Olej przepracowany

dcio
Doświadczony
Posty:314
Rejestracja:16 lis 2005, 00:41
Olej przepracowany

Postautor: dcio » 23 mar 2006, 19:05

Olej przepracowany ma takie same wlasciwosci jak olej posmazalniczy, czyli po podgzaniu mozna zasilac nim disle. W Polsce kosztuje (i tu zapomnialem i nie wiem czy ceby sa w EURO czy zł) 30 groszy (centow) za litr a w Niemczech 10.
Zbiur odbywa sie tak, ze producentom oleju 9staxcjom pojazdow itp ) zostawia sie zbiorniki ktore raz na miesiac-rok sie odbiera. Taki olej jest odstany a wiec prawie oczyszczony i po podgzaniu wystarczy go przepuscic jeszcze raz przez filtr.
Jakby ktos chcial wejsc w interes olejowy zapraszam na priwa.

dcio
Doświadczony
Posty:314
Rejestracja:16 lis 2005, 00:41

Postautor: dcio » 25 mar 2006, 20:28

Nie wiem, wiem , ze wystarczy 2 metryrurki miedzianej ze starej bimbrownicy i kawalerk innej , izby traktor chodzil jak na zwyklym napedowym :)

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 25 mar 2006, 21:52

Tak samo można wykorzystywać olej surowy, prosto z butelki czy prosto z tłoczni (no...może po przefiltrowaniu). A z tego co słyszałem, nawet nie potrzeba podgrzewania!

dcio
Doświadczony
Posty:314
Rejestracja:16 lis 2005, 00:41

Postautor: dcio » 26 mar 2006, 20:37

Właśnie, wydatek inwestycyjny w kwocie 300 tys. na zakład do estryfikacji oleju wydaje się bardzo wątpliwą inwestycją.

W przypadku zasilania olejem np. ciągnika to wystarcza ta rurka z bimbrownicy, zasilana ciepłem z układu chłodzenia.

W przypadku samochodów osobowych zurzywających z 3 litry oleju na godzinę czyli 0,05 litra na minutę pewnie można by spokojnie urzyć do tego celu prądu z instalacji samochodowej. Strzelam moc gżejna 10 wat powinna wystarczyć , a taki podgżewacz łatwo zrolić nawijając na kawałek rurki niedzianej drut oporowy na koralikach (oczewiście całośc trzeba by zaizolować cieplnie. Koszt pewnie wyniósłby z 10 zł?

radzę się namyśleć na tak kosztownym wydatkiem.

dcio
Doświadczony
Posty:314
Rejestracja:16 lis 2005, 00:41

Postautor: dcio » 26 mar 2006, 21:07

zapuściłem ten temat na Elektrodzie, może znajdę współnika ;)

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic480938.html

dcio
Doświadczony
Posty:314
Rejestracja:16 lis 2005, 00:41

Postautor: dcio » 26 mar 2006, 21:46

pewnie tak :D nawet moc niewiele trzeba by zmniejszać :) dzieki za podpowiedź

dcio
Doświadczony
Posty:314
Rejestracja:16 lis 2005, 00:41

Postautor: dcio » 27 mar 2006, 19:56

Bo ja wiem, czy trzeba az takiej mocy? Sprubuje obliczyc :)

A widzialem oferte sprzedarzy oleju posmażalniczego po 1600 z za 1000 litrow

dcio
Doświadczony
Posty:314
Rejestracja:16 lis 2005, 00:41

Postautor: dcio » 27 mar 2006, 20:20

od rzeczy urzywanych , zgodnie z ustawą nie pobiera się WAT. Sprzedaja takze worki filtracyjne po ok 300 zl sztuka wkladasz worek do beczki jaj na wiadro do smieci wlewasz ilej wyciagasz powoli worek i jest oczyszczone.
Cena rzeczywiście ustalona na granicy opłacalnośći, dlatego myslalem o oleju przepracowanym.

dcio
Doświadczony
Posty:314
Rejestracja:16 lis 2005, 00:41

Postautor: dcio » 27 mar 2006, 20:51

agregaty prądotwórcze przynajmniej te które ja widziałem są na silniki 4 suwowe, bo nie produkuje się disly małej mocy. Najmniejszy silnik disla jaki wyprodukowano to z 20 lat temu w Indiach do samochodu daihatsu Sharade.

dcio
Doświadczony
Posty:314
Rejestracja:16 lis 2005, 00:41

Postautor: dcio » 27 mar 2006, 21:14

Tak to jest jak wiadomosci bierze sie z biblioteki a nie z netu (przestarzałe o jakieś 15 lat) :)

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 27 mar 2006, 21:36

Rozmawiałem kiedyś z człowiekiem, który zbudował sobie silnik do spalania przepracowanego oleju silnikowego. Wziął silnik diesla z jakiegoś kutra, zrobił mu stopień sprężania rzędu 50 czy 100 chyba (jakoś tak strasznie dużo w każdym razie) i mu to śmigało... Nie wiem czy w zwykłym dieslu da się palić takim paliwem...

dcio
Doświadczony
Posty:314
Rejestracja:16 lis 2005, 00:41

Postautor: dcio » 27 mar 2006, 22:11

Rozmawiałem kiedyś z człowiekiem, który zbudował sobie silnik do spalania przepracowanego oleju silnikowego. Wziął silnik diesla z jakiegoś kutra, zrobił mu stopień sprężania rzędu 50 czy 100 chyba (jakoś tak strasznie dużo w każdym razie) i mu to śmigało... Nie wiem czy w zwykłym dieslu da się palić takim paliwem...
da się jak go się rozrzedzi tak samo jak olej roślinny poprzez podgżanie.
Nawiasem jeśli tak zwiększył sprężanie to przy okazji musiała także zwiększyć się moc silnika.

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 27 mar 2006, 23:50

To do jakiej temperatury trzeba go podgrzać?

dcio
Doświadczony
Posty:314
Rejestracja:16 lis 2005, 00:41

Postautor: dcio » 29 mar 2006, 15:25

szczerze to nie wiem, ale sądże że do takiej jakm olej roślinny.

Awatar użytkownika
Lis
Site Admin
Posty:1758
Rejestracja:24 gru 2003, 23:26
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lis » 29 mar 2006, 17:11

Nie sądzę... Olej silnikowy sam z siebie ma spokojnie 80...120 stopni Celsjusza i jest na tyle gęsty by się nie palić w silniku.


Wróć do „Inne paliwa alternatywne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 61 gości