metan

dcio
Doświadczony
Posty:314
Rejestracja:16 lis 2005, 00:41
metan

Postautor: dcio » 04 paź 2006, 22:18

Wlasnie przeczytalem niedawno w Dzienniku Wschodnim, ze w Lublinie ruszyla stacja tankowania pojazdow metanem.

1 litr kosztuje 1,40 zl, ale 0,6 litra metanu zastepuje 1 litr LPG.
Jak sie kupuje fabrycznie nowy samochod z instalacja na zasilanie metanem jest od drozszy od zwylklego samochodu o 2,5 tys zl. , jak sie zlecie przerobke to juz o 7 tys (wiadomo monopol na przerobke na metan).


Od siebie dodam, ze na zachodzie sa sprzedawane kompresory umozliwiajace tankowanie metanu ze zwyklej instalacji domowej, a w okolicach Lublina juz od lat 60 tyz zlokalizowano olbrzymie zaloza matanu , ktorych eksploatacje rozpoczeto z 2 lata temu na potrzeby lokalne (wiadomo, ze nie wysla tego metanu do zakladow azotowych w Pulawach choc jes kikakrotnie tanszy od rosyjskiego, bo Guzowaty by nie pobieral swoich 3% prowizji od importu metanu z Rosji).

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 04 paź 2006, 22:30

CNG, czyli sprężony gaz ziemny, to paliwo fajne, bo trudne do opodatkowania. 8)

Ma też zasadniczą wadę -- gęstość przechowywanej energii po sprężeniu do poziomu przechowywania w zbiorniku (200 atmosfer -- nota bene sprężarki na takie ciśnienia nie są tanie), że zbiornik musi być czterokrotnie większy niż na benzynę, by zapewnić ten sam zasięg.

Jeśli zaś chodzi o lokalne złoża gazu, uważam, że znacznie lepiej jest importować WSZYSTKIE paliwa z zagranicy, póki są tanie i dostępne a własne złoża (gaz, węgiel też, może wyjąwszy brunatny, którego i tak się nie da importować) wykorzystywać dopiero później. Amerykanie tak robią ze swoim węglem, którego mają 1/4 światowych zasobów.
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival) :!:

dcio
Doświadczony
Posty:314
Rejestracja:16 lis 2005, 00:41

Postautor: dcio » 04 paź 2006, 23:59

CNG, czyli sprężony gaz ziemny, to paliwo fajne, bo trudne do opodatkowania. 8)

Ma też zasadniczą wadę -- gęstość przechowywanej energii po sprężeniu do poziomu przechowywania w zbiorniku (200 atmosfer -- nota bene sprężarki na takie ciśnienia nie są tanie), że zbiornik musi być czterokrotnie większy niż na benzynę, by zapewnić ten sam zasięg.

Jeśli zaś chodzi o lokalne złoża gazu, uważam, że znacznie lepiej jest importować WSZYSTKIE paliwa z zagranicy, póki są tanie i dostępne a własne złoża (gaz, węgiel też, może wyjąwszy brunatny, którego i tak się nie da importować) wykorzystywać dopiero później. Amerykanie tak robią ze swoim węglem, którego mają 1/4 światowych zasobów.
zdjae sie , ze cisnienie powinno wynosic nie 200 ale 270 atm, ale moge sie mylic ;o)

4 krotnie wiekszy zbiornik, przy 3 krotnie nizszej cenie to i tak warto poniesc te cene.

Z tym oszczedzaniem to nie bylbym az tak ostrozny. Pamietracie raport? "Granice rozwoju Klubu rzymskiego?? Wg tego rapotry juz na ziemi nie powinno byc ani ropy ani gazu a wegiel na wykonczeniu.

Podobnie jak np z nawozami. w 19 w gdy byla eksplozja demograficzna, odkryto w ostatniej chwili zasoby głana w Chile na nawoz, gdy głano sie wyczerpywalo odkryto poklady saletry, gdy saletra sie wyczerpywala mWroblewski skroplil powietrze umozliwiajac produkcje nawozow sztucznych.

Pozatym metan w wielkich zlozach , jest w szelfach kontynentalnych wytwarzany przez bakterie rurkowe ze szlamu, wiec nigdy go nie zabraknie.

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 05 paź 2006, 21:13

Zakładanie, że problemy z brakiem ropy czy węgla zostaną rozwiązane, bo wszystkie problemy tego typu do tej pory (np. zbyt dużo koni w Londynie, który miał zostać zawalony odchodami) się rozwiązały, jest delikatnie mówiąc nierozsądne.
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival) :!:

dcio
Doświadczony
Posty:314
Rejestracja:16 lis 2005, 00:41

Postautor: dcio » 08 paź 2006, 14:14

Puki co zasoby hydratow metanowych na morzy polnocnym przewyzszaja zasoby metanu w arabii i nadal ciagle dzieki bakteriom rurkowym narastaja.

