jak filtrować olej po frytkach?

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 29 sie 2006, 07:48

Filtrowanie takiego oleju powinno być wykonane filtrem, który zatrzyma wszystko większe niż kilka (-naście?) mikronów.

Myślę, że niczego co by nie zostało przefiltrowane przez minimum filtr papierowy do parzenia kawy w ekspresie nie wlałbym do silnika.
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival) :!:

Awatar użytkownika
maszakow
Doświadczony
Posty:340
Rejestracja:07 cze 2006, 10:34
Lokalizacja:Gdańsk

Postautor: maszakow » 29 sie 2006, 08:34

Ouuuu:(... kolega grabarz stosownie do przydomku pogrzebał własny silnik...Oby to tylko filtry były.
Ja takiej frytury w ogóle bym nie lał bezpośrednio do baku...
maszakow

...A mój Jumper już nie pali - bo go ukradli ...:(

Awatar użytkownika
maszakow
Doświadczony
Posty:340
Rejestracja:07 cze 2006, 10:34
Lokalizacja:Gdańsk

Postautor: maszakow » 30 sie 2006, 18:08

Hmm.. z całym szacunkiem kolego ale trzeba jednak lepiej słuchać.
1. NIe wszędzie się słyszy bo nie wszyscy są zwolennikami bezpośredniego tankowania OR do baku.
2. A usłyszałeś może czym ten Niemiec jeździł ? Jak starym ciągnikiem to być może się zgadza.

Aby wyjść z tej sytuacji nie wystarczy prosta wymiana filtru paliwa.
1. Na pewno - zdjąć bak wylać wszystko i dokładnie go wypłukać - min-3-4x najpierw ropą, na końcu radziłbym nawet benzyną.
2. Wymienić filtr paliwa - sprawdzić czy nie ma ich więcej - wymienić wszystkie
3. przepłukać silnik - zamiast zbiornika podłączyć jakikolwiek pojemnik z czystym ON i zapuścić silnik - niech pochodzi trochę - ostro go przygazować na samym początku
4. wtryski mogły się zapchać trzeba je przedmuchać - prawdę mówiąc nie mam pojęcia czy syf mógł im coś więcej zrobić.
5. Ostatecznie pozostaje pompa paliwa - ale skoro silnik działa tylko krztusi ci się i potem gaśnie to znaczy że raczej tu miałeś szczęście :)
maszakow

...A mój Jumper już nie pali - bo go ukradli ...:(

Awatar użytkownika
maszakow
Doświadczony
Posty:340
Rejestracja:07 cze 2006, 10:34
Lokalizacja:Gdańsk

Postautor: maszakow » 31 sie 2006, 23:19

A czysty olej ze sklepu to znam ludzi którzy leją i sobie chwalą.
heh ... A DLACZEGO WŁAŚNIE ICH NIE NAŚLADOWAŁEŚ ? mógłbyś im teraz wtórować...
więcej cię dobijać nie będę - człowiek uczy się na błędach 8)
właśnie poznałeś empirycznie pewną głęboko utajoną prawdę - że telewizja kłamie (nawet ta niemiecka).
jak już przeczyścisz wszystko zrób parę setek na zwykłej ropie a potem ... lej czysty olej prosto ze sklepu. i to nie na pusty bak tylko zacznij od mieszanki 20-80 czyli 20% oleju napędowego i 80% ropy.
maszakow

...A mój Jumper już nie pali - bo go ukradli ...:(

Awatar użytkownika
maszakow
Doświadczony
Posty:340
Rejestracja:07 cze 2006, 10:34
Lokalizacja:Gdańsk

Postautor: maszakow » 13 wrz 2006, 14:19

Jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała - można wzmocnić efekt płukania układu paliwowego dodając do ropy benzynę.
Ja sugeruję 1l U95/12-15l ON - Swego czasu na takich mixach jeździłem w zimie,by paliwo nie zamarzało w baku (dochodził jeszcze denaturat).
to powinno zadziałać jeśli chodzi o czyszczenie.
maszakow

...A mój Jumper już nie pali - bo go ukradli ...:(

Ankot
Doświadczony
Posty:1584
Rejestracja:11 kwie 2006, 14:02
Lokalizacja:"kleryków"

Postautor: Ankot » 22 wrz 2006, 20:57

To ,że motor po krótkim czasie zaczyna dychać - swiadczy raczej o problemie z dopływem paliwa do pompy ( lub zapowietrzaniem) - moze jakieś fredzle z frytek utkneły w przewodzie przed filtrem? Niby jest smok z sitkiem ....ale cholera wie....... Ale ta przerywana praca swiadczy o raczej zapowietrzaniu. 3 litry smazeniny nie są w stanie wykończyć silnika.
Może być też zatkany przewód odpowietrzajacy zbiornik paliwa . Robi sie próżnia w baku i pompa nie jest wstanie zaciagnać wachy. Po zatrzymaniu silnika cisnienia się wyrównują i znowu mozna odpalić - i to bedzie najprawdopodobniej twój problem. Odkrec korek wlewu paliwa i sprubój jechać jak bedzie ok to juz wiesz co jest grane.

