rower

[maszakow]

Miło że wpadłeś do nas - ale wrzuć hasło "rower elektryczny" w google i szukaj na innych forach tam są nawet szczegółowe rozwiązania.
Nie wróżę ci sukcesu - Ogólnie króluje opinia że dla sensu całej operacji silnik rowerowy musi mieć około 1KM mocy (czyli powiedzmy że 800W) - a 500W to dolna granica przyzwoitości. inne podejścia przez słabsze silniki miały niepewne komentarze.

może jak włożysz to w ramę wózka dziecięcego i dasz dobre przełożenia to prędzej wyjdzie jakiś slowcart dla pociechy poniżej 3go roku życia.
Ale czy na żelówkach ... długo nie pojeździ, a one długo nie pożyją.
maszakow

[Lis]

http://www.questenergy.pl/pojazdy.html

[dcio]

W zrob sam , z lat 80 tychj jest opisany sposob na zrobienie takiego roweru (W tamtych czasach np, element zabezpieczajacy przed poborem zbyt durzego pradu byl wykonany z blaszki z puszki po konserwach.

rower byl typu skladak z akumulatorem umieszczonym na bagazniku 36 ah. Na jednym ladowaniu przejezdrzal 40 km z predoscia do 25 km / godz.

[maszakow]

miałem okazję ostatnio spojrzeć na wózki inwalidzkie w sklepie.
jeden model miał silniki 2x250W z przekładnia 36:1.
drugi 2x480W, nie zapamiętałem przekładni. w obydwu przykładach silniki 24V

[dcio]

Widze ze moja wypowiedz sie nie wyswietlila to teraz w skrócie.

1 Potrzebne beda dwa akumultory by z nich wycisnac odpowiednia moc czyli o lacznej pojemnosci 88 AH da to nam 8,8 Ah razy 12 Volt czyli jakies 100 WAT mocy.

2) tyle mocy zurzywa rowerzysta na jazde rowerem ale poniewaz ciezar ulega zmianie trzeba by rowerowi pomagac pod gorke i w czasie startu.

toretyczny zasieg roweru to 15 km/ godz * 10 godz = 150 km.

Jko silnika radzilbym urzyc wiertarki na 12 V co przy wymontowaniu z niej regulatora obrotow i zamontowaniu przy kierownicy uprosci konstrukcje.

[maszakow]

Jko silnika radzilbym urzyc wiertarki na 12 V co przy wymontowaniu z niej regulatora obrotow i zamontowaniu przy kierownicy uprosci konstrukcje.

Ja polecam 18V - niedawno były w Biedronce takie wiertarki na 18V po 50 PLN za sztukę i pewnie jeszcze będą albo jeszcze ceny spadną.
ZASADNICZO im wyższe napięcie tym niższe prądy i zdrowsze to dla alkumulatorów.

maszakow

[dcio]

Myślę, że Masz rację. Wtedy dusponując dwona akumulatorami po 12 V, mozna by zrezygnować ze sterowania za pomoća tyrystoru a steować poprzez przełączanie z napięcia z 24 V na 12 V. Wystarczy do jazdy na rowerze. Chylę kapelusza przed kolegą.

[maszakow]

maciejpa
1. nie powiedziałeś na jakie napięcie jest twój silnik 100W ... ale zakładam że 12V bo uporczywie trzymasz się 1go akumulatora .
Nie chcę się specjalnie wymądrzać ale na silniku takiej mocy nie widzę twoich założeń. przecież 40kmh to składak z górki jedzie a ty chcesz na prostej ?
(notabene- przelotem gdzieś widziałem hulajnogę elektryczną - tam był silnik 250W)
2. 18V silnik pojedzie z 12V akumulatora - tylko że będzie słabszy. robi się w 2gą stronę - np silnik 18V zasilić z 24V - jak dobry to wytrzyma. w urządzeniu którego seryjną produkcję nadzorowałem było takie rozwiązanie - tyle że silniki były dobre i nie było dużych obciążeń.
3. co do masy ... jak już i tak przerabiasz rower to możesz pójść dalej i zrobić rikszę
DOradzam - poszperaj prosze na innych forach dyskusyjnych - tam się wypowiadają tacy co mają przeróbki za sobą i są mądrzejsi ode mnie.

Dcio... nie do końca ... silnik 24V na 12V nie dociągnie bo nie będzie miał mocy. a i prądy... Sterowanie takich rzeczy - tylko przez układ modulacji szerokości impulsu czyli PWM.

[dcio]

polecam forum elektrody. Uczestnik skonstruowal taki rower ktory zapewnia mu koszt przejazdu ponizej 1 gr za km.