Kwestja eksploatacji tez juz jest w zasadzie rozwiazana.

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 08 paź 2006, 20:37

Rozwiązana w jaki sposób?
peakoil.pl/hydraty-metanu.htm.

W ogóle polecam tę stronę, zwłaszcza artykuły na temat EROEI...
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival) :!:

dcio
Doświadczony
Posty:314
Rejestracja:16 lis 2005, 00:41

Postautor: dcio » 08 paź 2006, 21:52

Poprzez wtlaczanie pary wodnej w zloza, tak jak obecnie robi sie w przypadku niektorych zloz ropy.

dcio
Doświadczony
Posty:314
Rejestracja:16 lis 2005, 00:41

Postautor: dcio » 08 paź 2006, 21:57

CNG, czyli sprężony gaz ziemny, to paliwo fajne, bo trudne do opodatkowania. 8)

Ma też zasadniczą wadę -- gęstość przechowywanej energii po sprężeniu do poziomu przechowywania w zbiorniku (200 atmosfer -- nota bene sprężarki na takie ciśnienia nie są tanie), że zbiornik musi być czterokrotnie większy niż na benzynę, by zapewnić ten sam zasięg.
Z tego artykulu z dziennik Wschodniego wynikalo, ze 0,6 litra wskroplonego metanu odpowiada 1 litrowi LPG, Wynikalo by wiec, ze zbiornik pliwa moze byc blisko 2 krotnie mniejszy.

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 08 paź 2006, 22:08

Poprzez wtlaczanie pary wodnej w zloza, tak jak obecnie robi sie w przypadku niektorych zloz ropy.
A jakie jest EROEI tej metody (ile energii się uzyskuje z jednej jednostki energii włożonej w wyprodukowanie pary, wtłoczenie jej, etc.)?
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival) :!:

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 08 paź 2006, 22:09

Z tego artykulu z dziennik Wschodniego wynikalo, ze 0,6 litra wskroplonego metanu odpowiada 1 litrowi LPG, Wynikalo by wiec, ze zbiornik pliwa moze byc blisko 2 krotnie mniejszy.
Ale zbiornik na ciekły metan (LNG) jest już zbiornikiem kriotonicznym, o zupełnie innej konstrukcji, musi być dobrze izolowany termicznie, etc. Z tego względu będzie mniejszy, ale nie sądzę, by różnica była aż tak znacząca...
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival) :!:

dcio
Doświadczony
Posty:314
Rejestracja:16 lis 2005, 00:41

Postautor: dcio » 22 paź 2006, 01:33

Coz, podepre sie doswiadczeniem. W latach 80 tych , w czasie zim,nej wojny gdy ZSRR, walczyl o pokuj na wszyskich konrtnentach i stal stopowa byla strasznie droga w Warszawie jezdzily autobusy napoedzane metanem, tankowane na zajezdni "Inflancka" . Jedno tankowanie starczalop na jazde na jedna zmiane tj ok 400 km, butle by;ly umieszczone na dachu samochodu a ja sie cieszylem bo aurobusy nie dymimy :)

Da sie zrobic na metan.

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 22 paź 2006, 09:01

Z tą różnicą, że w autobusie na dachu zbiornik można łatwo zamontować i nikomu to przeszkadzać nie będzie, za to zbiornik taki w samochodzie trudno sobie wyobrazić.

Nikt nie mówi, że się NIE DA. Mówię tylko, że to rozwiązanie ma dość poważne wady.
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival) :!:

dcio
Doświadczony
Posty:314
Rejestracja:16 lis 2005, 00:41

Postautor: dcio » 22 paź 2006, 21:04

Tak oczywiscie, zanim nie bedzie sie robic samochodow fabrycxznie przystosowanych do zasilania gazem, to taki naped bedzie mial minusy.

Jednakze od kilku lat, pewien przedsiebiorca kanadyjski nosi sie z zamiarem utworzenia w SSE w Mielcu, montowni samochodow zasilanych tylko gazem.

Ci ciekaw samochod bylby polskorupowy z aluminium i elementow plastikowych a wiec nie do zniszczenia a po zezlomowaniu jego elementy bylyby latwe do sporzednia.

Oczewiscie producencji i importerzy sa pod ochrona wladzy i idzie temu czlowiekowi jak po grudzie.


Wróć do „Inne paliwa alternatywne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 58 gości

cron