Awatar użytkownika
maszakow
Doświadczony
Posty:340
Rejestracja:07 cze 2006, 10:34
Lokalizacja:Gdańsk

Postautor: maszakow » 02 paź 2006, 20:23

co, zaczniemy jeszcze raz ? :P
Naprawdę proponuję ci na razie skupić się na czystym rzepaku... poszukaj na sieci są super fora które opisują np jak chłopaki w celu zdobycia paliwa pokonywali zapory przekupek :P
ale jeśli naprawdę chcesz jeszcze ras na frytkowym ... oto podpowiedzi
1. Gaza pomoże ci na duże syfy owszem ale to nie koniec
2. Dalej z podręcznych środków możesz użyć filtru do kawy (popieram pomysł Lisa)

kolejny filtr powinien mieć już bardzo małą rozdzielczość...

a) sa specjalne wkłady fitrujące syf w minilabach fotograficznych - one mają sito 50 mikronów. Wykorzystanie tego może być dość ciężkie bo trzeba wykombinować jakiś uchwyt i coś co da trochę ciśnienia żeby to przepchnąć. Zaletą jest to że są dość tanie i można to wypłukać.
b) Najbardziej znane ale i droższe rozwiązanie - Filtr oleju :) ot taki zwykły typowy samochodowy ... z tego co widziałem na sieci one mają 25u ale to nie musi być reguła. jeśłi używany - wypłucz go najpierw w benzynie :P i to dokładnie
c) wszelkiego rodzaju filtry do wody na grubsze zanieczyszczenia. Nie wiem jakie mają rozdzielczości nie wiem taż jaki będzie czas filtrowania bo zdaje się że to wymaga już trochę ciśnienia.
maszakow

...A mój Jumper już nie pali - bo go ukradli ...:(

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 02 paź 2006, 20:40

nie wiem taż jaki będzie czas filtrowania bo zdaje się że to wymaga już trochę ciśnienia.
Albo cierpliwości. :lol:

Ja zawsze jak zlewam po smażeniu frytek olej do słoika przez warstwę ręcznika papierowego z rolki to mam ochotę poczytać gazetę w międzyczasie. A staram się robić to gdy jest jeszcze ciepły...
Interesują Cię alternatywne paliwa i odnawialne źródła energii? Na pewno zaciekawią Cię też przygotowania na trudne czasy (tzw. nowoczesny survival) :!:

Awatar użytkownika
maszakow
Doświadczony
Posty:340
Rejestracja:07 cze 2006, 10:34
Lokalizacja:Gdańsk

Postautor: maszakow » 06 paź 2006, 22:53

czyli masz filtr oleju :) filtr paliwa to zwykle mała gruszka zakładana na wężyki. mimo wszystko radzę fdokładnie wymyć w benzynie - syf się klei do materiału fitrującego, jak wypłuczesz to może ruszysz to świństwo - potem też możesz przedmuchać powinno polepszyć czyszczenie.
Natomiast jak tego użyć .. hm jeszcze nie mam pojęcia nigdy nie zastanawiałem się co w którą stronę płynie :P ale raczej tak jak mówisz - co wcale nie znaczy że w drugą stronę sie nie da.
Filtr do wody - właśnie się im przyjrzałem dziś w Realu. takie do dzbanków Britta 14 PLN, TIP (Tanie i Pewne :P) 10 PLN. to kubeczek z plastiku z luźnym węglem aktywnym (najprawdopodobniej) i czymś jeszcze. no cóż ... nie będzie to super jakośc ale zawsze coś. możesz śmiało spróbować raczej niczego nie schrzanisz.
maszakow

...A mój Jumper już nie pali - bo go ukradli ...:(

Awatar użytkownika
lelek
Doświadczony
Posty:72
Rejestracja:30 kwie 2007, 10:58
Lokalizacja:KO -RLP
Kontaktowanie:

