Dorobić przejściówkę i normalnie, grawitacyjnie, przelać. Tak mi się wydaje...
Przyznam, że mnie też korci żeby spróbować podłączyć butlę gazową w moim kempingu pod silnik. Na szczęście to diesel jest.
LPG z butli kuchennej...
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival)
Alle numer... a ja się zastanawiałem po co cyrki ze zbiornikami jak można z normalną butlą 11kg w bagażniku jeździć...a tu widac nie można bo różnica akcyzy... no cóż ja też na dieslu jeżdżę więc zagadnienia LPG mnie raczej nie interesowały.
Zasadniczo widzę popularność tego rozwiązania jak w przyszłym roku akcyza na gaz wzrośnie. I widzę krótki biznes na przejściówkach .
Zasadniczo widzę popularność tego rozwiązania jak w przyszłym roku akcyza na gaz wzrośnie. I widzę krótki biznes na przejściówkach .
maszakow
...A mój Jumper już nie pali - bo go ukradli ...
...A mój Jumper już nie pali - bo go ukradli ...
-
- Doświadczony
- Posty:212
- Rejestracja:18 lut 2006, 16:34
-
- Doświadczony
- Posty:212
- Rejestracja:18 lut 2006, 16:34
Pamiętaj, że gaz w butli jest w fazie ciekłej... Więc istotnie, nastąpi wyrównanie ciśnień, ale najpierw powinna się przelać cała faza ciekła...
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival)
Nie szkoda energii na pompki próżniowe? Bardziej mi się podoba pomysł z wrzątkiem.
Przy kuchenkach to i tak zostaje jakiś procent gazu niewykorzystany, a nikt jakoś nie protestuje.
[offtopic] Może ktoś mógłby rozwinąć wątek o ogniwach paliwowych do samochodów, wózków, skuterów, bo wiadomo, że ropa coraz droższa, a alternatywą jest energia elektryczna.
Przy kuchenkach to i tak zostaje jakiś procent gazu niewykorzystany, a nikt jakoś nie protestuje.
[offtopic] Może ktoś mógłby rozwinąć wątek o ogniwach paliwowych do samochodów, wózków, skuterów, bo wiadomo, że ropa coraz droższa, a alternatywą jest energia elektryczna.
Pomóżmy sobie i Światu, a najbardziej naszym kieszeniom... ;p
Jak widać, wątkotwórcy się opłaca.
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival)
Re: LPG z butli kuchennej...
Inna sprawa, że obecnie ta różnica w cenie jest znikoma. Ceny zostały "wyrównane" - jak w przypadku oleju napędowego, onegdaj zastępowanego chętnie opałowym.
-
- Wtajemniczony
- Posty:32
- Rejestracja:30 maja 2014, 13:14
- Lokalizacja:Międzyrzecz
- Kontaktowanie:
Re: LPG z butli kuchennej...
To bardzo ryzykowne. Raczej nie polecam
Re: LPG z butli kuchennej...
Jak sobię przypominam to w 89r miałem taką ręczną pompę do przetaczania gazu z butli do zbiornika - to był zwykły cylinder z długą wajchą i płaską podstawą - oczywiście węże z króćcami i na stronie od butli był filterek gazu . Robiło się to tak że do butli nakręcało się jeden króciec - butlę do góry nogami a drugi króciec przykręcało się do wlewu paliwa - później trzeba było pomachać wajchą stojąc na podstawie pompki - na jedną butlę 11 kg trzeba było machać ze 40 razy - albo byłem młodszy albo nie było to wcale męczące - przelanie jednej 11-nastki zajmowało ze 4-5 minut.......... miałem na sprzęcie 4 zbiorniki po 110l ( 2 Gazy 66 + 2 dźwigi 6,3t na Starach 66) te miały po dwa zbiorniki 110l podwieszone pod ramą. Trzeba było je schować coby się gamonie z urzedu dozoru technicznego nie czepiały - Wchodziło w praktyce około 380 litrów na Gaza i 190l na dżwig . W owych czasach nie było tylu stacji tankowania wiec zamawiałem dostawcę gazu i jechał na budowę z butlami 11 kg - w przeciągu 1,5 -2 godzin miałem sprzet zatankowany na cały tydzień a dostawca za jednym zamachem opylał mi średnio po 15 butli...... a tygodniowo około 70-80 butli - bo miałem jakieś Nyski ,Żuki do tankowania.
Gość kilka razy czyścił ten filterek przy pompce i wpadł na pomysł : woził mi gaz w czystych butlach 33kg (takie wysokie czerwone)
I tak miałem przewoźną stację LPG - przez jakieś 5-6lat. Wtedy to było fajnie - gaz kosztował 1/5 - 1/6 ceny benzyny.......a ja byłem piękny i młody (teraz jestem tylko młody )
Gość kilka razy czyścił ten filterek przy pompce i wpadł na pomysł : woził mi gaz w czystych butlach 33kg (takie wysokie czerwone)
I tak miałem przewoźną stację LPG - przez jakieś 5-6lat. Wtedy to było fajnie - gaz kosztował 1/5 - 1/6 ceny benzyny.......a ja byłem piękny i młody (teraz jestem tylko młody )
Wróć do „Inne paliwa alternatywne”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 5 gości