Od wczoraj w Unii Europejskiej obowiązuje cło na baterie słoneczne z Chin. Postanowiłem uczcić tę okazję i kupić sobie dwie nowe baterie słoneczne na Allegro.
Od kilku tygodni się już przymierzałem do zakupu. Nie wierzyłem w pojawiające się tu i ówdzie informacje o planach na wprowadzenie ceł. Zwłaszcza nie wierzyłem w te informacje na stronach sklepów internetowych i w opisach aukcji na Allegro. Uważałem to bowiem za zwykły chwyt marketingowy, aby motywować ludzi do zakupu.
No a gdy się ta informacja okazała całkiem pewna, wysupłałem zaskórniaki i kupiłem 2 sztuki polikrystalicznych baterii słonecznych o mocy 80 Wp za przerażające 299 PLN brutto za sztukę.
Czyli łącznie mam już teraz ponad 300 Wp w bateriach leżących po całym mieszkaniu. 😉
Ale cieszę się, że taki impuls w końcu się pojawił, bo dzięki temu miałem motywację by ostatecznie złożyć zamówienie, które w przeciwnym wypadku bym ciągle odkładał. Wprawdzie cło to tylko ledwie 12%, ale ja się spodziewam, że ceny wzrosną raczej o 20%…
A mam taki fajny pomysł, by zbudować sobie w domku na działce dwufazowy układ na baterie słoneczne o napięciu 2×12V. Tylko muszę go najpierw w domu przetestować, czy w ogóle ma to sens.
Gratuluje nowych gadżetów 😛 Aż widać radość z daleka 😀
Dwufazowy? Na pewno masz tam dwie fazy przesunięte w czasie? Jesteś pewien? Bo mi się wydaje, że jednak mimo dwóch przewodów to naciągając to masz jedną fazę i to zapewne wyprostowaną.
A może to będzie układ symetryczny +-12V? Ma on wiele zalet, np. mozliwość pozyskania napięcia 24V ktore jest bardzo popularne i 2x ogranicza prąd w porownaniu z 12V. Są urządzenia wymagające napięć symetrycznych (np. wzmacniacze, RS232) i taki układ będzie miał dodatkową użyteczną cechę. A do rozprowadzenia po domu wystarczy normalny 3 żyłowy kabel energetyczny.
@Darek, Elektryk: właśnie chciałbym zrobić sobie w domu taki układ, w którym miałbym 3 przewody: neutralny, +12V i -12V. Mógłbym korzystać z popularnych urządzeń na 12V, a większe moce popchnąć bezpośrednio. Na przykład bezpośrednio mógłbym podpiąć elektrownię wiatrową.
Jeszcze lepszym rozwiązaniem byłby układ 2×24V, bo większe turbiny wiatrowe na takich napięciach już pracują.
Można próbować układów niesymetrycznych, np. -12+24. Takie rozwiązanie pozwala także na uzyskanie napięć symetrycznych w dowolnym miejscu po zastosowaniu stabilizatora 12V. Ja eksperymentując z PV stosuję symetryzator rownoległy zrobiony z uszkodzonego zasilacza komputerowego – wystarczy 1 tranzystor + 1 dioda zenera + opornik. Nawiasem mówiąc takie zasilacze to prawdziwa kopalnia elementów do naszych eksperymentów. Przykładowo jeżeli nasz układ dostarcza 2x24V a mamy jeden aku 24V to na 2 diodach prostowniczych z zasilacza możemy zsumowac prąd na aku. Stab. równoległy na 15V podłączony do jednej linii zasilacza 24V może obniżyć napięcie do zakresu potrzebnego by ładować aku 12V w systemie -12V+24V itd. Trzeba tylko pamiętać o max pradzie i co za tym idzie chłodzeniu.