Postautor: lelek » 07 lis 2008, 09:40

Witam,
od pewnego czasu podjalem sie siltrowania posmazalniczego z naszej kantyny. Idzie to bardzo dobrze. Pierwsza dostawa do filtrowania kosztowala mnie troche wiecej czasu. Teraz 100 litrow takiej zupki jak na zdjeciu...

http://www.ekoforum.pl/forum/album_pic.php?pic_id=45

...rewa domowym sposobem okolo 5-6 godzin. Oczywiscie nie siedze przy tym caly czas, tylko dochodze od czasu do czasu aby np. dolac na "filtr" tej zupki...

http://www.ekoforum.pl/forum/download.php?id=91

...otrzymac cos takiego ( wstepnie oczyszczony olej posmazalniczy )...

http://www.ekoforum.pl/forum/download.php?id=93

...i przy uzyciu instalacji do filtrowania ( wykonanej samodzielnie )...

http://www.ekoforum.pl/forum/download.php?id=95

...otrzymac cos takiego ( posmazalniczy przefiltrowany do 1µm )...

http://www.ekoforum.pl/forum/download.php?id=94

Posmazalniczy mam z mojej kantyny za frajer, tak ze kosztowala mnie tylko instalacja. Od czasu do czasu musze dokupic filtr 1 mikronowy ( koszt w Polsce okolo 4 zlote i wystarczy na okolo 1500 litrow ).

Na zdjeciu instalacji brakuje jeszcze pompki ktora musze zrobic troche cisnienia ( okolo 1,5-2,0 bar ) aby to wszystko lepiej przeplywalo przez filtr. Przy dobrych ukladach mam w koncowej fazie 30 litrow za godzine.

Halo Rzepak, wyslalem Tobie na PW odpowiedz i niewiem czy doszla, bo wissi u mnie w skrzynce do wyslania.
Pozdrawiam

Roslinny ? Do pelna prosze !
Poszukuje OR- posmazalniczego na trasie Zgorzelec-Krakow, Koszalin-Wloclawek-Katowice...
__________________________

www.ekoforum.pl

Kazimierz
Wtajemniczony
Posty:29
Rejestracja:19 wrz 2008, 14:28

Postautor: Kazimierz » 07 lis 2008, 18:32

Myśle że najlepszy będzie filtr odśrodkowy, tyle że jest on napędzany ciśnieniem oleju więc potrzebna będzie jakaś pompa olejowa z silnikiem. Z tego co wiem to filtry takie są montowane w ruskich traktorach więc raczej stosunkowo niedrogie. Przy bardzo gęstym oleju trzeba go podgrzać ewentualnie rozwiercić wyloty dysz. Podgrzewać można poprzez oryginalny zawór [też ruski pewnie kilkanaście złotych]. Oczywiście wszystko to są części silnika więc trzeba dorobić odpowiednie uchwyty. Jeśli komuś się przyda , to mogę podać numery katalogowe.

Awatar użytkownika
maszakow
Doświadczony
Posty:340
Rejestracja:07 cze 2006, 10:34
Lokalizacja:Gdańsk

Postautor: maszakow » 24 lis 2008, 10:29

Odwirowanie już przerabialiśmy - poszukajcie na innych wątkach.
Jak się ktoś uprze to na pewno coś z pralki zrobi ale żeby to było wydajne na oleju i bezpieczne - wątpię.
Spróbowałbym gdyym miał czas bo mam pralkę do rozbiórki ale mało realne że zbuduję coś wysokoobrotowego.
maszakow

...A mój Jumper już nie pali - bo go ukradli ...:(

Awatar użytkownika
lelek
Doświadczony
Posty:72
Rejestracja:30 kwie 2007, 10:58
Lokalizacja:KO -RLP
Kontaktowanie:

