepływu, ponieważ te pierwsze są stałe, mozna uznac że zalezy od przepływu im przeplyw wiekszy tym podcisnienie wieksze, wieksze podciśnienie więcej zassanego gazu. Jest to bardzo prosty sposób na utrzymanie w miare stalego stosunku gaz/powietrze niezaleznie od obrotów i obciazenia i wbrew pozorom nieźle działa.

Rozprężanie gazu nie ma sensu bo to ciśnienie jest naprawdę małe, dużo mniejsze niż parcie na anus po kapuście.

Ogrzewanie gazu niewiele zmieni bo miesza się on z powietrzem w stosunku objetosciowym ok 1:15 czyli jak ogrzejesz gaz np z 20 do 80C temperatura mieszanki wzrośnie z 20 na 22,5C. Jak już to ogrzewać powietrze za przepustnicą, choć ma to niewielki sens, raczej tylko wobec zwiekszenia stopnia kompresji.
Postaraj się znaleźć jakąś stację diagnostyczną, na której zmierzą Ci poziom CO
wystarczy zamontować sonde lambda, za jej pomocą można naprawdę dokładnie ustawić skład mieszanki, zresztą w tego typu instalacjach powinno się to robić po każdej wymianie filtra powietrza.

Genesis1972
Doświadczony
Posty:212
Rejestracja:18 lut 2006, 16:34

Postautor: Genesis1972 » 26 sie 2009, 09:00

Dzieki
Gdzie bym musiał zamontoc Sonde Lambda?
Czy wystarczy sonde zamontowac do ruru wydechowej (koniec)?

stolec
Doświadczony
Posty:546
Rejestracja:02 maja 2008, 21:24
Lokalizacja:Rzeszów

Postautor: stolec » 26 sie 2009, 11:41

standardowo jest to kolektor wydechowy w okolicach gdzie 4 rury idące od cylindrów łączą się ze sobą, koniecznie przed katalizatorem czy tłumikiem. Chodzi o to że spaliny mają być jak najgorętsze. Montując sonde lambda mozna pokusić się o instalacje II generacji wtedy odpadnie problem regulacji. Bez sondy mozna ustawic to na słuch, jak przy starych gażnikowych konstrukcjach, czyli rozgrzewasz silnik przełanczasz na LPG i skręcasz skład gazu wkęcając śrubkę w reduktorze aż silnik zacznie się dławić. Następnie powoli odkręcasz śrubę i obserwujesz wzrost obrotów biegu jałowego, który nastepuje tylko do pewnego momentu, tzna po przekroczeniu tego punktu mimo dalszego odkręcania obroty nie rosną. To jest właśnie najlepszy skład mieszanki. Oczywiscie działa to tylko w starych autach takich w których obrotami biegu jalowego nie steruje silnik krokowy tylko srubka + ręczne ssanie.

Genesis1972
Doświadczony
Posty:212
Rejestracja:18 lut 2006, 16:34

Postautor: Genesis1972 » 26 sie 2009, 14:29

Dzieki
Rozumiem, ze to jest srubka od sklady mieszanki bbezposrednio na parowniku

Czy wyprzedzenie zaplonu spowoduje lepsza dynamike jazdy?
W krota strone sie wyprzedza zaplon (czy zgodnie ze wskazowkami zegara)?

stolec
Doświadczony
Posty:546
Rejestracja:02 maja 2008, 21:24
Lokalizacja:Rzeszów

Postautor: stolec » 26 sie 2009, 14:36

śrubka w obudowie parownika, ta co ew występuje na wężu to tylko korekta dla wysokich obrotów, oczywiscie najlepiej poczytac jakąś dokumentacje tego parownika itp ja mam makaroniarskie auto i parownik Zavolli i na tym się opieram.

Co do zapłonu to musisz obczaic w którą stronę obraca się u ciebie rozdzielacz zaplonu (domyślam się że taką masz konstrukcję) podczas kręcenia rozrusznikiem, wyprzedzasz zapłon przekrecajac aparat w kierunku przeciwnym do obrotów, spóźniasz w zgodnym. wyprzedzanie zapłonu wieksza moc i sprawność niestety w pewnym momencie pojawia się spalanie stukowe.


Wróć do „Inne paliwa alternatywne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 63 gości