Strona 1 z 2

Re: olej posmażalniczy w BMW E36

: 19 kwie 2006, 10:36
autor: Lis
z tego co wyczytałem olej ten należy przefiltrować np.filter do kawy,należy zainstalować nagrzewnice,i dolać 5%benzyny.
Przefiltrować porządnie w każdym przypadku!

Można dodawać benzyny ALBO zastosować instalację z podgrzewaniem oleju. Przy czym mam wątpliwości co do tego dodawania benzyny...

Są też ludzie, którzy nie podgrzewają oleju...

: 04 lip 2011, 18:02
autor: Lis
chyba nawet mogą zabrać dowód z tego co słyszałem ale na pewno skończy się to mandatem :)
Na jakiej podstawie? OIDP można kupować za zachodnią granicą olej roślinny do baku, całkiem legalnie...

: 04 lip 2011, 20:48
autor: Lis
Trzymajmy się faktów, a nie domysłów.

Na jakiej podstawie ktoś miałby zabrać mi dowód rejestracyjny za jazdę na oleju rzepakowym? Na jakiej podstawie ktoś miałby wystawić mi mandat?

Pytam poważnie, najzupełniej. Proszę o podanie przepisu, który pozwoli policjantowi na ukaranie mnie zabraniem dowodu rejestracyjnego za jazdę na oleju rzepakowym. Proszę o podanie przepisu, który pozwoli policjantowi na ukaranie mnie mandatem za jazdę na oleju rzepakowym, czy na oleju opałowym.

A przy okazji, pytam, jak wygląda sprawa kupowania oleju roślinnego do baku za granicą. Bo jak kiedyś słyszałem, jest to jak najbardziej możliwe i całkiem legalne. Czy za paliwo kupione za granicą też muszę w Polsce odprowadzić akcyzę? Na jakiej podstawie prawnej?

: 07 lip 2011, 10:00
autor: Lis
Narku, odpowiedz proszę konkretnie:

1. Na jakiej podstawie prawnej policjant może zabrać dowód rejestracyjny za jazdę na rzepaku?
2. Na jakiej podstawie prawnej policjant może wystawić mi mandat za jazdę na rzepaku?

Bez domysłów, że policjant da mandat albo go nie da, albo że musi podjąć działania albo będzie odpowiadać karnie. Mnie interesują konkrety.

: 08 lip 2011, 22:15
autor: Lis
Dzięki, więcej do szczęścia mi nie potrzeba. Właśnie o taką odpowiedź mi chodziło, bo byłem święcie przekonany, że ten policjant ani mi nie da mandatu, ani mi nie zabierze dowodu rejestracyjnego.

Zadałem nieco prowokacyjne pytanie, bo wypowiedź, którą zacytowałem, to wredna reklama, wpisana zupełnie bez przemyślenia. :twisted:

: 07 wrz 2011, 07:18
autor: Lis
No właśnie... :)

: 07 wrz 2011, 13:49
autor: stolec
W latach 2006-2009 tak mniej więcej (nie pamiętam dokładnie) użytkowałem samochód który praktycznie wyłącznie zasilałem olejem jadalnym (głównie Wybornym kupowanym w Biedronce w 3l plastikowych butelkach). Ponieważ z ustawy wynikało jasno że musze zapłacić akcyzę, udałem się do Urzędu Celnego w Rzeszowie(bo to oni pobierali wówczas podatek akcyzowy - wg mojego miejsca zameldowania) gdzie dowiedziałem się że jako osoba nie prowadząca działalności gospodarczej tego zrobić nie mogę, po prostu jest przepis ale nie ma stosownych rozporządzeń, odmowę udało mi się uzyskac w formie pisemnej (za pomocą znajomego prawnika). Ponieważ mandat w tej sytuacji zakończyłby się wygraną sprawą przed Trybunałem w Strasbourgu postanowiłem go dostać. Niestety przez ok 2 lata mi się to nie udało, mimo że za pomocą lejka wlewałem "Wyborny" do baku na parkingu 10m od patrolu Inspekcji Transportu Drogowego (kilkadziesiąt razy kilka razy prosiłem ich o jakąs gazetę czy papier śniadaniowy żeby zwinąć z niego lejek raz mi dali gazetę raz pożyczyli lejek), pod Komendą Wojewódzką Policji, podczas kontroli drogowej, na przejściach granicznych w kolejce w odległosci 10-20m od miejsca odprawy paszportowej. Niestety zawsze kończyło się na głupim uśmiechu.

: 07 wrz 2011, 21:20
autor: Lis
Szkoda, że Ci się to nie udało, mielibyśmy z czego się pośmiać. :)

: 07 wrz 2011, 22:29
autor: stolec
Inspekcje interesowały tylko tachografy i kontrola czy ktoś nie ma w baku opału, to była czysta sprawa i łatwe pieniądze. Olej rzepakowy nie jest barwiony i nie da się łatwym testem stwierdzić że znajduje się w baku, trzeba by wysłać do labolatorium i czekać kilka dni na badania, które by co najwyżej stwierdziły że w paliwie występują estry kwasów tłuszczowych (mogli by wyszczególnić jakich) i gliceryny. Zresztą sytuacja nie jest wcale taka czysta, jeśli ktoś nie przyjmie mandatu i sprawa trafi do sądu praktycznie nie ma technicznej możliwości udowodnić że celowo wlał olej rzepakowy do baku, dlatego krokodylki zwyczajnie udawali że problemu nie ma nawet jak ktoś przy nich ładował z butelek do baku i pytał czy nie pożyczą lejka, wiedzieli że zamiast bujać się po sądach, lepiej w tym czasie przywalić 10 mandatów za opał.

: 09 wrz 2011, 13:36
autor: Darek
Może panowie pomyśleli, że skoro ktoś tak jawnie tankuje olej z Biedronki
to znaczy, że ma plecy tam gdzie trzeba ;)

Re: olej posmażalniczy w BMW E36

: 12 sie 2012, 20:25
autor: Arkaszka
Przez parę lat gość odbierał od znajomego z knajpy olej z frytkownicy i smażenia. Niby jako dodatek do karmy dla świń, okazało się ze większą część oleju przepalał w swoim starym fordzie 1,8 D, jeździł na mixie 30-40% olej smażalniczy filtrowany, reszta opał. Zrobił na tym mixie ze 100K kilometrów bez awarii silnika.

Re: olej posmażalniczy w BMW E36

: 05 paź 2014, 17:01
autor: dariusz.czyzewski
Na starych rzędowych pompach wtryskowych i starych wtryskach mechanicznych, można było jeździć na wszystkim, zwłaszcza na opale i oleju po frytkach też :) problemem stanowiło gęstnienie i zamarzanie oleju po frytkach. Dodatkowo stosujemy podgrzewane przewody paliwowe na zimę.

Re: olej posmażalniczy w BMW E36

: 20 gru 2014, 16:16
autor: Uniqueyou
Ja swoim transitem z 89 jeździłem na frytkach dość długo jednak potem "serce mu pękło" nie wiem czy to przez to, ale pewnie to nie pomogło.

Re:

: 10 sty 2015, 09:33
autor: lester
chyba nawet mogą zabrać dowód z tego co słyszałem ale na pewno skończy się to mandatem :)

I to i to ;)

Re: olej posmażalniczy w BMW E36

: 13 sty 2015, 15:32
autor: Lis
Nie sądzę, żeby zabierali dowód -- bo przecież wlanie innego paliwa do baku usterką nie jest. Za to sprawa może skończyć się wizytą w urzędzie celnym, ze względu na niezapłaconą akcyzę od tego paliwa.