Postautor: lelek » 24 lis 2008, 11:47

Odwirowanie już przerabialiśmy - poszukajcie na innych wątkach.
Jak się ktoś uprze to na pewno coś z pralki zrobi ale żeby to było wydajne na oleju i bezpieczne - wątpię.
Spróbowałbym gdyym miał czas bo mam pralkę do rozbiórki ale mało realne że zbuduję coś wysokoobrotowego.
Halo Maszkow,
zobacz moj ostatni post z 7.11. i uwiez mi ze na dzien dzisiejszy jest to chyba najlepszy sposob przynajmniej ja tak sadze. W dobrych ukladach mam tego do 30 litrow na godzine. Mysle ze wydajnosc jest zadowalajaca. Przefiltrowalem tego juz tyle ze nadmiar sprzedalem bo brakowalo mi miejsca na skladowanie. Niechce zrezygnowac z dostawcow dlatego tez biore to co jest mi oferowane poniewaz jest wielu ktorzy czekaja aby zwolnilo sie zrodelko.
Moja instalacje zmodernizuje w najblizszym czasie aby zwiekszyc wydajnosc. To znaczy, zamiast sprezonym powietrzem zaczne tloczyc pompa i zamontuje jeszcze dwa lub trzy filtry aby skrocic czas jaki poswiecam na wstepne filtrowanie. Niektorzy twierdza ze mozna uzyskac w ten sposob do 300 litrow na godzine. Ja osobiscie w to niewierze, mnie wystarczy polowa.
Wydatek na taka instalacje w Polsce jest o wiele nizszy u mnie. Filtry sa juz do kupienia na allegro za smieszna cene.
Obudowa filtra:
http://www.allegro.pl/item481836328_fil ... cenie.html
No i wklady:
http://www.allegro.pl/item480214238_wkl ... 3_szt.html

Jak jest olej wstepnie dobrze przygotowany ( wstepnie przefiltrowany przez szmate ) to filtry wystarcza Tobie na okolo 900 litrow.
Pomysl kombinowac z pralka i cos niewypali, narobisz sie tylko i niebedzie to tak jak bys chcial. Mnie "zalala by krew" i chyba pralka zaczela by latac :lol:
A to efekt dwoch weekendow, 300 litrow: 8-)

http://www.ekoforum.pl/forum/album_pic.php?pic_id=49
Pozdrawiam

Roslinny ? Do pelna prosze !
Poszukuje OR- posmazalniczego na trasie Zgorzelec-Krakow, Koszalin-Wloclawek-Katowice...
__________________________

www.ekoforum.pl

Awatar użytkownika
lelek
Doświadczony
Posty:72
Rejestracja:30 kwie 2007, 10:58
Lokalizacja:KO -RLP
Kontaktowanie:

Postautor: lelek » 28 lis 2008, 14:22

Ten pomysł z wirówką jest rewelacyjny. Pralka to bardzo zły pomysł ale wirówka do bielizny może zadziałać.
Napewno ten pomysl jest dobry, bo duze firmy ktore taki olej filtruja na wieksza skale to robia to wstepnie wlasnie przy pomocy wirowki. Jednak koncowa filtracja powinna przebiec przy pomocy filtrow. Niektorzy robia to juz filtrami 0,5 µ.
Pozdrawiam

Roslinny ? Do pelna prosze !
Poszukuje OR- posmazalniczego na trasie Zgorzelec-Krakow, Koszalin-Wloclawek-Katowice...
__________________________

www.ekoforum.pl

Awatar użytkownika
lelek
Doświadczony
Posty:72
Rejestracja:30 kwie 2007, 10:58
Lokalizacja:KO -RLP
Kontaktowanie:

Postautor: lelek » 21 sty 2010, 10:52

Przez ten caly okres uzytkowania mojego samochodu wyciagalem kozystne wnioski co do jazdy na roslinnym, a teraz na posmazalniczym. Po prostu musze sie dopasowywac do klimatu i tak zima jezdze na mieszance 80% posmazalniczego i 20% napedowego. Tankuje jednak wtedy kiedy wybieram sie w trase i tyle ile bedzie mi przypuszczalnie potrzeba tak ze kiedy wracam, mam juz pusty bak i zalewam go okolo 10 litrami napedowego aby z tego co w nim pozostalo niezrobila sie galareta bo musialbym z tym czekac do wiosny. Na krotkie odcinki ( do pracy, na zakupy ) mam do dyspozycji dodatkowy zbiornik z napedowym.
Jak napewno juz czytales mam zamontowana instalacje dwuzbiornikowa i taka mieszanka wystarcza w zupelnosci, nawet przy -20°C. Olej przed pompa wtryskowa osiaga ponad 80°, a wraca w twmperaturze ponad 70° i to utrzymuje go w stanie plynnym w zbiorniku.
W ukladzie paliwa niedokonywalem zadnych przerobek, tylko miedzy zbiornikiem paliwa i pompa wtryskowa zamontowalem instalacje do podgrzewania i przelanczania na olej roslinny.
Jezeli chodzi o twoje auto to nikt niemoze ci zagwarantowac bezawaryjnej eksploatacji. Musisz podjac ryzyko. Ja podjalem to ryzyko przed czterema laty i od tego czasu przejechalem juz na roslinnym 120.000 km ( auto bylo nowe ).


Wróć do „Inne paliwa alternatywne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 2 gości