Strona 1 z 1

: 09 lis 2006, 23:11
autor: Lis
Dorobić przejściówkę i normalnie, grawitacyjnie, przelać. Tak mi się wydaje...

Przyznam, że mnie też korci żeby spróbować podłączyć butlę gazową w moim kempingu pod silnik. Na szczęście to diesel jest. ;)

: 14 lis 2006, 10:26
autor: maszakow
Alle numer... a ja się zastanawiałem po co cyrki ze zbiornikami jak można z normalną butlą 11kg w bagażniku jeździć...a tu widac nie można bo różnica akcyzy... no cóż ja też na dieslu jeżdżę więc zagadnienia LPG mnie raczej nie interesowały.
Zasadniczo widzę popularność tego rozwiązania jak w przyszłym roku akcyza na gaz wzrośnie. I widzę krótki biznes na przejściówkach 8) 8) .

: 28 lis 2006, 11:27
autor: Genesis1972
Czesc slawekwiktor
Jaki masz zbiornik na gaz, bo ja mam 60 litrowy?
Acha i gdzie sie podpinasz, czy do wejscia grze sie tankuje?
Czy taka duza butla gazu ma 22litry?
Czy jezeli sie butle z gazem podgrzeje to wszystko zejdzie?

: 30 lis 2006, 12:18
autor: Genesis1972
Ile gazu jest w buutli 11 kg
20 litrow czy 22 litry??

: 15 lut 2008, 12:50
autor: Lis
Pamiętaj, że gaz w butli jest w fazie ciekłej... Więc istotnie, nastąpi wyrównanie ciśnień, ale najpierw powinna się przelać cała faza ciekła...

: 15 lut 2008, 13:02
autor: DJ_KS
Nie szkoda energii na pompki próżniowe? Bardziej mi się podoba pomysł z wrzątkiem.
Przy kuchenkach to i tak zostaje jakiś procent gazu niewykorzystany, a nikt jakoś nie protestuje.

[offtopic] Może ktoś mógłby rozwinąć wątek o ogniwach paliwowych do samochodów, wózków, skuterów, bo wiadomo, że ropa coraz droższa, a alternatywą jest energia elektryczna.

: 28 lut 2008, 14:10
autor: Grześ4
A ja się zastanawiam po co to wszystko ?

W domu aby zaoszczędzić to tankuję do butli 11kg gaz LPG tam gdzie tankuje samochód efekt jest taki, że koszt podobny a na dłużej starcza i wychodzi taniej. Natomiast w drugą stronę trochę dziwne, ale życzę powodzenia.

: 28 lut 2008, 15:54
autor: Lis
Jak widać, wątkotwórcy się opłaca. :)

Re: LPG z butli kuchennej...

: 03 lis 2012, 09:08
autor: Marco
Inna sprawa, że obecnie ta różnica w cenie jest znikoma. Ceny zostały "wyrównane" - jak w przypadku oleju napędowego, onegdaj zastępowanego chętnie opałowym.

Re: LPG z butli kuchennej...

: 30 cze 2014, 11:58
autor: odyssa12
To bardzo ryzykowne. Raczej nie polecam

Re: LPG z butli kuchennej...

: 11 mar 2015, 11:17
autor: Ankot
Jak sobię przypominam to w 89r miałem taką ręczną pompę do przetaczania gazu z butli do zbiornika - to był zwykły cylinder z długą wajchą i płaską podstawą - oczywiście węże z króćcami i na stronie od butli był filterek gazu . Robiło się to tak że do butli nakręcało się jeden króciec - butlę do góry nogami a drugi króciec przykręcało się do wlewu paliwa - później trzeba było pomachać wajchą stojąc na podstawie pompki - na jedną butlę 11 kg trzeba było machać ze 40 razy - albo byłem młodszy albo nie było to wcale męczące - przelanie jednej 11-nastki zajmowało ze 4-5 minut.......... miałem na sprzęcie 4 zbiorniki po 110l ( 2 Gazy 66 + 2 dźwigi 6,3t na Starach 66) te miały po dwa zbiorniki 110l podwieszone pod ramą. Trzeba było je schować coby się gamonie z urzedu dozoru technicznego nie czepiały :mrgreen: - Wchodziło w praktyce około 380 litrów na Gaza i 190l na dżwig . W owych czasach nie było tylu stacji tankowania wiec zamawiałem dostawcę gazu i jechał na budowę z butlami 11 kg - w przeciągu 1,5 -2 godzin miałem sprzet zatankowany na cały tydzień a dostawca za jednym zamachem opylał mi średnio po 15 butli...... a tygodniowo około 70-80 butli - bo miałem jakieś Nyski ,Żuki do tankowania.
Gość kilka razy czyścił ten filterek przy pompce i wpadł na pomysł : woził mi gaz w czystych butlach 33kg (takie wysokie czerwone) :D
I tak miałem przewoźną stację LPG - przez jakieś 5-6lat. Wtedy to było fajnie - gaz kosztował 1/5 - 1/6 ceny benzyny.......a ja byłem piękny i młody (teraz jestem tylko młody :lol: )