Biodiesel ze smalcu ?

[Coondelboory]

Ja juz jestem po. To w co mieliscie nie uwierzyc to wlasnie dwie kostki smalcu. Niestety produkt zhydrolizowal i sie zestalil




tak to teraz wyglada.

C.

[Coondelboory]

Technologia z wodorotlenikiem nie oplaca sie w zaden sposob. Rzecz w tym jak sie zdaje, ze tluszcze stale (zwierzece) sa zawodnione i daja duzo mydla (wlasciwie chyba wiecej mydla niz estru), robi sie galareta i po ptakach.

C.

[Coondelboory]

Bo tez sie przerabia, ale przy tym robi sie tyle mydla ze wszystko od razu galarecieje. A w tej ofercie nie napisali, ze maszyny sa do smalcu, ale ze do przerobu tluszczow roslinnych i zwierzecych. I niech sie teraz nabywcy sami martwia jak przerobic te tluszcze zwierzece.
Osobna sprawa, ze na metanolu na pewno byloby duzo latwiej.

C.

[Coondelboory]

Nie da sie. To weglowodor, a na estry przerabiamy kwasy tluszczowe.

C.

[Coondelboory]

A moja kostka smalcu w plynie tak:



Ciekawe, ze wczoraj byl przecedzony do absolutnej klarownosci. Poniewaz cuchnal benzyna ekstrakcyjna (probnie uzylem jej do rozrzedzenia smalcu) to wystawilem go na dwor na odsmrodzenie. Tam od mrozu skrzepl, a po rozmarznieciu juz nie wrocil do tej ladnej przejrzystej bursztynowej formy. Jest taki metny jak widac. Zostawie go i zobacze co bedzie dalej.

C.